Huski
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Huski
badac otoczenie przekrzywiajac lebek? hmm
nieznam sie na wilkach...
ale hmm czyli yorki, ktore tez dosc ta glowke przekrzywiaja* tez maja to po wilkach?
* oczywiscie nie wszystkie psy tak robia, zdjae sobie z tego sprawe, ale mnie jako to czasem denerwuje... hmmm zdaje sobie sprawe ze np. amstafy tez tak robia, wszystkie psy tak robia... ale najabrdzje mi sie to kojarzy wlasnie z huskami, oraz wieloma rasami psow ozdobnych - "zabawek"...
w ogoel nie lubie psow ktore sprawiaja wrazenie lizotylkow... a wlansie one dla mnie takie wrazenie sprawiaja w ogole wkurzja mnie rasy ktore sa okrzykniete wielka miloscia ludzi... a jako milosniczka ras ktore wlasnie otoczone sa ludzka nienawiscia, sama dosjate ciarek na psiaki ktoree wszytskich kochaja...
eeh wy pewmnie mnie nie zrozumiecie... bo, niewiele z was chyba lubi no wlansie np. bulle eehe
nieznam sie na wilkach...
ale hmm czyli yorki, ktore tez dosc ta glowke przekrzywiaja* tez maja to po wilkach?
* oczywiscie nie wszystkie psy tak robia, zdjae sobie z tego sprawe, ale mnie jako to czasem denerwuje... hmmm zdaje sobie sprawe ze np. amstafy tez tak robia, wszystkie psy tak robia... ale najabrdzje mi sie to kojarzy wlasnie z huskami, oraz wieloma rasami psow ozdobnych - "zabawek"...
w ogoel nie lubie psow ktore sprawiaja wrazenie lizotylkow... a wlansie one dla mnie takie wrazenie sprawiaja w ogole wkurzja mnie rasy ktore sa okrzykniete wielka miloscia ludzi... a jako milosniczka ras ktore wlasnie otoczone sa ludzka nienawiscia, sama dosjate ciarek na psiaki ktoree wszytskich kochaja...
eeh wy pewmnie mnie nie zrozumiecie... bo, niewiele z was chyba lubi no wlansie np. bulle eehe
Huski
husky lizotylki???
Jezu, lajla, poczytaj cos o rasie zanim sie na jej temat wypowiesz
Jakbym to wkleila na dogomanii to by cie zywcem zjedli..
a jorkszajrow i innych duperelkow prosze nie mylic z huskimi. Husky czescie pochylaja leb i patrza sie "spod byka", typowo wilcze zachowanie.
Lajla, dobra rada, zanim zaczniesz oczerniac rase poczytaj o niej i sie czegos DOWIEDZ
Jezu, lajla, poczytaj cos o rasie zanim sie na jej temat wypowiesz
Jakbym to wkleila na dogomanii to by cie zywcem zjedli..
a jorkszajrow i innych duperelkow prosze nie mylic z huskimi. Husky czescie pochylaja leb i patrza sie "spod byka", typowo wilcze zachowanie.
Lajla, dobra rada, zanim zaczniesz oczerniac rase poczytaj o niej i sie czegos DOWIEDZ
Huski
ja nikogo nieoczerniam...
a w ogole nie napisalam ze takie sa, napisalam ze takie wrazenie sprawiaja...
a zaznaczmy ze wrazenie nie zawsze jest zgodne z prawda...
ja niby sprawiam wrazenie sympatycznej (przynajmiej tak okreslily mnie moje kolezanki z klasy...) ale nie kazdemu, i to ze takie wrazenie sprawiam nie znaczy ze tak jest...
a to ze dla mnie husky sprawiaja wrazenie lizotylkow, nie znaczy ze tak jest, i zdaje sobie z tego sprawe...
a yorkow raczej z huskim sie nieda pomylic, przynjamiej mi sie nigdy niezdazylo...
nie mam zamiaru oczerniac tej rasy, ani zadnej innej, bo pieski jako psy sa ladne, i napewno jak kazda rasa maja w soboie jakas wartosc, tylko do mnie te wartosci nie przemawiaja w takim samym stopniu jak np. wartosci rottka czy bullterriera...
a w ogole nie napisalam ze takie sa, napisalam ze takie wrazenie sprawiaja...
a zaznaczmy ze wrazenie nie zawsze jest zgodne z prawda...
ja niby sprawiam wrazenie sympatycznej (przynajmiej tak okreslily mnie moje kolezanki z klasy...) ale nie kazdemu, i to ze takie wrazenie sprawiam nie znaczy ze tak jest...
a to ze dla mnie husky sprawiaja wrazenie lizotylkow, nie znaczy ze tak jest, i zdaje sobie z tego sprawe...
a yorkow raczej z huskim sie nieda pomylic, przynjamiej mi sie nigdy niezdazylo...
nie mam zamiaru oczerniac tej rasy, ani zadnej innej, bo pieski jako psy sa ladne, i napewno jak kazda rasa maja w soboie jakas wartosc, tylko do mnie te wartosci nie przemawiaja w takim samym stopniu jak np. wartosci rottka czy bullterriera...
