moje pulpety kochane ;DD
Moderator: Junior Moderator
					Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
		
		
	Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: moje pulpety kochane ;DD
Dziewczyny spędziły noc w tej mini klatce budziłam się kilka razy i sprawdzałam co robią to raz widziałam jak spały dotykając się a potem z 2 oddzielnych stron. Dziś ok 11 wsadziłam je już do normalnej klatki i myślę ,że będzie ok 
			
			
									
						
										
						Re: moje pulpety kochane ;DD
To super ,że się dogadują  
 
Ja czekam na fotki
			
			
									
						
										
						Ja czekam na fotki
Re: moje pulpety kochane ;DD
matko zakochałam się! jaka piękna szkarada! masz najpiekniejszego szczura na swiecie! uwielbiam takie wyczesane fuzzy;D
			
			
									
						
							u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
			
						ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
- Jay-Jay
 - Posty: 548
 - Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
 - Numer GG: 7336498
 - Lokalizacja: 100 km od Szczecina
 - Kontakt:
 
Re: moje pulpety kochane ;DD
zabijcie mnie  i wskrzeście aby mnie zabić jeszcze raz 
śliczny jest ten twój fuzz
  inne oczywiście też przepiękne  
			
			
									
						
							śliczny jest ten twój fuzz

Re: moje pulpety kochane ;DD
Dziękujemy  
 
To takie śliczne ale wredne< dla Zefirki> z ADHD. Ona się zaczęła znęcać nad Zefirą. Ostatnio widziałam jak się bawiły w "chowanego" < Zuza na hamaku, Zefira pod hamakiem, Zuza pod hamakiem , Zefira na hamaku itp. > Zefira próbowała się schować przed Zuzanną a jak ta ją znalazła piski ,wrzaski ja lecę do klatki a młoda na plecach a Zuza na niej i tak 1000 razy. Rozumiem kilka razy jej pokazać ,że ona jest alfą ale one tak się zachowują cały czas młoda się próbuje przed nią chować a ta ją na plecy. I lata po tej klatce skacze w tą i s powrotem i na Zefire hop. A potem na wybiegu oczywiście mnie wykorzysta
 Ale mi to nie przeszkadza  
  może mniej się będzie nad młodą znęcać  
 
A i jak widzę, że za długo znęca nad młodą to ja ją hop na plecy i wtedy się uspokaja ale za jakiś czas znów musze powtórzyć czynność .
			
			
									
						
										
						To takie śliczne ale wredne< dla Zefirki> z ADHD. Ona się zaczęła znęcać nad Zefirą. Ostatnio widziałam jak się bawiły w "chowanego" < Zuza na hamaku, Zefira pod hamakiem, Zuza pod hamakiem , Zefira na hamaku itp. > Zefira próbowała się schować przed Zuzanną a jak ta ją znalazła piski ,wrzaski ja lecę do klatki a młoda na plecach a Zuza na niej i tak 1000 razy. Rozumiem kilka razy jej pokazać ,że ona jest alfą ale one tak się zachowują cały czas młoda się próbuje przed nią chować a ta ją na plecy. I lata po tej klatce skacze w tą i s powrotem i na Zefire hop. A potem na wybiegu oczywiście mnie wykorzysta
A i jak widzę, że za długo znęca nad młodą to ja ją hop na plecy i wtedy się uspokaja ale za jakiś czas znów musze powtórzyć czynność .
- fanta&pepsi
 - Posty: 193
 - Rejestracja: czw sty 20, 2011 8:39 am
 
Re: moje pulpety kochane ;DD
O jejku! ale cudowne stworzonka, zazdroszcze stadka:) mizianko od nas : *
			
			
									
						
							http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34115 zapraszam na temat o moich dziewczynkach 
Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
			
						Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
Re: moje pulpety kochane ;DD
U nas jakoś idzie. Jeżdżę z Demonem na zastrzyki i po nich ma lepszy apetyt. Codziennie daje mu Nurti Drink.... on tak okropnie schudł ,że mogłabym mu wszystkie kości policzyć..  
 
