
kwarki- szczury niebieskookie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: kwarki- szczury niebieskookie
http://imageshack.us/photo/my-images/18 ... 969tt.jpg/ <- Ależ on robi cudowne miny! 

Re: kwarki- szczury niebieskookie
nooo naprawdę cudowneIHime pisze: <- Ależ on robi cudowne miny!

Jejku; mam dwa stare szczury!




Moje Cudne Dziadki!



Re: kwarki- szczury niebieskookie
ps.: A w orlim gnieździe nie gęsi już nieznośne, jeno indory jakoweś; skrzydłami tłuką- nauka latania im w łebkach? ... przychodzę w piątek do pracy ( 6 rano
)- instynktem maniaka pchana patrzę: świt piękny w łódzkich lasach, rodzice kędyś, na karpie polują; jedno z „indorków” tłamsi łapami gałęzie, „tylne- niewymowne” w stronę kamery wypięło; jeden przysiad, drugi przysiad.... jak nie strzyknie!!!
Ekran komputera (dzięki ci o losie!) był między nami, ale i tak- omal z krzesła nie spadłam.... i bardzo dokładnie pojęłam sens porzekadła: „ zły to ptak...” To są dobre, mądre, piękne ptaki! Swego gniazda napewno nie skalają....




Re: kwarki- szczury niebieskookie
A dzisiaj, jedno z młodych ptaszysk (najpewniej nieświadome, jak jest zachwycające i źródłem jakiego jest zadowolenia z Przodków, którzy ze słowem Polska nierozerwalnie go związali) dłuugo, przeciągleeeee... ziewało . Wprawiło mnie to w niejakie osłupienie i zmusiło do pogłębienia wiedzy na temat tego zjawiska (nie byłam bowiem pewna, czy ONO nie wyczynia czegoś zgoła innego, niż mi się wydaje że wyczynia) ..... i już jestem pewna: dobrze widziałam: Orły też ziewają!
Ariel i Booz pozdrawiają: Bobo buszuje właśnie w zakazanych rejonach (czego ja mogę Sercobrzuchemu zakazać? A Arielek (chyba z nerwów przed meczem z Rosją- obgryzł mi właśnie paznokieć) a ja dalej szukam kabla od komórki...

Ariel i Booz pozdrawiają: Bobo buszuje właśnie w zakazanych rejonach (czego ja mogę Sercobrzuchemu zakazać? A Arielek (chyba z nerwów przed meczem z Rosją- obgryzł mi właśnie paznokieć) a ja dalej szukam kabla od komórki...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
I GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!! BŁASZCZYKOWSKI, CO ZA PIĘKNA AKCJA!!!!!!!!!!! POLSKA, BIAŁO CZERWONI!!!!!!!!!!!!!!



Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: kwarki- szczury niebieskookie
xiao-he pisze:I GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!! BŁASZCZYKOWSKI, CO ZA PIĘKNA AKCJA!!!!!!!!!!! POLSKA, BIAŁO CZERWONI!!!!!!!!!!!!!!![]()

tylko: jak ja teraz mam zasnąć? a za 4 i kawałek godziny muszę iść do pracy...


