Podstępem...

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

Witam, następny "nietypowy" post z mojej strony... tak się właśnie zastanawiam... wiem że muszą być co najmniej 2 ogoniaste,ale nie wiem czy zdołam namówić mamę... udało by się może wytłumaczyć, że ja trzymając go samego- zadaję mu niepotrzebne nudy! pokażę jej kilka postów uzwierciedlających samotności,a szaleństwa stadka! ... boję się tylko tego: "Czyś ty oszalał? Jeden ci wystarczy, mogłeś nie mieć nawet tego!" :( , moja myśl, przyniosę szczurasa do domu... i dyskretnie pokaże? Moja mama chwilę pogada ale w końcu się przyzwyczai ! :) Wiem że moja mam kocha zwierzęta, a w szczególności kotki i szczurki..... Chcę dobra miłej...! :)
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
alinak
Posty: 524
Rejestracja: śr kwie 25, 2012 8:38 pm

Re: Podstępem...

Post autor: alinak »

Wszystko zalezy od rodzicow, ja moich postawilam przed faktem dokonanym. Wszystko zalezy od tego jacy sa niektorzy natychmiast kaza oddac inni sie pozloszcza i zaakceptuja, jeszcze inni sie uciesza. Znasz swoich najlepiej, ale lepiej najpierw sprobowac zagadac pod tym kontem
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Re: Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

alinak pisze:Wszystko zalezy od rodzicow, ja moich postawilam przed faktem dokonanym. Wszystko zalezy od tego jacy sa niektorzy natychmiast kaza oddac inni sie pozloszcza i zaakceptuja, jeszcze inni sie uciesza. Znasz swoich najlepiej, ale lepiej najpierw sprobowac zagadac pod tym kontem
Masz rację-dzięki. Moi rodzice są tacy że się pozłoszczą,pozłoszczą i przestaną. Nie mogę trzymać w nędznych nudach miłej... Pokazałem mojej mamie artykuł na tym forum jak czuje się samotny szczur- wyglądało to normalne... Jeśli się nie zgodzą, postawię ich przed faktem dokonanym... Tak będzie najlepiej ;)
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Podstępem...

Post autor: Paul_Julian »

Tutaj http://szczury.org/viewforum.php?f=17 jest cały dział poswięcony Uszczurawianiu :)

NIGDY nie stawiaj rodziców przed faktem dokonanym!
To własnie dlatego jest sporo wyrzuconych na śmietniku zwierząt, nie wolno tak robić.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Re: Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

Paul_Julian pisze:Tutaj http://szczury.org/viewforum.php?f=17 jest cały dział poswięcony Uszczurawianiu :)

NIGDY nie stawiaj rodziców przed faktem dokonanym!
To własnie dlatego jest sporo wyrzuconych na śmietniku zwierząt, nie wolno tak robić.
Moi rodzicu w ŻYCIU nie zrobią czegoś takiego... ostatnio przyniosłem kotka do domu, nic nie mówili- kochają małe zwierzątka, i w życiu go nie wyrzucą, ostatniego ogonka też przyniosłem do domu, jak go polubili! :)
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Podstępem...

Post autor: Arau »

MiłośnikSzczurków pisze:
Paul_Julian pisze:Tutaj http://szczury.org/viewforum.php?f=17 jest cały dział poswięcony Uszczurawianiu :)

NIGDY nie stawiaj rodziców przed faktem dokonanym!
To własnie dlatego jest sporo wyrzuconych na śmietniku zwierząt, nie wolno tak robić.
Moi rodzicu w ŻYCIU nie zrobią czegoś takiego... ostatnio przyniosłem kotka do domu, nic nie mówili- kochają małe zwierzątka, i w życiu go nie wyrzucą, ostatniego ogonka też przyniosłem do domu, jak go polubili! :)
Mimo wszystko, w pewnym momencie miarka się może przebrać. Poza tym, osobiście uważam, że "stawianie przed faktem dokonanym" to brak szacunku wobec drugiej osoby.
Wiem, że ciężko jest przekonać osobę, również rodziców, która utrzymuje stanowisko "nie i już". Ale skoro Twoi rodzice kochają zwierzęta i pokochali Twojego szczurka, to sądzę, że nie będzie problemu z przekonaniem ich do tego, że szczur musi mieć towarzysza. To nie jest Twój wymysł, a udowodniony fakt.
Poza tym, adopcja (a nie uznajemy KUPNA szczura z zoologicznego, czy pseudohodowli), wymaga najczęściej podpisania umowy adopcyjnej, którą może podpisać tylko osoba pełnoletnia, lub opiekun prawny. A jak rozumiem, sam nie jesteś jeszcze pełnoletni.
Jeśli Twoi rodzice są rozsądni (inaczej - jeśli uważasz, że są rozsądni), to pokaż im ten temat na forum, pokaż im tematy osób które mają 2+ szczury i tych, którzy mają problemy z jednym osobnikiem (a takich jest sporo. "Mój szczur jest osowiały. Mój szczur się ze mną nie bawi. Szczur się mnie boi. Szczurek mnie gryzie".) Sami wyciągną wnioski.
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Podstępem...

