Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 16
- Rejestracja: pn wrz 03, 2012 5:10 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Witam.
Kupiłem samiczkę tydzień temu w sklepie zoologicznym. Sprzedawca powiedział, że młoda ma około 4 - 6 tygodni.
Samiczka bardzo szybko się oswajała, brykała jak szalona, w ogóle nie bała się nas, wybiegała z klatki, gdy tylko ją się otworzyło.
Dziś mija dokładnie 8 dni o zakupu szczurka.
Od rana samiczka rozkopywała trociny - poprzednio również tak robiła, ale tym razem trwało to zdecydowanie dużej, około trzech godzin.
Wyciągnęliśmy ją, żeby się z nią pobawić - wszystko odbywało się tradycyjnie - wybrykom nie było końca.
Później usnęła w klatce.
Około 16:00 ni stąd ni zowąd zaczęła się dziwnie wyginać i popiskiwać przy każdym ruchu.
Po kilku minutach na świat przyszło jedno młode. W ogóle się tego nie spodziewaliśmy - nawet nie dopuścilibyśmy myśli, że samiczka w wieku 4 - 6 tygodni (jak twierdził sprzedawca) może mieć młode - przecież to jeszcze dziecko, o czym świadczy wyraz jej pyszczka, zachowanie (wybryki) i zresztą jej rozmiary (jej długość bez ogona, to 9 cm).
Oznak ciąży nie było żadnych - nie było brzucha, wręcz przeciwnie - żartowaliśmy, że jest chudziutka porównując ją do naszej drugiej samiczki, którą mamy już dwa lata. Każda ma oczywiście osobną klatkę.
Czy młodziutka mama jest fizycznie przygotowana do karmienia młodego, które urodziła ?
Z pierwszych oznak wygląda na to, że nie, bo urodziła tylko jedno młode, a ponadto gdy młode próbuje dobrać się do cycka matki ta odpycha go popiskując - wygląda to, jakby mama nie miała mleka
Uprzejmie proszę o porady, co w tym wypadku mamy poczynić ? W ogóle nie byliśmy przygotowani na takie coś.
To już nasz piąty szczurek w przeciągu kilkunastu lat, ale pierwszy raz widzimy w ogóle szczurzego noworodka na oczy.
Co w wypadku, gdy okaże się, że to samica ? Może mieszkać w jednej klatce z matką ?
Rozumiem, że gdy okaże się, że to samiec musimy oddzielić go od matki, tak ? Proszę o potwierdzenie.
Dziękuję za każdą odpowiedź.
Kupiłem samiczkę tydzień temu w sklepie zoologicznym. Sprzedawca powiedział, że młoda ma około 4 - 6 tygodni.
Samiczka bardzo szybko się oswajała, brykała jak szalona, w ogóle nie bała się nas, wybiegała z klatki, gdy tylko ją się otworzyło.
Dziś mija dokładnie 8 dni o zakupu szczurka.
Od rana samiczka rozkopywała trociny - poprzednio również tak robiła, ale tym razem trwało to zdecydowanie dużej, około trzech godzin.
Wyciągnęliśmy ją, żeby się z nią pobawić - wszystko odbywało się tradycyjnie - wybrykom nie było końca.
Później usnęła w klatce.
Około 16:00 ni stąd ni zowąd zaczęła się dziwnie wyginać i popiskiwać przy każdym ruchu.
Po kilku minutach na świat przyszło jedno młode. W ogóle się tego nie spodziewaliśmy - nawet nie dopuścilibyśmy myśli, że samiczka w wieku 4 - 6 tygodni (jak twierdził sprzedawca) może mieć młode - przecież to jeszcze dziecko, o czym świadczy wyraz jej pyszczka, zachowanie (wybryki) i zresztą jej rozmiary (jej długość bez ogona, to 9 cm).
Oznak ciąży nie było żadnych - nie było brzucha, wręcz przeciwnie - żartowaliśmy, że jest chudziutka porównując ją do naszej drugiej samiczki, którą mamy już dwa lata. Każda ma oczywiście osobną klatkę.
Czy młodziutka mama jest fizycznie przygotowana do karmienia młodego, które urodziła ?
