Moderator: Junior Moderator
czyli kąpanie się 
Melina ma się dobrze w nowym domku .. Moje akurat jej nienawidzą. Byle nie za głęboko.
Kiedyś dałam im do klatki dużą miseczkę z wodą na półeczce u góry, a że łóżko jest blisko ich klatki -któregoś razu obudziłam sie z mokrą buzią - Kowalski wchodził do miski i przebierał w niej jak pies łapami bryzgając w moim kierunku - na mnie wodą... Boże jak ja bym chciała żeby moi panowie tak robili Świetny ten twój cudak bez 2 zdań :):):) .
Ten filmik taki "wyszukany" na youtube, ale sądzę iż szczurki bawiąc się we wodzie czują się jak w siódmym niebie. Myslę tylko z czego by tu zrobić ten podest..no i problem będzie z miejscem bo chłopaki chodza tylko po kanapie. przeczytałam to i napaliłam sie na ten sam pomysł, ale zastanawia mnie co zrobić ze żwirkiem?? lepiej wyciągnąć chyba, bo przecież jak ogony powchodzą (o ile w ogóle) do tej wody, to po wyjściu na ten żwirek całe łapy im się pozlepiają..Warto chyba zmienić na ten czas żwirek na np, jakies ręczniki papierowe itp. (czyli u mnie mnie chłopcy dostaną basen do swojej willi dopiero za parę dni-wczoraj akuart wymieniałam żwirekDzisiaj pojde do piwnicy po kuweto od chomiczej klatki po to, by zrobic im w klatce mniejszy brodzik na te upaly
CViekawe, czy sie przekonaja, zeby poplywac !!
Pluskały się tak jak na filmiku? Wiecie, czekam na szczurki i chcę wiedzieć czy warto tak im urozmaicać czas, czy też nie. 
A po zabawie suszyliście ogonkowe mokradełka? 
