ja miałam psa, potem kolejnego psa, potem 4 króliki, jaszczurkę, koniki polne, żabki, pająki (teraz się brzydze i troche nawet boje pająków, brrrrBratka.a10 pisze:Oj tam oj tam - kiedyś namówisz mamę![]()
Tyle, że moja jest przyzwyczajona - od małego byłam wychowywana ze zwierzętami..
Psy, króliki, chomiki, świnki morskie, rybki itd... Kotów jeszcze nie miałamA teraz mam szczurki (moje pierwsze). A i zapomniałam dodać, że kiedyś miałam kaczuszkę w domu (tak, taką żywą). Jakaś kobieta sprzedawała na targu malutkie kaczuszki a jako, że moja kuzynka miała dwie to ja też musiałam mieć! (ja miałam jedną) Mieszkała w duużym kartonie i wysokim (wysoko skakała), miała tam swoje posłanie itd. Mama gotowała jej jajko, chleba dostawała i wiele innych a chodziła za mną jak za mamusią
Niestety kiedy była za duża trzeba było ją oddać na wieś - więc powędrowała na wieś do koleżanki mojej mamy - tam mogła beztrosko żyć
![]()

mamai ciocia kiedyś miały wpadkę i najpierw miały dwa chomiki... potem było ich więcej i więcej... dzieci robiły dzieci