Z pierwszych oznak wygląda na to, że nie, bo urodziła tylko jedno młode, a ponadto gdy młode próbuje dobrać się do cycka matki ta odpycha go popiskując - wygląda to, jakby mama nie miała mleka
Uprzejmie proszę o porady, co w tym wypadku mamy poczynić ? W ogóle nie byliśmy przygotowani na takie coś.
To już nasz piąty szczurek w przeciągu kilkunastu lat, ale pierwszy raz widzimy w ogóle szczurzego noworodka na oczy.
Co w wypadku, gdy okaże się, że to samica ? Może mieszkać w jednej klatce z matką ?
Rozumiem, że gdy okaże się, że to samiec musimy oddzielić go od matki, tak ? Proszę o potwierdzenie.
Dziękuję za każdą odpowiedź.
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Przede wszystkim szczur to zwierze STADNE i potrzebuje przynajmniej jednego towarzysza tej samej plci. Jesli sie okaze ze to samiczka to zostaw ja z matka i dolacz do starszej szczurzycy ! Poczytaj tematy o laczeniu szczur bez przyjaciela moze miec depresje. Gdy z nim jestes to ok a co w nocy jest sam nudzi sie nie ma sie do kogo przytulic z kim pogadac po szczurzemu itp...
jesli okaze sie ze maluch to samiec w wieku 4,5 tygonia oddziel go od matki. Musisz mame teraz dobrze odzywiac zeby miala sile i mleko by wykarmic mlode tu na forum sa takie tematy.
poza tym szczurka NIE KUPUJE SIE W ZOOLOGICZNYM tylko adptuje np tu z forum z alloszczura, sps wtedy szczurek jest na pewno zdrowy i nie zaciozony.
jesli okaze sie ze maluch to samiec w wieku 4,5 tygonia oddziel go od matki. Musisz mame teraz dobrze odzywiac zeby miala sile i mleko by wykarmic mlode tu na forum sa takie tematy.
poza tym szczurka NIE KUPUJE SIE W ZOOLOGICZNYM tylko adptuje np tu z forum z alloszczura, sps wtedy szczurek jest na pewno zdrowy i nie zaciozony.
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Biedna malutka, z pewnością było za wcześnie na ciążę dla niej - to jakby dziewczynka w wieku 11 lat urodziła. Możliwe, ale katastrofalne dla organizmu i psychiki. Prawdopodobnie dlatego urodziła tylko jedno młode - nie była dość dojrzała. Może z czasem pozwoli młodemu jeść, ale, niestety, może je odrzucić, nie wiedzieć jak się wychowuje. Możecie próbować podsuwać jej młode, jeśli Ci ufa.
Daj młodej mamie szmatki, z których nie wyłażą nitki, żeby mogła zrobić gniazdo. Zadbaj, żeby maluch się nie wychłodził.
Młode można dokarmiać, konkretny przepis jest gdzieś na forum, ale chyba jeszcze nikomu tutaj nie udało się wykarmić tak małego oseska. Można poszukać mamki.
Jeśli młode sobie poradzi i jest samiczką, to tak, można, a nawet powinno się zostawić ją z mamą.
Daj młodej mamie szmatki, z których nie wyłażą nitki, żeby mogła zrobić gniazdo. Zadbaj, żeby maluch się nie wychłodził.
Młode można dokarmiać, konkretny przepis jest gdzieś na forum, ale chyba jeszcze nikomu tutaj nie udało się wykarmić tak małego oseska. Można poszukać mamki.
Jeśli młode sobie poradzi i jest samiczką, to tak, można, a nawet powinno się zostawić ją z mamą.
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
A i jesli bedziesz chcial laczyc starsza szczurzyce z nowa lokatorka i jej mala/malym to dopiero po odchowaniu mlodego.
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Ech,taka maleńka mamusia...Kolejny dowód na to,dlaczego zoologi są na czarnej liście miejsc,z jakich powinniśmy mieć zwierzaki...
Daj znać,co z maluszkiem.
Daj znać,co z maluszkiem.
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
-
- Posty: 16
- Rejestracja: pn wrz 03, 2012 5:10 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Serdecznie dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Wygląda na to, że młoda chyba ssie cyca, gdy leży pod brzuchem matki. Praktycznie cały czas popiskuje, czasami donośnie. Mam nadzieję, że nie prosi rozpaczliwie jedzenie, a młoda matka bierna.
Matka zakryła na noc młodego chusteczką higieniczną - oby to było bezpieczne i młody w razie potrzeby będzie miał dostęp do cyca.
