Kurczę, w zeszłym tygodniu jeszcze kibicowałam Shenzi. Nie było mnie tylko kilka dni, a tu takie przykre wieści. Po twojej wypowiedzi u mnie w wątku, myślałam, że wszystko jest ok, ale dopiero przed chwilą zobaczyłam zmianę w tytule
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
No cóż... Hasaj, Shenzi, wesoło za tęczowym mostem, może będziesz miała okazję poznać moje małe aniołki
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
A Tobie, uni, pogody ducha, bo to ważne w takich chwilach.