Jeśli podczas bitwy dajesz im dropsy, to tak, jakbyś je nagradzał i zachęcał do dalszego wojowania.
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Nie polecam.
Samce chcą kopulować z małym, bo to oznaka dominacji, chcą go po prostu zdominować. Jeśli to nie jest bardzo nachalne (np 6 razy z rzędu), to pozwalaj im na to. Młody musi wiedzieć, że jest najniżej w hierarchii.. A że "chcą go na własność", to coś w tym jest.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Zauważyłam, że kiedy łączyłam moje starsze samce z jakimś młodszym, to konkurowały o niego jak o panienkę.
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Któryś w końcu wygrywał, maluch wybierał jego albo on siłą go zagarniał i potem były zgraną, zakochaną parą do końca.
Dałeś dwóm dorosłym samcom trzeciego, małego. Dla nich to nowa sytuacja, na ich terenie pojawił się "obcy", w dodatku kurdupel, nie wiedzą do końca, jak się zachowywać. Musisz pozwolić im go trochę potarmosić (ale bez krwi i bez wyrywania sierści!), kopulacja to normalna oznaka dominacji u szczurów, nie wymaga ganienia.
Ja radzę Ci zamknąć całą trójkę w transporterze, wyjść z nim na podwórko czy przed dom, zrobić 5-minutową rundkę dookoła (koniecznie z małym trzęsieniem), wrócić do domu i postawić transporter np. na łóżku w pokoju (zamknięty!) i zostawić go tak na godzinę czy dwie. Jeśli w środku będzie się kotłowało za mocno, możesz np. klasnąć lub krzyknąć "hej!", żeby się uspokoiły. W końcu powinny się położyć spać (najlepiej, żeby transporter był na tyle mały, aby musiały zrobić to koło siebie) i przejdą swoim zapachem.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)