Tosia w wersji "not slim" jest już babuleńką, u mnie jest prawie rok, jak do mnie trafiła mogła mieć od 1,6-1,8 ...
ol.koci łapci ?


wczoraj Tosia, Bunio,Yamunka powitali Nuśkę (pochodzi z tej samej mordowni co Tosia, przestała rujkować i nie miała malców...a u mnie, po miesiącu, ożywiła się z jakiejś katatonicznej zapaści ...i dostała rujkę)
jeszcze jako trójca, Yamunka tuż po remisji objawów guza przysadki

nowy wystrój pokoju i dołączenie Nuśki...która gdzieś tam biega





Nuśka


joga i "mamy już jedzonko, możesz iść"

