Minął równy miesiąc od kiedy panny są u mnie, czas najwyższy założyć im temat!
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Poza tym myślę, że to fajny pomysł, aby mieć w jednym miejscu historię swoich pociech, można będzie wracać do opisów z początku, pooglądać stare zdjęcia i powspominać młode czasy. Więc zaczynam:
Szczurki zaadoptowałam z forum, dostałam 4,5 tygodniowe maluchy, które rosną jak na drożdżach
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Postanowiłam się zaopiekować trójką sióstr o różnym ubarwieniu. I oczywiście o różnych charakterkach :> Pierwsza z nich to
Lily ablinoska z czerwonymi oczkami, druga
Lala husky oraz
Lulu kapturek biało czarny (3xL
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
). Dziewuchy są zdrowe, śmigają po całym pokoju, uwielbiają spać na hamaczku i gryźć kartonowe pudełka ustawione dla nich na podłodze do zabawy.
Mamy taką klatkę:
Lily zwana Chrumkaczem uwielbia siedzieć na ramieniu po wybiegu i głośno chrumkać do ucha, Lala to mój łobuz największy, wszystko gryzie, otwiera drzwiczki i chowa się do szafy (do tej pory nie wiem skąd ma tyle siły
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
), nie lubi siedzieć na rękach, woli biegać po pokoju i wąchać wszystkie kąty. Lulu to szczur tchórz. Na początku gryzła jak chciałam ją wziąć na ręce, z czasem przekonała się, że nic jej nie grozi i wychodzi sama do mnie. Chętnie chowa się do rękawa i śpi.
Tu mamy zdjęcie z wybiegu:
![Obrazek](http://img580.imageshack.us/img580/7823/p270212123101.jpg)
Rozstawiam dziewuchą kartony, chowają się za nie i bawią się w berka (takie mam wrażenie
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
), a czasem po prostu skaczą po nich.
Lulu mówi: też chcę zdjęcie!
Popołudniowa drzemka.
A na koniec mały gratis. Najsłodsze zdjęcie jakie zrobiłam dziewuchą:
jest po prostu piękne
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Mam nadzieję, że innym też się spodoba
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)