Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
nie lubię jak się biją, albo brutalnie gwałcą... :roll:
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
a ja nie lubie jak biore Bandiego na kolana i odrazu mam cale kolana zalane :?
jeszcze kiedys wierzylam ze mu to przejdzie... ale on juz prawie rok ma i chyba to juz nie przejdzie :-( a mysle ze na kastracje juz za pozno :|
jeszcze kiedys wierzylam ze mu to przejdzie... ale on juz prawie rok ma i chyba to juz nie przejdzie :-( a mysle ze na kastracje juz za pozno :|
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
A ja dzisiaj przestałam lubić kradnięcia jedzenia z talerza... :?
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
a ja nie lubie jak Tika wlazi mi na glowe i gryzie dready:P przez to musze spinac je wyspoko i wygladam jak chinka (albo japonka?:P) ale juz i z tym sobie poradzila....:)wlazi wyzej wrrrr:)
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
A ja nienawidze miec całych rąk podrapanych od szczurzych pazurków (wyglądam wtedy jak jakis menel), a robią to wówczas jak otwieram im klatke, obie się pchają na zewnątrz i zaczynają wyłazić po mocih rękach :evil: czasem jednak zdąże uciec z rękoma znim je zaatakują pazurskami Nie znoszę też jak wysypują na zewnatrz klatki większość swojej wysciółki, jak już sobie chcą robić bałagan w klatce - to trudno, ale żeby mi jeszcze robić śmieciarnie w pokoju - tego już za dużo.... no ale co zrobić, jak one potem tak słodko patrzą tymi swoimi ślicznymi i niewinnymi ślepkami :lol:
Nosek ['] forever in my heart
Kinia i Frida ['] ['] :(za teczowym mostem, tak szybko odchodzicie
Kinia i Frida ['] ['] :(za teczowym mostem, tak szybko odchodzicie
-
- Posty: 371
- Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
Ja powiem czego nienawidze i się spytam jak tego oduczy ć szczurów.
Nie lubie jak moje szczury śpią na górze i z tamtąd sikają. conajmniej 4 razy podczas jednego dnia musze czyścić mebel.
Jak ich tego oduczyć?
Nie lubie jak moje szczury śpią na górze i z tamtąd sikają. conajmniej 4 razy podczas jednego dnia musze czyścić mebel.
Jak ich tego oduczyć?
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
->czarny mag mam ten sam problem:( i nie mam pojecia jak wytłumaczyc jej gdzie jest ubikacja :lol:
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
wątpie ze da sie tego oduczyc, jak to splywa na mebel to zrob plastikowa podstawke pod klatke, albo przyluz do boku pleksiglas, moze tez pomudz zmiana wystroju w klatce, poprzestawiaj pięterka i chamak, moze zmienią miejsce zalatwiania potrzeb
za tęczowym mostem: Karolcia
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
to przykre ale prawdziwe => nic na to nie poradzicie....
Bandyta lubi spac na zasikanych chustkach... i nie wazne jak czesto bym je wymienialam po kilku sekundach znow sa mokre :? takie szczurze dziwactwa :?
Bandyta lubi spac na zasikanych chustkach... i nie wazne jak czesto bym je wymienialam po kilku sekundach znow sa mokre :? takie szczurze dziwactwa :?
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
Skąd ja to znam z tymi chustkami. Ja się zastanawiam, jak małą oduczyc od sikania w gnieździe wysłanym ligniną. Pocieszam się, że jak dostanie koleżankę, to może nauczy się dobrych manier :lol: , ale czytając Wasze posty wyzbywam się tych nadziei... A na razie codziennie zmieniam ligninę.
A poza tym: nie znoszę sikania byle gdzie. Na razie chyba przestała, albo ja nie zauważam. Ano, i te bobki, acz bobki wolę, bo po tych nie ma śladu, nie to co siuśki.
A czego nie lubi Henia? Nie znosi jak ją kąpię (ostatnio było to konieczne - ach to żółte futerko od sikania w gnieździe) i nie lubi być trzymana siłą, kiedy chce biegać (z tego umyśliłam broń po sikaniu - jak ona robi to czego nie lubię, to ja jej zrobię to czego ona nie lubi).
A poza tym zmusza mnie do wysiłku umysłowego nt. co zrobić, żeby małpa się nie pchała do kabli z tyłu komputera.
Jakby nie było - bestia jest koffana.
