
Spinkowe ogonki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Cały czas się zastanawiam, czy wszystko w mieszkaniu mam, czy o niczym nie zapomniałam i w ogóle. Jak brałam pierwsze szczury, to wszystko było bardziej prowizoryczne. Nie wiem, dlaczego teraz tak się przejmuję 

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Może dlatego, że to takie maluszki i potrzebują dobrej opieki
Sama też się tak szykowałam porządnie. Najważniejsze żeby miały dużo miłości, po resztę możesz zawsze wyskoczyć do sklepu 


Galeria moich chłopaczków


Oraz ich wątek: klik!
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Poczytalam trochę na forum i tak sie zastanawiam czy jej nie przebialczylam
serów trochę sporo jej dawalam ale to tylko ze względu na to ze karmiłam, sama juz ńie wiem. Jak do jutra nic sie nie zmieni to idę z nią do weta wole nie czekać. Spała dziś pól dnia w mojej kieszeni kochana kluski
No to Gosja jutro będziesz miała swoje rozrabiaki
bardzo sie cieszę ze juz wszystkie ogonki
bedą na swoich miejscach 


No to Gosja jutro będziesz miała swoje rozrabiaki



-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Święte słowa Camellia
a przedewszystkim to maluszki i same bedą sie prosily o miziania i pieszczoty. Moja SZYSZKA (tak tak jednak zostałam przy tym imieniu jak ulał do niej pasuje ) jak tylko wkładam rękę do klatki to od razu wyskakuje i na rękę
albo skacze jak wariatka i zaprasza do zabawy 



Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Moje maludy jeszcze się trochę boją. Znaczy, nie uciekają od ręki, przychodzą i wąchają, ale nie chcą się dać złapać. Tośka zawsze idzie do rękawa i muszę rękaw wyjmować, żeby ją wydobyć.
A w tej kaltce w ogóle ich nie widać. Mogła na razie nie łączyć może tych klatek, tylko zostawić na razie mniejszą, a potem złączyć, jak podrosną... Ale za to mają raj do biegania. Mają większy metraż życiowy, niż moja rodzina
Szkoda, że nie mam większego mieszkania, z większą ilością pokoi, bo fajnie by mieć, jak niektórzy na forum, osobny pokój zabaw dla szczurzęcin. Taki bez mebli, kabli itp., żeby sobie nic nie mogły zrobić. No ale, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma...
Małe suchą karmę dzisiaj wsunęły, ale Gerberek nietknięty... Dzisiaj spróbuję na noc z kaszką.
A w tej kaltce w ogóle ich nie widać. Mogła na razie nie łączyć może tych klatek, tylko zostawić na razie mniejszą, a potem złączyć, jak podrosną... Ale za to mają raj do biegania. Mają większy metraż życiowy, niż moja rodzina

Małe suchą karmę dzisiaj wsunęły, ale Gerberek nietknięty... Dzisiaj spróbuję na noc z kaszką.
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Chłopaków też trzeba brać trochę "na siłę", sami nie wylezą
Chociaż wczoraj niewiele brakowało jak ich kusiłam gerberkiem. No i chlipały go przy mnie, więc wiem, że smakuje. W nocy też jadły, nawet suche ruszyły, wody ubywa... wszystko gra
Tak to siedzą w rękawie (lub innych miejscach) i szczurów nie ma
Dorloc, zawsze to dla nich ciekawiej jak mają gdzie pobiegać. Zresztą pewnie dosyć szybko podrosną, to teraz przynajmniej poznają teren za młodu i już nie będziesz musiała kombinować później
Ale jaki to trzeba mieć dom, żeby tak sobie spokojnie pokój odstąpić ogonom! 