Re: kwarki- szczury niebieskookie
Jakiś czas temu, spuściłam szczury z oczu.... moja wina!
To są stare szczury i opieka postronnych osób jest niewskazana.
Ariel od dawna, co jest poniekąd pochodną hulaszczego trybu życia ( mieszkanie pod szafą w przedpokoju, pod wanną w łazience, podjadanie z kociej miski i w ogóle hołdowanie zasadzie „robiem co lubiem” i mniej ważne, czy zdrowe- ważniejsze czy przyjemne, a ona i tak mi nie zabroni; bo czego ona może mi zabronić?
Jak sobie o wystający szafy gwóźdź, rozwalę łuk brwiowy, to trzęsącymi się rękami obłoży lodem i przemyje zieloną herbatą... a ja ją trochę postraszę (niech wie, że powinna wiedzieć o tym gwoździu
) i popędzę dalej” ),
Ten cudowny, genialny Ariel- cierpi na podłe podo-dermatitis
.
Do tej pory było pod kontrolą- ani trochę nie przypominało stanu który był udziałem Stefka z Blokowiska; ot- drobne, zaopatrywane na bieżąco otarcia łapinek.
No i teraz... w zeszły wtorek, szczur ma łapkę siną, wielkości czterech szczurzych łapek, gorączkę wyczuwalną z odległości 5 cm, ledwo dyszy- boczki pracują jak szalone! Dotknąć nie można- bo pisk bólu.... byłam przekonana, że muszę go uśpić, ale chciałam choć „dać nam czas na pożegnanie” – dałam jakiś kawałek znalezionej tolfediny, kawałek enro... nawet (wstyd się przyznać, ale zdeterminowana byłam), ziarenko ludzkiego ketonalu dałam.... minął tydzień; daję w zastrzyku enro i tolfedinę, łapka jest...jak półtorej szczurzej łapki; wczoraj zszedł straszliwy strup martwiczy... razem ze skórką zszedł!
Omatulu! Zupełnie otwarta, bezbronna, zaatakowana martwicą tkanka!
Równocześnie- teraz, to zupełnie nie jest szczur „do uśpienia” – ma apetyt, ciągnie za sobą te łapiny w kierunku, który mu się podoba; wyraźnie cieszy się z ofiarowanych mu pieszczot BoBa i moich; nawet do kąpieli w mydle dziegciowym się przyzwyczaił.... rivanol traktuje jak „dopust” .... a ja zupełnie nie wiem: co mam robić z tym pulsującym ślepiami w trakcie głaskania Dziwadełkiem? Tak bardzo go kocham.... tak wielkie mam wobec niego wyrzuty sumienia.... Ariel! Arielku.... proszę: wybacz mi Kochanie
To są stare szczury i opieka postronnych osób jest niewskazana.

Ariel od dawna, co jest poniekąd pochodną hulaszczego trybu życia ( mieszkanie pod szafą w przedpokoju, pod wanną w łazience, podjadanie z kociej miski i w ogóle hołdowanie zasadzie „robiem co lubiem” i mniej ważne, czy zdrowe- ważniejsze czy przyjemne, a ona i tak mi nie zabroni; bo czego ona może mi zabronić?


Ten cudowny, genialny Ariel- cierpi na podłe podo-dermatitis

Do tej pory było pod kontrolą- ani trochę nie przypominało stanu który był udziałem Stefka z Blokowiska; ot- drobne, zaopatrywane na bieżąco otarcia łapinek.
No i teraz... w zeszły wtorek, szczur ma łapkę siną, wielkości czterech szczurzych łapek, gorączkę wyczuwalną z odległości 5 cm, ledwo dyszy- boczki pracują jak szalone! Dotknąć nie można- bo pisk bólu.... byłam przekonana, że muszę go uśpić, ale chciałam choć „dać nam czas na pożegnanie” – dałam jakiś kawałek znalezionej tolfediny, kawałek enro... nawet (wstyd się przyznać, ale zdeterminowana byłam), ziarenko ludzkiego ketonalu dałam.... minął tydzień; daję w zastrzyku enro i tolfedinę, łapka jest...jak półtorej szczurzej łapki; wczoraj zszedł straszliwy strup martwiczy... razem ze skórką zszedł!
Omatulu! Zupełnie otwarta, bezbronna, zaatakowana martwicą tkanka!
Równocześnie- teraz, to zupełnie nie jest szczur „do uśpienia” – ma apetyt, ciągnie za sobą te łapiny w kierunku, który mu się podoba; wyraźnie cieszy się z ofiarowanych mu pieszczot BoBa i moich; nawet do kąpieli w mydle dziegciowym się przyzwyczaił.... rivanol traktuje jak „dopust” .... a ja zupełnie nie wiem: co mam robić z tym pulsującym ślepiami w trakcie głaskania Dziwadełkiem? Tak bardzo go kocham.... tak wielkie mam wobec niego wyrzuty sumienia.... Ariel! Arielku.... proszę: wybacz mi Kochanie

