



Moderator: Junior Moderator
Jagódka w tym tridoorze kilka miesięcy siedziała i nie próbowałai zobaczę,
mam nadzieję, że wszystko się unormuje, bo trochę się martwięIzabela pisze:Spoko, będzie dobrze, daj im jeszcze trochę czasu. Ares pewnie jeszcze nie wie za bardzo, gdzie jest jego miejsce i na ile mu wolno, więc woli spać niż łazić po klatcePanny tak samo, trochę czują się zagubione w nowej sytuacji. Po pewnym czasie wszystko się unormuje
![]()
w sumie zrezygnowałam z łączenia ze starszymi dziewczynami przez to, że one są już takim stadem, gdzie wszystko mają ustalone i jak łączyłam je z Czesią i Rubi, to za nic nie chciały ich zaakceptować, a młodziaki wisiały na prętach smutne i uciekały przed wszystkimi, bo tamte fukały, stroszyły sie... no i nie chciałam ich stresować dodatkowo. tym bardziej własnie, że Demerka z tym guzkiem, Keiko drobniutka z przekrzywioną główką też czasem się nie może odnaleźć, jak za dużo wokół niej się dzieje.Izabela pisze: A zrezygnowałaś z łączenia ze starszymi dziewuchami ze względu na stan Demerki, tak?