Galeria moich chłopaczków


Oraz ich wątek: klik!
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Właśnie, ale niektórzy chyba mają, bo gdzieś widziałam, że ktoś pisał. Takie szczurasy to mają fajnie.
A ja nie wytrzymałam i puściłam je przed chwilą na łóżko. Ale one zasuwają ! Ja pitolę !! No po prostu małe perszingi.
Bawiłam się z nimi, że ręka im ucieka, a one podlatywały, chaps mnie lekko za rękę i w nogi i tak w kółko.
Usiadłam sobie też na to łóżko, to one przybiegły do mnie, potem na raz poleciałby, jak opętane, potem znowu, jak opętane przylatywały do mnie. Albo pojedynczo wychodziła na skraj łóżka, powąchała, co tam jest i myk schować się za mój tyłek. Ale są śmieszne.
A do zdjęć patent z krzesłem nie wypalił. Rozbiegane to to, że nie wiem. Jak już mi się uda uchwycić, to zaczyna ąchać, łbem ruszy i po zdjęciu... Ja chyba długo nie wkleję nic porządnego...
Jak zgram, to wkleję w wątek Wiewi, chociaż nie wiem, bo tak go osobiście nazwała, że się zastanawiam
A zamówiłam nową klatkę, dla wiewiórki. Ma wymiary 70 x 40 x 80. Może będzie niższa, od tej, co mam, ale za to będzie miała przepisowe 40 cm szerokości, no i będzie w jednym kawałku, łatwiejsza do mycia. Bo z tą to będę miała nieciekawie w wannie...
A ja nie wytrzymałam i puściłam je przed chwilą na łóżko. Ale one zasuwają ! Ja pitolę !! No po prostu małe perszingi.
Bawiłam się z nimi, że ręka im ucieka, a one podlatywały, chaps mnie lekko za rękę i w nogi i tak w kółko.
Usiadłam sobie też na to łóżko, to one przybiegły do mnie, potem na raz poleciałby, jak opętane, potem znowu, jak opętane przylatywały do mnie. Albo pojedynczo wychodziła na skraj łóżka, powąchała, co tam jest i myk schować się za mój tyłek. Ale są śmieszne.
A do zdjęć patent z krzesłem nie wypalił. Rozbiegane to to, że nie wiem. Jak już mi się uda uchwycić, to zaczyna ąchać, łbem ruszy i po zdjęciu... Ja chyba długo nie wkleję nic porządnego...
Jak zgram, to wkleję w wątek Wiewi, chociaż nie wiem, bo tak go osobiście nazwała, że się zastanawiam

A zamówiłam nową klatkę, dla wiewiórki. Ma wymiary 70 x 40 x 80. Może będzie niższa, od tej, co mam, ale za to będzie miała przepisowe 40 cm szerokości, no i będzie w jednym kawałku, łatwiejsza do mycia. Bo z tą to będę miała nieciekawie w wannie...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Haha dobre są. Ciekawe czy moje też będą się tak bawiły
Dziś wieczorem też je wezmę na łóżko. Będzie trochę łatwiej, bo zostaną już tylko dwa moje chłopaki. Też się zastanawiam nad tymi wątkami i nie wiem, czy nie warto założyć własnego...? Każdy będzie zarządzał swoim własnym tematem i nie będzie wątpliwości
Co najwyżej można dodać u siebie odnośniki do wątków rodzeństwa. Super, że będą miały nową klatkę. Faktycznie, pewnie lepiej zadbać o jedną niż o dwie, chociaż ta Twoja łączona też jest fajna
A wybrałaś taką składaną? Wtedy chyba już w ogóle nie ma problemu w wannie. A co do zdjęć... to chłopaki od razu reagują na cmokanie (takie jakby chciało się je pocałować), przerywają to, co wyprawiają, i patrzą w moją stronę przez chwilę w bezruchu. Wtedy można strzelić szybkie fotki. Próbowałaś czegoś takiego?
Załączam zdjęcie jak chłopaki wczoraj słodko spały-leżały u TŻ
Chapsior akurat wyczaił aparat, stąd ta "przerażona" mina. Aparat niestety dosyć głośno robi zdjęcia...





