Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

milka35
Posty: 29
Rejestracja: wt cze 16, 2009 12:44 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: milka35 »

W Twojej sytuacji ja bym oddała psa......tak w ogóle,to nie brałabym go wcale,ale skoro się już pojawił,to szczury u mnie z całą pewnością miałyby pierwszeństwo...
Gdybym wzięła jakiegokolwiek zwierzaka z fundacji,zrobiłabym to tylko warunkowo...jeśli okazało by się,że spokojnie mogą zamieszkiwać jedno mieszkanie bez uszczerbku na psychicznym i fizycznym zdrowiu,to ok....jeśli jednak nie,to pies musiałby odejść...
Najgorsze w kompleksie niższości jest to, że cierpią nań przeważnie niewłaściwi ludzie...
Awatar użytkownika
ssylvusia
Posty: 983
Rejestracja: wt lis 14, 2006 10:02 am
Numer GG: 1989601
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: ssylvusia »

Cóż, jeśli pies tak agresywnie reaguje na zwierzęta, które mieszkają z nim w jednym domu poważnie bym się zastanowiła nad tym, czy nie sprawi Ci ogromnych problemów na zewnątrz. Nie będzie miał skrupułów, żeby rzucić się na małego psiaka, czy inne stworzenie, a od tego bliska droga do poważnych tarapatów. Może powinnaś rozważyć kastrację psa? To na pewno pomoże w przypadku takich agresywnych zachowań,a już na bank nie zaszkodzi.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: noovaa »

Również w pierwszej kolejności rozważałabym oddanie psa ...


Po za tym amstaf wymaga odpowiedniego wychowania ... A wychowanie amstafa to nie usunięcie wszystkiego co się mu może nie spodobać, bo kiedyś mu się nie spodoba właściciel na łóżku.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
Gemmei
Posty: 142
Rejestracja: sob kwie 21, 2012 9:03 pm
Lokalizacja: Żnin/Bydgoszcz/Wągrowiec/Poznań

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: Gemmei »

Spróbuj rozwiązać problem a nie pozbywasz się go, bo szczurki maja uczucia i traktują twój pokój i Ciebie jako dom... Również rozważała bym kastracje psa...
Obrazek
Awatar użytkownika
19lipiec
Posty: 51
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: 19lipiec »

Pies jest wziety z powaznej fundacji, ktora kieruja odpowiedzialni i madrzy ludzie. Nikt nie daje agresywnych psow osobom do adopcji. Pies jest lagodny do ludzi, dzieci i PSOW. Zaprzyjaznil sie ostatnio z ratlerkiem i codziennie bawia na podworku.
Nie ogolniajcie tej rasy do zabojcow, ze nagle zagryzie wlasciela. Nawet jamnika mozna wychowywac od szczeniaka na zabojce, mam nawet w bloku starsza pania co ma psa, ni to jamnik, ni to kundelek corzuca sie na wszystko i wszystkich, to zalezy od ludzi jak go wychowaja a nie od samego psa. Pies jest dobrze wychowany i trafil w dobre rece.
Jest wykastrowany, moim zdaniem to obowiazek kazdego wlasciciela zeby wysetylizowac/wyjastrowac swojego psa.

Fajnie ze napisaliscie co wy zrobilibyscie w danej sytuacji.

Nie bede juz dyskutowac o samym psie bo tu nie chodzi niego.

Szczury sa do oddania i prosze o odpowiedzi osoby zainteresowane.
Obrazek
Awatar użytkownika
ssylvusia
Posty: 983
Rejestracja: wt lis 14, 2006 10:02 am
Numer GG: 1989601
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: ssylvusia »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=164&t=36513 W tym temacie Fuzia szuka dwóch koleżanek do swojego stada. Jest co prawda z Lublina, ale transport na pewno się znajdzie.

PS. Nikt nie twierdzi, że Twój pies z zasady jest agresywny i Cię zagryzie. Sama mam amstaffa i wiem, jakie to odpowiedzialne zadanie wychować dobrze takiego psa. Mnie również irytuje stereotypowe podejście do psów tej rasy, kiedy widzę, jaki jest mój psiak. Niestety, nie masz go od szczenięcia i nie możesz być w stu procentach pewna, jak pies był traktowany wcześniej i co w nim drzemie. Z jakiegoś powodu znalazł się w tej fundacji... A zachowania, jakie opisujesz nie nastrajają optymistycznie. Przepraszam za offtop.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
19lipiec
Posty: 51
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: 19lipiec »

Dziekuje za info, zaraz sie do Niej odezwe. :)

Ja tez jedyne co moge dodac o moim Tysonie to tylko watek z forum z fundacji, tam jest wszystko, moze akurat ktos ma chec dowiedzenia siewiecej http://www.fundacja-ast.pl/forum/viewto ... f54ca22bfd ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
ssylvusia
Posty: 983
Rejestracja: wt lis 14, 2006 10:02 am
Numer GG: 1989601
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: ssylvusia »