Z Edwinem tez byłam u weta osłuchał go i nic nie słyszał, znów wyszło ,że jestem przewrażliwiona
  Ale ja i tak słyszę jak chrumka to jak będziemy jechać do Olsztyna to zabiorę go ze sobą i zajedziemy do weta  
 
Zuza z Zefirą się nadal ładnie dogadują ,ale nie są best friends forever... bo rzadko śpią koło siebie aż mam ochotę im wszystko wywalić z tej klatki i zostawić tam może z jeden koszyczek
 Żeby były na siebie skazane  
			
			
									
						
										
						Z Edwinem tez byłam u weta osłuchał go i nic nie słyszał, znów wyszło ,że jestem przewrażliwiona
Zuza z Zefirą się nadal ładnie dogadują ,ale nie są best friends forever... bo rzadko śpią koło siebie aż mam ochotę im wszystko wywalić z tej klatki i zostawić tam może z jeden koszyczek
Re: moje pulpety kochane ;DD
fanta&pepsi dziękujemy  
  ogony właśnie wy miziane  
			
			
									
						
										
						Re: moje pulpety kochane ;DD
ehhh... Demon zaczął siusiać na czerwono  
  Zaraz zadzwonię do weterynarza z Olsztyna i się skonsultuje co i jak.... I pojadę do Ostródzkiego weterynarza , na zastrzyk < mam nadzieje ,że nie ostatnii  
  >Pierwszy raz tak bardzo boje się pojechać do weta.. 
 
Hymm, a myślicie ,że od czego może mieć czerwone siuśki ? Bo jak jest ,że człowiek dużo kaszle < chyba przy gruźlicy ? > to zaczyna kaszleć krwią bo te pęcherzyki płucne pękają... to może mieć to co się dzieje u Demona spowodowane tym ,że np pęcherzyki płucne popękały czy od czegoś innego ?
			
			
									
						
										
						Hymm, a myślicie ,że od czego może mieć czerwone siuśki ? Bo jak jest ,że człowiek dużo kaszle < chyba przy gruźlicy ? > to zaczyna kaszleć krwią bo te pęcherzyki płucne pękają... to może mieć to co się dzieje u Demona spowodowane tym ,że np pęcherzyki płucne popękały czy od czegoś innego ?
- fanta&pepsi
 - Posty: 193
 - Rejestracja: czw sty 20, 2011 8:39 am
 
Re: moje pulpety kochane ;DD
A nie jadl może przed tem buraczków czerwonych albo pił cherbate? takie pokarmy też mogą zabarwiać mocz.
			
			
									
						
							http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34115 zapraszam na temat o moich dziewczynkach 
Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
			
						Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
Re: moje pulpety kochane ;DD
Niestety nie  
  kurde ! Moim zdaniem to krew , teraz ma tam taką małą otoczkę z zaschniętej krwi (?)
			
			
									
						
										
						- fanta&pepsi
 - Posty: 193
 - Rejestracja: czw sty 20, 2011 8:39 am
 
Re: moje pulpety kochane ;DD
No to są jakieś problemy z nerkami :/ Jak najszybciej do weta!
			
			
									
						
							http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34115 zapraszam na temat o moich dziewczynkach 
Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
			
						Zawsze będę cię kochała Tosiu. :*
Re: moje pulpety kochane ;DD
Byłam u weta już wczoraj  
 
Ostródzki powiedział mi : nie da się określić przez co tak się dzieje, a z uśpieniem poczekamy jak przestanie chodzić ,jeść, pić itp < nie to ,że chce go usypiać ale nie chce go męczyć> dostał steryd i do domu.
Z Olsztyńskim rozmawiałam przez telefon i się dowiedziałam ,że steryd osłabia organizm i mogła się wdać infekcja pęcherza. Nie wiemy co się dokładnie dzieje w jamie brzusznej więc nie mamy pewności co to dokładnie jest. Mam się przejechać do weterynarza i poprosić o antybiotyk. Jeśli to nie pomorze to niestety nic
			
			
									
						
										
						Ostródzki powiedział mi : nie da się określić przez co tak się dzieje, a z uśpieniem poczekamy jak przestanie chodzić ,jeść, pić itp < nie to ,że chce go usypiać ale nie chce go męczyć> dostał steryd i do domu.
Z Olsztyńskim rozmawiałam przez telefon i się dowiedziałam ,że steryd osłabia organizm i mogła się wdać infekcja pęcherza. Nie wiemy co się dokładnie dzieje w jamie brzusznej więc nie mamy pewności co to dokładnie jest. Mam się przejechać do weterynarza i poprosić o antybiotyk. Jeśli to nie pomorze to niestety nic