Załączam zdjęcie jak chłopaki wczoraj słodko spały-leżały u TŻ

Chapsior akurat wyczaił aparat, stąd ta "przerażona" mina. Aparat niestety dosyć głośno robi zdjęcia...

Galeria moich chłopaczków


Oraz ich wątek: klik!
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
A nie, z cmokaniem nie próbowałam. Może to być dobry pomysł.
A klatka niestety nie jest składana, za to nie znalazłam tańszej w tych rozmiarach.
Moja też mi się podoba, ale po pierwsze, gdzieś wyczytałam, że najmniejszy bok klatki nie może mieć mniej, niż 40 cm. Moja ma na dole 36 a na górze 32, więc mniej. A po drugie tą, którą mam teraz, wywiozę do teściów (jak będę miała do dyspozycji dostawczaka...) i będą miały dużą klatkę na czas moich ewentualnych wakacji, nie będą musiały mieszkać w klatce po jakimś ptoku, którą mam, jako drugą (nawiasem mówiąc, ktoś mi kiedyś dał w niej szczura, bo tak go trzymał...). Nawet, jak tą klatkę rowalię z powrotem na dwie, to i tak będzie większa, niż teraz ta po ptoku...
A co do osobnych wątków, to nie wiem. Mnie bardziej się podobał pomysł z wątkiem o całym miocie. Wtedy nie trzeba by wchodzić do każdego z osobna i miało by się kontakt w jednym.
Może Wiewi zgodzi się zmienić tytuł tematu, albo i bez zmiany tytułu, będziemy wpisywać się w jej wątku.
A klatka niestety nie jest składana, za to nie znalazłam tańszej w tych rozmiarach.
Moja też mi się podoba, ale po pierwsze, gdzieś wyczytałam, że najmniejszy bok klatki nie może mieć mniej, niż 40 cm. Moja ma na dole 36 a na górze 32, więc mniej. A po drugie tą, którą mam teraz, wywiozę do teściów (jak będę miała do dyspozycji dostawczaka...) i będą miały dużą klatkę na czas moich ewentualnych wakacji, nie będą musiały mieszkać w klatce po jakimś ptoku, którą mam, jako drugą (nawiasem mówiąc, ktoś mi kiedyś dał w niej szczura, bo tak go trzymał...). Nawet, jak tą klatkę rowalię z powrotem na dwie, to i tak będzie większa, niż teraz ta po ptoku...
A co do osobnych wątków, to nie wiem. Mnie bardziej się podobał pomysł z wątkiem o całym miocie. Wtedy nie trzeba by wchodzić do każdego z osobna i miało by się kontakt w jednym.
Może Wiewi zgodzi się zmienić tytuł tematu, albo i bez zmiany tytułu, będziemy wpisywać się w jej wątku.
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
A w ogóle, tak się rozpisałam, że zapomniałam napisać, że fajne kluchy się tam na zdjęciu tak wyciągają... Moje tak ładnie nie leżą i nie pozują. A tu proszę, gwiazdy aparatu !!
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Dziewczyny ja nie mam nic przeciwko
Założyłam osobny temat z tego względu, że jestem pewna na 99% że w czasie bliższym lub dalszym ale raczej bliższym się doszczurzę 
Ja tak sobie myślałam, że fajnie by było oprócz prywatnych wątków mieć taki całego miotu i ich mamy. Może Spinka jako babcia by założyła?


Ja tak sobie myślałam, że fajnie by było oprócz prywatnych wątków mieć taki całego miotu i ich mamy. Może Spinka jako babcia by założyła?

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
No właśnie, Babciu, Ty, jako nestorka rodu, jesteś najbardziej uprawniona 

Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: 7 ogonków szuka nowego domu
Jakie słodkie pindole
dobrze im tam z Wami
super fotka
Ja tez jestem za wątkiem wspólnym całego miodu
No bo skoro cały miot to musi być w kupie prawda ??



Ja tez jestem za wątkiem wspólnym całego miodu

Re: 7 ogonków szuka nowego domu
czy wszytskie maluchy juz sa w adopcjach ?

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ...