Huski
Zwolnijcie troche.
Nie kadzy musi byc wielkim znawca psow lub zaraz kynologiem. A niewiedza nie jest zbrodnia... Kazdy ma prawo czegos nie wiedziec...
To jest forum o szczurach a nie dogomania, wiec prosilabym sie troche opanowac.
Nie kadzy musi byc wielkim znawca psow lub zaraz kynologiem. A niewiedza nie jest zbrodnia... Kazdy ma prawo czegos nie wiedziec...
To jest forum o szczurach a nie dogomania, wiec prosilabym sie troche opanowac.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Huski
ta jest wild..
W sumie to co mialo byc powiedziane na temat tej rasy chyba zostalo juz powiedziane..Teraz juz chyba tylko mozna sie nad nimi zachwycac, albo i nie.. :roll:
W sumie to co mialo byc powiedziane na temat tej rasy chyba zostalo juz powiedziane..Teraz juz chyba tylko mozna sie nad nimi zachwycac, albo i nie.. :roll:
Huski
Zgadzam sie z lajla. Byc moze husky to nie zadne przytulanki i "lilotylki", ale takie sprawiaja wrazenie swoim wygladam. Tak samo jak chow-chow (slodkie misie?) albo owczarek podhlanski (wiem, bo sama mam i wierzcie mi ze to nie jest wcale slodki misiu jak musi to zaatakuje i ugryzie - nie ma to jak stroz domu przed wtargnieciem obcych )
A np pit bull czy amstaff (bo mam tez jednego i drugiego) choc sie mowi ze to rasy tak niebezpieczne i grozne dla ludzi jest wlasnie zupelnie odwrotnie! Jeszcze sie nie spotkalam zeby moja Doris czy Bruno na kogos warknely czy szczeknely - te psy kochaja ludzi! I nie tak jak husky, czy owczarek niemiecki, ze z rodziny wybierze sobie tylko jedna osobe ktorej bedzie sluchal, ktora bedzie kochal itp, bulle kochaja cala rodzine, wszystkich sluchaja i wszystkich chronia od zlego...
hmmm, moze jednak lepiej staffika/pita/amstafa kupisz? ---> POLECAM!
A np pit bull czy amstaff (bo mam tez jednego i drugiego) choc sie mowi ze to rasy tak niebezpieczne i grozne dla ludzi jest wlasnie zupelnie odwrotnie! Jeszcze sie nie spotkalam zeby moja Doris czy Bruno na kogos warknely czy szczeknely - te psy kochaja ludzi! I nie tak jak husky, czy owczarek niemiecki, ze z rodziny wybierze sobie tylko jedna osobe ktorej bedzie sluchal, ktora bedzie kochal itp, bulle kochaja cala rodzine, wszystkich sluchaja i wszystkich chronia od zlego...
hmmm, moze jednak lepiej staffika/pita/amstafa kupisz? ---> POLECAM!
www.szczury.republika.pl - strona o moich ogonkach;
www.zoltolicy.xu.pl - strona mojego meza;
www.sandydevils.prv.pl - strona moja i mojego meza o naszych APBT
--> ZAPRASZAM !!!
www.zoltolicy.xu.pl - strona mojego meza;
www.sandydevils.prv.pl - strona moja i mojego meza o naszych APBT
--> ZAPRASZAM !!!
Huski
albo bullka!! to sa naprawde bardzo wartosciowe psy!
ja wlasnie walcze teraz o bullka albo rottka!
tata chce wziasc psiora ze schroniska, wiec pewnie wypadnie na rottka, bo one czesto niestety zamieszuja schroniska, choc jesli w krak, schornisku bylby bullek nic by mnie niepowstrzymalo
a wiecie ze staffiki w angli sa nazywane nianikami ) to zewzgledu na swoj stosunek do dzieci, sa bardzo opiekuncze, i jak cos sie dzieje zaraz zaprowadzaja porzadek miedzy awanturnikami ah a ten ich usmiech, no nie ma chyba nic piekniejszego niz wielki szeroki usmiech staffiora
ja wlasnie walcze teraz o bullka albo rottka!
