Potworek z Ostródy.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Potworek z Ostródy.
Mój uszatek ma na imię Chester.
Jest to samczyk i we wrześniu tego roku skończył roczek. Jest to straszny śpioch i żarłok, więc czasem gdy się przebudzi muszę sama zmuszać go do ruchu, by mi nie wyrósł na tłustą kluskę.
Jest on kolory białego z czarnym łebkiem i paskiem na plecach. Nie znam grzeczniejszego szczurka od niego - nigdy nikogo nie ugryzł, nie obsikuje ludzi i w ogóle jest cud, miód.
Kupiłam go rok temu w sklepie zoologicznym Rekin w Olsztynie. Co tu dużo pisać.. kochany jest. 
Re: Potworek z Ostródy.
Czyli masz rocznego kapturka
wiesz, że szczury to zwierzęta stadne i Twój kochany Chester potrzebuje kolegi do szczęścia?
w dziale adopcji jest dużo ogonków szukających dobry domek 
wiesz, że szczury to zwierzęta stadne i Twój kochany Chester potrzebuje kolegi do szczęścia?
Re: Potworek z Ostródy.
dobrego domku*
Re: Potworek z Ostródy.
Alfa ma rację. Szczurek powinien mieć towarzystwo.
Sama miałam jednego szczurka i też dużo spała, a to dlatego, że się maluch nudzi. Po 1,5 roku zaczęła próbować ucieczek z klatki, udało jej się kilka razy. Fakt zawsze wracała sama. Ale uwierz jak oglądam filmiki forumowiczów z ich szczurzymi stadkami w roli głównej, to zupełnie inaczej się zachowują, są pełne życia i są takie radosne
Sama dopiero czekam na swoje maluszki z adopcji i dopiero się przekonam jak to jest w stadzie
Sama miałam jednego szczurka i też dużo spała, a to dlatego, że się maluch nudzi. Po 1,5 roku zaczęła próbować ucieczek z klatki, udało jej się kilka razy. Fakt zawsze wracała sama. Ale uwierz jak oglądam filmiki forumowiczów z ich szczurzymi stadkami w roli głównej, to zupełnie inaczej się zachowują, są pełne życia i są takie radosne
Sama dopiero czekam na swoje maluszki z adopcji i dopiero się przekonam jak to jest w stadzie
Ze mną: Bianka vel. Janeczka[*]
Re: Potworek z Ostródy.
No dobra, nie ma problemu. Klatkę mam dużą, więc ze zmieszczeniem się nie będzie problemu - po prostu nigdy nie myślałam o nowym szczurku. A jak myślicie, taki roczny szczurek z maluchem polubią się? Boję się, że nie będą żyli w zgodzie i będę musiała kupić nową klatkę. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
Re: Potworek z Ostródy.
jesli odpowiednio przeprowadzisz łączenie (do poczytania na forum), to nie ma problemu.
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Re: Potworek z Ostródy.
Huffy, jeśli Twój szczurek ma rok, najlepiej by było adoptować mu towarzysza w podobnym wieku albo 2 maluszki bo taki sam malec z Twoim chłopcem będzie się nudził bo jednak maluchy rozpiera energia i może męczyć Twojego Chestera, a jak będą 2 to zajmą się sobą a Chesterowi wróci chęć do zabaw i stanie się bardziej żywy. Zanim adoptujesz kolegę albo dwóch małych wariatów swojemu ogonkowi przeczytaj temat o łączeniu, są tam bardzo ważne informacje dzięki którym unikniesz wielu przykrym sytuacja które mogą się przytrafić przy złym łączeniu -- http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149 
Re: Potworek z Ostródy.
To życzę owocnych poszukiwań
Akurat teraz na forum jest sporo samczyków szukających donku
Powodzenia 
Ze mną: Bianka vel. Janeczka[*]
Re: Potworek z Ostródy.
Zrobiłam w końcu zdjęcia moim - już dwóm - przestraszonym potworkom. Oto oni:

Z lewej Chester - roczny samczyk, z prawej Nani - 2.5 miesięczny samczyk
.

Z lewej Chester - roczny samczyk, z prawej Nani - 2.5 miesięczny samczyk
-
endorfina.
- Posty: 106
- Rejestracja: sob wrz 03, 2011 1:06 pm
- Lokalizacja: Legnica
Re: Potworek z Ostródy.
o fajnie, że już dwa. skąd ten rudzielec?:D
ale klucha z tego Chestera
ale klucha z tego Chestera
RaggaMuffin <3
Re: Potworek z Ostródy.
Od znajomej z miasta obok. =D No właśnie z Chestera zrobił się grubasek i nie idzie go ruszać. Mały skacze obok niego, a ten tylko się przechadza.endorfina. pisze:o fajnie, że już dwa. skąd ten rudzielec?:D
ale klucha z tego Chestera
Re: Potworek z Ostródy.
Są przepiękne
A ten rudzielec mmmmm..... cud, miód i orzeszki
Możesz zmienić temat, na "potworki"
Możesz zmienić temat, na "potworki"
Ze mną: Bianka vel. Janeczka[*]
Re: Potworek z Ostródy.
Ale słodziaki
wszyscy piszą Alfa, a to jest przecież Afa!!!
wszyscy piszą Alfa, a to jest przecież Afa!!!
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Potworek z Ostródy.
Chester przekabacił młodego na swoją stronę i teraz ten też jest strachliwy.
A ja taka kochana jestem. =D
Re: Potworek z Ostródy.
Kluska123 dziękuje!!Kluska123 pisze:wszyscy piszą Alfa, a to jest przecież Afa!!!![]()
piękni chłopcy, ciesze się, że tak szybko zareagowałaś i postarałaś się o towarzysza dla swojego Chestera