Re: kwarki- szczury niebieskookie
Do wesela się zagoi
, a jak ma apetyt i oczkami pulsuje to będzie dobrze, a on na pewno Ci już wybaczył 


Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: kwarki- szczury niebieskookie
wiem Kochana wiemxiao-he pisze:... on na pewno Ci już wybaczył

Re: kwarki- szczury niebieskookie
*** ltak ubią,*** - TAK LUBIĄ - oczywiście... (edycjo kochana, niezapomniana tyyy ....
)

Re: kwarki- szczury niebieskookie
Arielku kochany, niech z godziny na godzinę te biedne łapinki odczuwają jak największą poprawę, a działanie medykamentów przynosi ulgę - Ty wiesz, że dłonie Pańci niosą pomoc i trzeba na te wszystkie zabiegi pozwolić. Głaski najdelikatniejsze i czułe od nas, liczymy na coraz lepsze wieści, musi być dobrze! Wspieramy tę waszą walkę na odległość, trzymajcie się
Niejednokrotnie, odkąd mam szczurki, w cięzkich chwilach przechodziło mi przez głowę, że wolałabym to ja zamiast biednego szczuraska walczyć z ropniem czy borykać się z paprzącą raną, którą trzeba smarować... Myślę, że one o tym wiedzą, jakoś to odczuwają

Niejednokrotnie, odkąd mam szczurki, w cięzkich chwilach przechodziło mi przez głowę, że wolałabym to ja zamiast biednego szczuraska walczyć z ropniem czy borykać się z paprzącą raną, którą trzeba smarować... Myślę, że one o tym wiedzą, jakoś to odczuwają
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Arielku, co to Cię spotyka
chociaż teraz jak martwica już zeszła to zdrowa tkanka powinna zacząć się goić, a łapki powoli-powoli zaznać ulgi...
krótko mówiąc, w najbliższym czasie Arielku o gwoździach musisz zapomnieć, a "pomęczyć się" trochę i na puchach posiedzieć
zdrowiej odmiennej

chociaż teraz jak martwica już zeszła to zdrowa tkanka powinna zacząć się goić, a łapki powoli-powoli zaznać ulgi...
krótko mówiąc, w najbliższym czasie Arielku o gwoździach musisz zapomnieć, a "pomęczyć się" trochę i na puchach posiedzieć

zdrowiej odmiennej

Re: kwarki- szczury niebieskookie
No właśnie nie wiem... to jest po prostu obdarta ze skóry łapinkaol. pisze: chociaż teraz jak martwica już zeszła to zdrowa tkanka powinna zacząć się goić, a łapki powoli-powoli zaznać ulgi...

Zdumiewa mnie to Szczurzydło; od 9 dni dostaje dwa razy dziennie solidną dawkę antybiotyku, te wszystkie p.bólowe... a on ma świetny apetyt i wygląda na prawie zadowolonego z życia. To robiące różnicę „prawie”, wynika z braku możliwości realizowania swoich pomysłów. Trudno zdobywać nieodgadnione cele, a nawet się przemieszczać ciągnąc chore łapiny....
Ariel jest „pierońsko” inteligentny, więc nuda, to dla niego cierpienie chyba ogromne.
Na szczęście, teraz mogę mu poświęcić sporo czasu, a i Bobo od kiedy po wypadnięciu zębów przeszedł cudowną zmianę charakteru, pomaga mi urozmaicać czas inwalidzie. Mimo to, kiedy nie mogąc zadbać o czystość własnego brzuszka , perfekcyjnie czyści moją rękę i bobowe futerko, płaszczy się podczas czesania kudełków i rozwalony „mlaska ślepiami.... nie wiem: padło mu kalectwo na rozum, czy jak?

Re: kwarki- szczury niebieskookie
Podejrzewam, że im dalej w "dorosłość", tym bliżej i łatwiej do człowieka; szczury to sprytne stwory i w którymś momencie zaczynają doskonale zdawać sobie sprawę z naszej przydatności
Niechaj się prędko goi łapinka, kciukamy


Niechaj się prędko goi łapinka, kciukamy

[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Hihi, jakie miziaki.
Wygłaszcz je ode mnie. 


Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]