Matka zareagowała i przybiegła na ostatnie piętro klatki, gdy daliśmy jej obiadek gerbera, ale ten nie wzbudził jej większego zainteresowania, tak samo jabłko - jak dotąd jabłka pałaszowała. Ogólnie je dość mizernie i tylko suche. Bardziej była zainteresowana wychodzeniem z klatki.
Jak na razie mamusia chyba karmi młodego, tak mi się przynajmniej wydaje. Fizjologicznie to raczej niemożliwe, aby mama, która urodziła młodego nie była zdolna karmić, ale może się mylę. O to najbardziej się obawialiśmy.Nietoperrr... pisze:Daj znać,co z maluszkiem.
Wygląda na to, że młoda chyba ssie cyca, gdy leży pod brzuchem matki. Praktycznie cały czas popiskuje, czasami donośnie. Mam nadzieję, że nie prosi rozpaczliwie jedzenie, a młoda matka bierna.
Matka zakryła na noc młodego chusteczką higieniczną - oby to było bezpieczne i młody w razie potrzeby będzie miał dostęp do cyca.
Matka zareagowała i przybiegła na ostatnie piętro klatki, gdy daliśmy jej obiadek gerbera, ale ten nie wzbudził jej większego zainteresowania, tak samo jabłko - jak dotąd jabłka pałaszowała. Ogólnie je dość mizernie i tylko suche. Bardziej była zainteresowana wychodzeniem z klatki.
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Wyjmij wszystkie pieterka i hamaki sa niebezpieczne dla malucha
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Sprawdz czy mlode ma taki bialy polksiezyc na (w) brzuszku jak tak to je jak nie to niestety najlepiej isc i uspic mlode bo nie przezyje. Niestety jest mozliwe żeby matka nie karmila (jesli odrzuca mlode) albo nie miala mleka (niekture bakterie to powoduja ale o te trudno i pseudohodowle szybko eliminuja zarazone samice.
Jesli maluch je przezyje, jesli nie musisz pojsc go uspic, niestety.
Jesli maluch je przezyje, jesli nie musisz pojsc go uspic, niestety.
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
To prawda, matka może mieć ochotę zrobić sobie gniazdo na piętrze i przenieść tam malucha, a ten może spaść. Samica odchowująca młode powinna mieszkać w płaskiej klatce. Lepiej też nie dawać chusteczek higienicznych, bo mogą się przyklejać do maluszka, a zamiast nich jakieś miękkie szmatki. Samiczka musi dostawać teraz dużo białka - najlepiej karmę Beaphar Care+ dla szczurów (ma najwięcej białka), do tego co jakiś czas gerberki mięsne albo własnoręcznie ugotowane bez soli mięsko z kurczaka, twarożek niesłodzony itp. Na tej karmie najlepiej potrzymać ją do ok. 4 miesiąca życia, sama jeszcze jest dzieckiem i musi rosnąć Po ukończeniu 4,5 tygodnia samca oddziela się od matki (nie mogą się już w ogóle spotykać, nawet na sekundę), samiczkę można oddzielić po ukończeniu 5 tygodni. Możesz wtedy oddać szczurka do nowego domu albo zostawić u siebie, ale samce można kastrować dopiero w wieku 3-4 miesięcy, więc dobrze by było, gdyby do tego czasu miał towarzystwo innego samca.alinak pisze:Wyjmij wszystkie pieterka i hamaki sa niebezpieczne dla malucha
Po odchowaniu malucha możecie połączyć waszą starszą szczurzycę z młodą, żeby mieszkały w jednej klatce, szczurki nie powinny żyć samotnie
Nie martwcie się piskami młodego, to normalne. Ale jeśli przez skórę nie widać mleczka w brzuszku albo matka nie chce karmić, to lepiej uśpić maluszka - samemu prawie niemożliwe jest odkarmienie tak młodego oseska, a śmierć głodowa to męczarnia.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
do tego co napisała smeg dodam że jeżeli maluch jest poniżej 3 dni to jest to niemożliwe aby go odchować.
Z większymi maluszkami jest też kiepsko i szanse są małe.
Z większymi maluszkami jest też kiepsko i szanse są małe.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: pn wrz 03, 2012 5:10 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Dziś rano, czyli po pierwszej nocy, gdy maleństwo przyszło na świat zauważyłem, że mamusia wyrzuca kupki z miejsca, gdzie leżą obydwie.