Post autor: harleyquinn »

O ile, jak napisałeś, Twoi rodzice się pozłoszczą i tyle... to okay :D
Ja moją mamę przekonałam, że to nie dla mnie ale dla Ryana, bo będzie nieszczęśliwy. A tacie mama wspomniała, jak miał humor, to tylko się zaśmiał :) Jutro będę miała nowego lokatora. Tobie życzę tego samego.
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Awatar użytkownika
wiewi
Posty: 909
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 12:39 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Podstępem...

Post autor: wiewi »

Wiesz na wszystko się patrzy inaczej zależnie od momentu w życiu. Ja kiedyś postępowałam podobnie z moją mamą. I też było tak, że się pozłościła i koniec końców zwierzak zostawał. Ale nastąpił ten dzień, że miarka się przebrała i szukałam dobrego domu dla zwierzaka uratowanego z podwórka.
Teraz z perspektywy rodzica którego dzieci co prawda JESZCZE nie znoszą zwierząt do domu uważam, że to co robiłam i to co chcesz zrobić jest diabelnie nie fair. Faktem niepodważalnym jest to, że szczur potrzebuje szczura, nie może żyć sam. Ale rodzice, i to acy jak ich opisujesz, kochający zwierzęta, potrafiący nagiąć zasady dla ich dobra, zasługują na szacunek i czas do namysłu. Nie zasługują za to na stawianie ich przed faktem dokonanym. Porozmawiaj z mamą, nie tonem nalegająco błagającym a poważnie, konkretami, przygotuj sobie argumenty i kontrargumenty na ich sprzeciw. Przygotuj ten wątek jak i inne mówiące o tym dlaczego szczury muszą żyć razem. Przygotuj kosztorys porównawczy, plan działania (sprzątania klatki) myślę, że rodzice to docenią i jeśli poprowadzisz tą rozmowę dobrze, mądrze i z szacunkiem dla nich to podejmą decyzję najlepszą dla bezbronnego, zależnego od Was zwierzęcia :)
Edek,Maniek,Dean,Beam,Dełko
Obrazek
wątek
bazarek
za TM: Sammy[*]
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Re: Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

wiewi pisze:Wiesz na wszystko się patrzy inaczej zależnie od momentu w życiu. Ja kiedyś postępowałam podobnie z moją mamą. I też było tak, że się pozłościła i koniec końców zwierzak zostawał. Ale nastąpił ten dzień, że miarka się przebrała i szukałam dobrego domu dla zwierzaka uratowanego z podwórka.
Teraz z perspektywy rodzica którego dzieci co prawda JESZCZE nie znoszą zwierząt do domu uważam, że to co robiłam i to co chcesz zrobić jest diabelnie nie fair. Faktem niepodważalnym jest to, że szczur potrzebuje szczura, nie może żyć sam. Ale rodzice, i to acy jak ich opisujesz, kochający zwierzęta, potrafiący nagiąć zasady dla ich dobra, zasługują na szacunek i czas do namysłu. Nie zasługują za to na stawianie ich przed faktem dokonanym. Porozmawiaj z mamą, nie tonem nalegająco błagającym a poważnie, konkretami, przygotuj sobie argumenty i kontrargumenty na ich sprzeciw. Przygotuj ten wątek jak i inne mówiące o tym dlaczego szczury muszą żyć razem. Przygotuj kosztorys porównawczy, plan działania (sprzątania klatki) myślę, że rodzice to docenią i jeśli poprowadzisz tą rozmowę dobrze, mądrze i z szacunkiem dla nich to podejmą decyzję najlepszą dla bezbronnego, zależnego od Was zwierzęcia :)
Dzięki za rady, już zaadoptowałem szczurkę ;) dzisiaj mam ją odebrać! :D
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
Awatar użytkownika
wiewi
Posty: 909
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 12:39 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Podstępem...

Post autor: wiewi »

A co rodzice na to??
Skoro zaadoptowałeś to pewnie musiałeś jakąś ankietę adopcyjną dać do podpisania? I jak reakcja? :)
Edek,Maniek,Dean,Beam,Dełko
Obrazek
wątek
bazarek
za TM: Sammy[*]
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Re: Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

wiewi pisze:A co rodzice na to??
Skoro zaadoptowałeś to pewnie musiałeś jakąś ankietę adopcyjną dać do podpisania? I jak reakcja? :)
Reakcja normalna ;) szczurka już u mnie jest!
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Podstępem...

Post autor: harleyquinn »

MiłośnikSzczurków pisze:
wiewi pisze:
Reakcja normalna ;) szczurka już u mnie jest!
Można prosić o zdjęcia :)? Jak im ze sobą?
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
MiłośnikSzczurków
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 4:42 pm

Re: Podstępem...

Post autor: MiłośnikSzczurków »

harleyquinn pisze:
MiłośnikSzczurków pisze:
wiewi pisze:
Reakcja normalna ;) szczurka już u mnie jest!
Można prosić o zdjęcia :)? Jak im ze sobą?
Może wstawię na forum- postaram się ;)
Miła + Coffe = kochane szczuraski!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”