Klimatyczna Szajka

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Jay-Jay
Posty: 548
Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
Numer GG: 7336498
Lokalizacja: 100 km od Szczecina
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Jay-Jay »

na pewno taki by się przydał dla każdego po jajcięciu
Obrazek
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

jakoś wytrzymaliśmy noc... budzilam się co 15 minut, pół godzinki i do niego zaglądałam. no czasem liże sobie ranki, le nic się nie dzieje, ładnie ranki wyglądają.
o 16 mamy kontrolę.

Ares mnie dzisiaj bardzo pozytywnie zaskoczył :)
ma kuwetę wyłożoną podkładem higienicznym, a na jednej połowie ma polarki, na których śpi.
do tej pory wszystkie kupki lądowały na podkładzie, ale dzisiaj się przebudził i od razu sie zbobczył w polarki, ale mu się głupio zrobiło, wziął w ząbki i powynosił na podkład, skąd pańcia zaraz sprzatnęła :D

Ares taka lizawka jest, że ja aż nie wierzę. stres czyni cuda... pcha się na ręce, cały czas by po mnie łaził, całe ręce liże.. ::)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

kolejne 'rewelacje' u nas... jestem zła, że kastrowałam Aresa, tak się nacierpi..
dzisiaj była kontrola. pani wet powiedziała, że grzebał w rance i wyjął jednego szwa i że założy mu kołnierz.

najpierw trzeba było podać leki, 2 zastrzyki...no i już się zaczęło.
Ares się wyrywał, wrzeszczał, ugryzł wetkę, więc zawinęła go w ręcznik, jakoś się udało.
no i akcja pod tytułem 'kołnierz'.... trzymałam Aresa, a wetka zakładała kołnierz.... boże jaki był wrzask, ugryzł wetkę, mnie, podrapał... zaczął skakać jak głupi do góry. wskoczył do transportera. trzeba było mu podać lekką narkozę, dzięki czemu udało się założyć kołnierz.
na początku leżał sobie w tym kołnierzyku... wetka powiedziała, że jak będzie skakać, to mam się nie przejmować, bo to normalna reakcja na kołnierz. wsadziła go do transportera i się zaczęło.. Ares zaczął się rzucać po całym transporterze, tak strasznie, że nagle z nosa poszedł mu strumień krwi. więc szybka akcja - wyjmowanie rzucającego się Ares z transportera.. udało się. ze ściągnięciem kołnierza było gorzej, bo się rzucał, krew ciekła, on się wyrywał. na szczęście po chwili udało się zdjąć kołnierz, krwawienie ustało, Ares się uspokoił... dał sobie obejrzeć nosek, pyszczek, zdezynfekować.

nie ma kołnierza, nie ma ułatwienia - 4 doby bez snu mnie czekają. wetka kazała smarować Dermatolem, żeby go zniechęciło do lizania ranek, bo gorzkie, no i szybciej sie na tym goi troszkę.

na szczęście Ares już w drodze do domu się uspokoił, miziałam go, spał. jadł w domku gerberka, dałam mu glukozę, wychodzi do mnie, daje miziać, liże rękę.

dość wrażeń jak na dzisiaj... ::)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Eve »

Oj Klimku, Aresku .. wytrzymajcie - jutro już będzie lepiej a potem już całkiem dobrze ! Bidulki jesteście ale będzie lepiej a potem nawet cudnie.
Trzymam za Was kciuki i wysyłam dużo pozytywnej energii.
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

Eve :-*
jest lepiej. Ares dużo śpi, ale to pewnie przez te wczorajsze stresy. przynajmniej mogłam chwilkę pospać :)
od dzisiaj już sama mu mam dawać antybiotyk i metacam. mam nadzieję, że uda mi się przemycić z glukozą. w pierwszą noc po zabiegu mu przemycałam przeciwbólowy, skrobnęłam troszkę tabletki i z glukozą wciągnął wszystko, trochę się krzywił, ale jakoś weszło :D
ranki się ładnie zasklepiają, Ares dalej je liże jak tylko jest okazja, ale go odganiam.

a tak Primo go pilnuje :
Obrazek
;D
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Jay-Jay
Posty: 548
Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
Numer GG: 7336498
Lokalizacja: 100 km od Szczecina
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Jay-Jay »

to dobrze że pilnuje
Obrazek
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: IHime »

:-* Cieszę się, że mimo trudności się udało! Niech jeszcze tylko Ares szybko się zagoi i już nie interesuje lizaniem, a będę całkiem zadowolona. Powodzenia!
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Nietoperrr... »

O jejku,ale przeżycia Aresik zafundował... ::) Ale teraz już musi być lepiej,najgorsze te pierwsze kilka dni...Przetrzymacie!
Dużo cierpliwości dla Ciebie i spokoju dla Aresa,żeby już nie wariował!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Afera »

Jak się czuje Ares? Wszystko ok?
9 duszyczek za TM [*]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

tak, wszystko ok :)
Ares szaleje, roznosi go już :D liże ranki, no, ale już podobno nic się nie stanie. smaruję mu dermatolem, który niby miał go zniechęcić do lizania, ale jemu to nie przeszkadza ::)
nudzi mu się ewidentnie, ostatnio postanowił wejść pod podkład higieniczny i siedział tam pół dnia.

z lekami na szczęście nie mamy problemów, wszystko wciąga z glukozą, jak dostaje enro to czasem potrząśnie łapkami, że niedobre, ale wcina dalej ;D

nie mogę się doczekać, aż go połączę ze stadkiem :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Afera »

No to super. ;) I łączysz go z którym stadkiem babek? Większym czy mniejszym?
9 duszyczek za TM [*]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

generalnie będę próbować przy jego pomocy połączyć wszystkich razem ;D
może kastrat zdziała cuda i wszystkie dziewczyny się polubią.

tzn pierwsze spotkanie będzie z Fluffym, chociaż boję się, że i tak się nie uda a tylko mi się Ares zestresuje, jak go Fluff zaatakuje.
a jak się nie uda, to... sama nie wiem. ale chyba z większym stadkiem, bo Ares zawsze lubił porządek, jak w klatce poukładane.
a Rubi i Czesia zawsze po sprzątaniu klatki już wszystkie koszyki odgryzają... i ostatecznie na drugi dzień zostaje im zawieszony jeden koszyk, hamak i rura... reszta leży w kuwecie :-\
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Afera »

A wcześniej próbowałaś łączyć stada babek w jedno? Bo w sumie to mnie tak zastanawia dlaczego masz 2 stada samic, skoro możesz mieć jedno. ;)
A powiem Ci, że kastraciki właśnie działają cuda jeśli chodzi o łączenie... przynajmniej u mnie lepiej się łączyło. Drugiego kastrata moje stado przyjęło tak jakby od zawsze byli jednym stadem. :)
9 duszyczek za TM [*]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

no tak, próbowałam łączyć dziewczyny z resztą (do mnie przyjechały jak miały niecałe pół roku), ale moje stado było już zgrane i ich nie chciało przyjąć, a młodziaki panikowały strasznie. może też dlatego, że wtedy one dwie zostały wrzucone w kilkanaście dorosłych samic. teraz to większe stadko liczy tylko 7 osobników, więc może będzie łatwiej :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Eve »

To teraz Ares jako bóg wojny powinien wtłuc jednemu i drugiemu stadu żeby wiedziały że harem ma być jeden!
Ślemy buziaki :)
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”