Kupki na pewno nie należą do mamy, bo mają inny wygląd. Jeżeli są kupki, to mały na pewno je
Nareszcie mogłem dostrzec, że malutki przy tylnych łapkach ma taki biały księżyc na brzuszku, czyli chyba wszystko w porządku, jeżeli chodzi o karmienie maleństwa
Matka wybrzydza jedzenie. Nie je jabłuszka, nie je gerbera (indyk z warzywami), natomiast cały czas pałaszuje suche.
Na szczęście kupujemy szczurkom myślę porządne jedzenie Rat Complete od Versele-Laga. Skład ma dość bogaty w tym pochodne ryb i kurczaka oraz z tego co wyczytuję - sporo witamin. To ma przemieszane z Rat Nature również od Versele-Laga.
Podsumowując żywienie, matka gardzi "mokrym" jedzeniem, które jest zalecane dla matek karmiących. Zauważyłem również, że mało pije - praktycznie wcale od wczorajszego porodu. Zwykle wypijała jedno pełne poidełko w 2,5 dnia.
Choć na ten temat wypowiadaliście się już, chciałem się jednak upewnić - gdy okaże się, że maleństwo to samiczka, to może mieszkać na stałe z mamą ?
Trociny wymieniane były wczoraj na dwie godziny przed porodem, o którym oczywiście nikt nie miał pojęcia, również nawet sama matka.
Dziś, gdy małe zaczęło robić bobki, mamusia również kilka dołożyła zaczyna robić się mały chlewik.
W związku z powyższym czy mogę wymienić trociny czy dosypać świeżych, aby poskromić trochę zapachy ?
Czy mogę przestawić maleństwo w inne miejsce i podłożyć w tym miejscu jakąś chusteczkę ?
Pytam o to, bo zauważyłem, że matka dość nieporadnie próbuje zrobić gniazdko. Mały leży na gołej plastikowej podłodze i zresztą w miejscu wydaje się niebezpiecznym, bo przy samym wyjściu z klatki.
Kupki na pewno nie należą do mamy, bo mają inny wygląd. Jeżeli są kupki, to mały na pewno je
Nareszcie mogłem dostrzec, że malutki przy tylnych łapkach ma taki biały księżyc na brzuszku, czyli chyba wszystko w porządku, jeżeli chodzi o karmienie maleństwa
Matka wybrzydza jedzenie. Nie je jabłuszka, nie je gerbera (indyk z warzywami), natomiast cały czas pałaszuje suche.
Na szczęście kupujemy szczurkom myślę porządne jedzenie Rat Complete od Versele-Laga. Skład ma dość bogaty w tym pochodne ryb i kurczaka oraz z tego co wyczytuję - sporo witamin. To ma przemieszane z Rat Nature również od Versele-Laga.
Podsumowując żywienie, matka gardzi "mokrym" jedzeniem, które jest zalecane dla matek karmiących. Zauważyłem również, że mało pije - praktycznie wcale od wczorajszego porodu. Zwykle wypijała jedno pełne poidełko w 2,5 dnia.
Choć na ten temat wypowiadaliście się już, chciałem się jednak upewnić - gdy okaże się, że maleństwo to samiczka, to może mieszkać na stałe z mamą ?
Trociny wymieniane były wczoraj na dwie godziny przed porodem, o którym oczywiście nikt nie miał pojęcia, również nawet sama matka.
Dziś, gdy małe zaczęło robić bobki, mamusia również kilka dołożyła zaczyna robić się mały chlewik.
W związku z powyższym czy mogę wymienić trociny czy dosypać świeżych, aby poskromić trochę zapachy ?
Czy mogę przestawić maleństwo w inne miejsce i podłożyć w tym miejscu jakąś chusteczkę ?
Pytam o to, bo zauważyłem, że matka dość nieporadnie próbuje zrobić gniazdko. Mały leży na gołej plastikowej podłodze i zresztą w miejscu wydaje się niebezpiecznym, bo przy samym wyjściu z klatki.