A poza tym: nie znoszę sikania byle gdzie. Na razie chyba przestała, albo ja nie zauważam. Ano, i te bobki, acz bobki wolę, bo po tych nie ma śladu, nie to co siuśki.
A czego nie lubi Henia? Nie znosi jak ją kąpię (ostatnio było to konieczne - ach to żółte futerko od sikania w gnieździe) i nie lubi być trzymana siłą, kiedy chce biegać (z tego umyśliłam broń po sikaniu - jak ona robi to czego nie lubię, to ja jej zrobię to czego ona nie lubi).
A poza tym zmusza mnie do wysiłku umysłowego nt. co zrobić, żeby małpa się nie pchała do kabli z tyłu komputera.
Jakby nie było - bestia jest koffana.
-
- Posty: 371
- Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
[quote="Fam"]wątpie ze da sie tego oduczyc,[/quote]
To mnie dobiłas
Ma podłozoną podkładke pod jedzenie ale jak w pore tego niezauważe to to zasycha i jedzie jak 150.
Próbowałem papier ale to jeszcze gorzej.
Będe okropnym właścicielem i włoże je do pudełka. :twisted: :twisted:
(żart jAK BY CO)
To mnie dobiłas
Ma podłozoną podkładke pod jedzenie ale jak w pore tego niezauważe to to zasycha i jedzie jak 150.
Próbowałem papier ale to jeszcze gorzej.
Będe okropnym właścicielem i włoże je do pudełka. :twisted: :twisted:
(żart jAK BY CO)
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
Ja nie lubie jak biore go na rece....a on szybciutko schodzi by pobiegac po pokoju:)....Szkoda, że nie lubi siedziec na ramieniu:(
Nie lubie tez jak gryzie moja posciel....i zniża pojemnik z woda tak by nie mogl sie pozniej napic:P(dziwne cio?:))
Nie lubie tez jak gryzie moja posciel....i zniża pojemnik z woda tak by nie mogl sie pozniej napic:P(dziwne cio?:))
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
sprobujcie gruntownego, calkowitego przemeblowania i wyszorujcie calusienką kltke, niech nie czują gdzie mialy toalete, wrzystkie pienterka itp sru do kosza i zrobic nowe, jak poczują sie jak w nowej kladce to moga zmienic nawyki (gniazdo i toaleta w innych miejscach ) nie gwarantuje powodzenia ale warto sprobowac.
A ja nie lubie jak moja karolca chce sie bawic jak ja ide do szkoly albo jestem bardzo spiaca, bo przykro mi wybierac midzy nią a wyspaniem sie przed kolem czy wazmymi zajęciami
A ja nie lubie jak moja karolca chce sie bawic jak ja ide do szkoly albo jestem bardzo spiaca, bo przykro mi wybierac midzy nią a wyspaniem sie przed kolem czy wazmymi zajęciami
za tęczowym mostem: Karolcia
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
Nie znoszę lania gdzie popadnie, w przypadku Placka najlepiej pod siebie w gniazdo i z góry na dół klatki (zwłaszcza, że jest wysoka i rozbryzg ma niezły :? ), w szczególności lania na myszkę i klawiaturę; kiedy ja biorę szczura na ręce, a on patrzy, jakby tu zwiać pod szafę; drapania - moje ręce wyglądają strasznie, chyba przez całe lato będę chodzić z długim rękawem i w rękawiczkach ; obgryzania włosów - w końcu wszyscy wiedzą, że włosy są najlepszym budulcem na gniazdo ; wywalania misek z mokrym żarciem (np jogurtem, Gerberkiem, serkiem białym; tłuczenia się miskami i pojnikami w nocy - w dzień się france nie tłuką, dopiero w nocy, jak zgaszę światło!!!
I jeszcze wielu innych rzeczy. W sumie nie wiem, po co je trzymam
I jeszcze wielu innych rzeczy. W sumie nie wiem, po co je trzymam
Zu, LiLo, Ro - ze mną <:3 )~~ ['] Zołza, Bu, Cycek,Szprotka
Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
[quote="Mortycja"]kiedy ja biorę szczura na ręce, a on patrzy, jakby tu zwiać pod szafę; [/quote]
Mam to samo... Ale po 15 minutach pod szafą przychodzi do mnie na rączki (i pod bluzkę spać :lol: )
Mam to samo... Ale po 15 minutach pod szafą przychodzi do mnie na rączki (i pod bluzkę spać :lol: )