Jaszczur stał się ulubionym mebelkiem dziewczyn

poza tym żwirek jest extra, ale się własne skończył niestety... Nie mam jak posprzątać dziewczyną, bo mam sklerozę, niestety, chyba będę musiała wyprażyć trociny i wytrzepać żeby były bezpyłowe

Poza tym, dziewczyny w końcu mają prawie skończona klatkę, planuję dokupić im jedynie jeszcze jeden lub dwa większe koszyki (tylko jak na złość nigdzie nie ma tych 40cm... Musze zabrać im w końcu pięterko druciane i będzie w porządeczku.
Nasza klaciocha ma wymiary szer. 40, dł 60, a wysokość 80 cm

przy czym mamy hamako-domek, hamak, tunel Pana Jaszczura i własnoręcznie zrobioną podwójną "kieszonkę" ;P, jeden mały koszyczek i jeśli kupię jeszcze dwa koszyki, lub jeden duży i ewentualnie jedną tackę to będę mogła zakończyć urządzanie klatki

. Jak sprzątnę dziewczyną wstawię jakieś aktualne zdjęcia klatki bo chętnie posłucham jakiś porad co jeszcze mogę zrobić

Mishka amant !

puszcza oczka