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Więc tak, malucha możesz dotykać jeśli matka ci ufa i nie ma nic przeciw temu. To trzeba wyczuć zdarzały się sytuację że matki odtrącały maluchy po dotknięciu przez człowieka ale my np nasze ostatnie tymczasy wzieliśmy na rece już pare godz po porodzie (samiczka była u nas tylko godzinę zanim urodziła) i wszystko było ok. Im więcej będziesz brał na ręce maluszka (na początku na krótko ale często) tym fajniejszy będzie i bardziej proludzki później. Rat Complete to dobra karma ale akurat z wszystkich tych dobrych białka ma najmniej, jednak dopuki wybrzydza na inne jedzenie to spokojnie wszystko będzie ok. Maluszek jest jeden to też nie takie obciążenie dla szczurci. Możesz ugotować sobie rosół na mięsie i dać jej tego mięsa z marchewką (też z rosółu) jak tego nie tknie to jakiś dziwny szczur ci się trafił
co do gniazdka to ona i tak i tak zrobi sobie "lepsze" po swojemu to zwykle tak właśnie wygląda nigdy to nie jest jakaś super konstrukcja jak u ptaków czy innych zwierzaków. Ot pare szmatek czy czego tam zwiniętych razem i tyle.
Dobrze że maluch ma mleko, teraz to już z górki i mamusia sama sobie poradzi.
Acha tak jeśli to samiczka (płeć można już wsepnie określić teraz jak się umie) może jak najbardziej pozostać z matką. Samcolka bedziesz musiał oddzielić
co do gniazdka to ona i tak i tak zrobi sobie "lepsze" po swojemu to zwykle tak właśnie wygląda nigdy to nie jest jakaś super konstrukcja jak u ptaków czy innych zwierzaków. Ot pare szmatek czy czego tam zwiniętych razem i tyle.
Dobrze że maluch ma mleko, teraz to już z górki i mamusia sama sobie poradzi.
Acha tak jeśli to samiczka (płeć można już wsepnie określić teraz jak się umie) może jak najbardziej pozostać z matką. Samcolka bedziesz musiał oddzielić
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Czy ja wiem, Rat Complete ma 20% białka, czyli dość dużo - ponad normę dla zwykłego szczura. Możesz karmić nią na razie nawet bez mieszania z Rat Nature i próbować uzupełniać innym pokarmem - może jajko gotowane albo twaróg, skoro innego nie chce? Co do rosołu - wyjmij z niego ugotowane mięso i marchewkę dla szczura przed posoleniem i przyprawieniem reszty zupy
http://www.ogoniasta.republika.pl/artykul09.htm - tu masz tłumaczenie artykułu o socjalizacji małych szczurków. Można je dotykać już po kilku dniach, jeśli matka się nie denerwuje, to im więcej tym lepiej - oczywiście nie przeszkadzając w karmieniu
Możesz sprzątać klatkę dookoła, ale samego gniazda lepiej nie ruszać. Nie sądzę, żeby jednodniowe młode robiło już bobki, może to mama zrobiła jakieś mniejsze po tym, jak zjadła coś innego niż zwykle. Maluch pewnie nie ma jeszcze twardych kupek i raczej mama wylizuje go pod ogonkiem.
http://www.ogoniasta.republika.pl/artykul09.htm - tu masz tłumaczenie artykułu o socjalizacji małych szczurków. Można je dotykać już po kilku dniach, jeśli matka się nie denerwuje, to im więcej tym lepiej - oczywiście nie przeszkadzając w karmieniu
Możesz sprzątać klatkę dookoła, ale samego gniazda lepiej nie ruszać. Nie sądzę, żeby jednodniowe młode robiło już bobki, może to mama zrobiła jakieś mniejsze po tym, jak zjadła coś innego niż zwykle. Maluch pewnie nie ma jeszcze twardych kupek i raczej mama wylizuje go pod ogonkiem.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
-
- Posty: 16
- Rejestracja: pn wrz 03, 2012 5:10 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Jeszcze raz dziękuję za cenne podpowiedzi.
Oto kilka zdjęć malucha i młodej mamusi
Oto kilka zdjęć malucha i młodej mamusi
Re: Samiczka urodziła niespodziewanie i tylko jedno młode
Rany, jaki słodki rodzynek...choć może bardziej suszona żurawinka biorąc pod uwagę kolor
Tę sprężynę (czy co to tam jest) lepiej wyjmij, bo maluch może się w to zaczepić.
Tę sprężynę (czy co to tam jest) lepiej wyjmij, bo maluch może się w to zaczepić.
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.