Jakby co, jutro z rana jadę do Łukowa, potem do Kozienic przez Radzyń Podlaski i Kock. Mogłabym je w którymś z tych miast przekazać, musiałyby tylko mieć swój transporter, no i rano ktoś musiałby mi je podrzucić.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Fuzia
Posty: 476
Rejestracja: pn lip 18, 2011 8:03 am
Numer GG: 13888145
Lokalizacja: Polkowice

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: Fuzia »

Warszawa ? Okropnie daleko ! ja mieszkam w okolicach Wrocławia i wątpię by był dowóz . Choć byłabym zainteresowana , bo szarotek szukam . Jednak do beżowej miałabym kłopot bo dwa tygodnie temu umarła moja beżowo biała Mikunia i wciąż płaczę na myśl o niej , ale z biegiem czasu by minęło . Transport - Wątpię .
Psa nie mam , u mnie tylko szczury :D .
Majka , Tośka, Kuleczka

Za TM : Zosia vel Mała [*], Mika [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34871 <- Wpadajcie często :*
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: alken »

Fuzia, a co z tymi z Wrocławia, nie bierzesz?
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
nubijka
Posty: 77
Rejestracja: pt cze 24, 2011 8:24 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: nubijka »

bez sensu, napisałaś : "Powodem oddania dziewczyn jest pies, którego wzięliśmy z fundacji... On nawet nie reaguje na nie, nawet na nie nie patrzy", a potem "to juz nie chodzi o nie, tylko o psa, ktory nie toleruje malych zwierzatek"...to ja już nic nie rozumiem- w końcu one się jego boją a on je olewa, czy on ich nie toleruje skacząc na klatkę ? ???
moje kochane łapki: Mała Bliźniaczka, Dzikuska, Zuzik, Mysza- AZYLANT, Danio, Łapka, Agatka i Karolcia, Fela, Romuś i pso-lwy
za TM Krówka, Ratatusia, Duża Bliźniaczka,Golasek z DT :(
Awatar użytkownika
Fuzia
Posty: 476
Rejestracja: pn lip 18, 2011 8:03 am
Numer GG: 13888145
Lokalizacja: Polkowice

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: Fuzia »

alken pisze:Fuzia, a co z tymi z Wrocławia, nie bierzesz?
Nie , z powodu tego , że Kazz123 kompletnie mnie olał , nie odpisuje już od 2 tygodni i w swoim poście stwierdził , że to ja nie odpisuję , a wszystko wyraźnie wysłało . Ja po nie jechać nie mogę , a on nawet nie pomaga transportu znaleźć , bo on do środy śląskiej zawiezie i koniec . Miało być po połowie trasy , a on chce zaledwie 20 km bliżej je podwieźć z całego ok 80 km odcinka drogi . bilet do Lubina busem kosztuje 15 zł , ja jestem za mała , żeby jechać sama . Oddałabym mu , ale jak mnie olał , to mu napisałam , że to raczej nie ma sensu jak on se olewa sprawe.
Majka , Tośka, Kuleczka

Za TM : Zosia vel Mała [*], Mika [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34871 <- Wpadajcie często :*
Awatar użytkownika
19lipiec
Posty: 51
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: 19lipiec »

nubijka pisze:bez sensu, napisałaś : "Powodem oddania dziewczyn jest pies, którego wzięliśmy z fundacji... On nawet nie reaguje na nie, nawet na nie nie patrzy", a potem "to juz nie chodzi o nie, tylko o psa, ktory nie toleruje malych zwierzatek"...to ja już nic nie rozumiem- w końcu one się jego boją a on je olewa, czy on ich nie toleruje skacząc na klatkę ? ???
Dopisałam później, że jak pies na początku obwąchiwał klatkę a dziewczynki były w domku schowane to nic nie robił, nie interesował się za bardzo itp. a później była sytuacja, że znowu podszedł do klatki jak dziewczyny były poza domkiem, pis je zauważył i wtedy zaczął się sajgon. Na początku po prostu ich nie widział dlatego był grzeczny.

Niestety nadal dziewczyny nie mają nowego domu... Fifka już widac, że schudła troszkę i się martwię. :(
Obrazek
Awatar użytkownika
ssylvusia
Posty: 983
Rejestracja: wt lis 14, 2006 10:02 am
Numer GG: 1989601
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: ssylvusia »

19lipiec, może poszukaj im chociaż DT, u którego mogłyby poczekać, aż znajdzie się dla nich stały domek? Być może ktoś chętniej by je wziął na przetrzymanie, jakbyś oddała je razem z klatką? Nie, żebym coś sugerowała, po prostu głośno myślę jakby tu rozwiązać tą sytuację.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
19lipiec
Posty: 51
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddam 2 półroczne kochane dziewczynki - Wwa

Post autor: 19lipiec »

ssylvusia pisze:19lipiec, może poszukaj im chociaż DT, u którego mogłyby poczekać, aż znajdzie się dla nich stały domek? Być może ktoś chętniej by je wziął na przetrzymanie, jakbyś oddała je razem z klatką? Nie, żebym coś sugerowała, po prostu głośno myślę jakby tu rozwiązać tą sytuację.
Może być chociaż DT, mogę je nawet oddać z klatką i wszystkim co tam jest, mi chodzi tylko i wyłącznie o dobro dziewczyn. :(
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”