![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://youtu.be/QJFlQxM1bQY
Moderator: Junior Moderator
Dla Ciebie nie było źle, ale jest za dużo szczurków do adopcji, żeby pozwalać na kolejne mioty - teraz, skoro już wiesz jak niewiele czasu trzeba, jaki masz plan? Kastrujesz samca czy szukasz mu domu, a mamusi zostawiasz do towarzystwa córkę?Spieed pisze:Oj tamnie było źle
miło było popatrzeć jak maluchy dorastają i bawią się z matką
w sumie teraz DeeDee chodzi trochę osowiała jak maluchów ubyło ale mam nadzieję że szybko jej przejdzie i wróci do życia