tata chce wziasc psiora ze schroniska, wiec pewnie wypadnie na rottka, bo one czesto niestety zamieszuja schroniska, choc jesli w krak, schornisku bylby bullek nic by mnie niepowstrzymalo
a wiecie ze staffiki w angli sa nazywane nianikami ) to zewzgledu na swoj stosunek do dzieci, sa bardzo opiekuncze, i jak cos sie dzieje zaraz zaprowadzaja porzadek miedzy awanturnikami ah a ten ich usmiech, no nie ma chyba nic piekniejszego niz wielki szeroki usmiech staffiora
Huski
A ja mam pięknego, kochanego dobbermana, to sa po prostu cudowne psy . Większosc tych "pieskow" ma umaszczenie jak rottki, czyli sa czarne z podpalanymi lapkami i pyszczkiem, a takze obwodka dookola ogona, ale podoba mi sie to ze sa o wiele smuklejsze i zwinniejsze od rotweilerow, dzisiaj postaram sie zamiesciec zdjecie mojego bandyty
Szczur gigant Kozak ur. 28.01.2005 Ze mną od 03.03.05.
Szczurek Kekkai 13.04.2005 - 18.07.2006 [*]
Pies Bandi ze mną od zawsze do 13.09.2005 [*]
Zdjecia Kozaka i Kekkai'a
Szczurek Kekkai 13.04.2005 - 18.07.2006 [*]
Pies Bandi ze mną od zawsze do 13.09.2005 [*]
Zdjecia Kozaka i Kekkai'a
Huski
Swięta racja, ale niewiedza nie zwalnia, moim zdaniem, z odpowiedzialności za słowo, to po pierwsze.Nie kadzy musi byc wielkim znawca psow lub zaraz kynologiem. A niewiedza nie jest zbrodnia... Kazdy ma prawo czegos nie wiedziec...
To jest forum o szczurach a nie dogomania, wiec prosilabym sie troche opanowac.
Po drugie, forum jest szczurze ale tamat psi więc jeśli brakuje wiedzy na ten temat to przecież nie trzeba się odzywać bo bełkot nawet jeśli wynika z niewiedzy jest nadal tylko bezsensownym bełkotem. :roll:
Sorry, to tak ogólnie i bez wytykania palcami. :oops:
Lajla napisała
Ale tu zaprzeczasz sama sobie bo jesteś miłośniczką bullowatych a przeciez normalnie socjalizowany amstaff, staffik czy bull jest typowym lizotyłkiem jak to ładnie nazwałaś, kochajacym ludzi do tego stonia, że potrafi nie zaregować agresją w obronie właściciela. Niestety nawet prawidłowo socjalizowany pies tej rasy po osiągnięciu dojrzałości w wieku ok.2 lat może mieć poważne problemy z akceptacją innych psów tej samej płci.a jako milosniczka ras ktore wlasnie otoczone sa ludzka nienawiscia, sama dosjate ciarek na psiaki ktoree wszytskich kochaja...
Ta prawda dotyczy wszystkich psów nie tylko haszczaków a pamiętajmy jednak, że zła sława bullowatych w dzisiejszych czasach, wzięła się przede wszystkim z powodu nieodpowiedzialności i właśnie NIEWIEDZY ich właścieli :evil:czlowiek kupuje husky, nieszkoli go, niesocjalizuje, porzadnie z innymi psami, ani ludzmi, bo przeciez to taka kochana puchata rasa... a potem jak kochany husculek sie np. wda w wlake z jakims psem, dajmy z amstafem, to wina jest amstafa bo to taka niebiezpieczna rasa...
I jeszcze jeden zasadniczy problem, ten nawet niewinny rozpoczęcia awantury bullowaty jest w stanie wyrządzić drugiemu psu, błyskawicznie, dużo większą krzywdę niż jakakolwiek inna rasa, bo do tego genetycznie przez całe lata był hodowany, właśnie do zabijania psów.
Dlatego Lajla proponuję jednak gruntowne pogłębienie wiedzy zanim zdecydujesz się na bullowatego czy rotka :lol: a już szczególnie jeśli to będzie schroniskowa bieda po przejściach.
Mam nadzieję, że nie uraziłam cię śmiertelnie
Huski
nie do konca, bo ta sa tylko spostrzezenia ludzkosci, ja zdaje sobie sprawe ze bulle wprost kochaja dzieci, i ludzi, ze np. nie sluchaja czlowieka dla tego bo musza tylko dlatego bo chca swemu panu zrobic przyjemnosc...ADA pisze:
Lajla napisała
Ale tu zaprzeczasz sama sobie bo jesteś miłośniczką bullowatych a przeciez normalnie socjalizowany amstaff, staffik czy bull jest typowym lizotyłkiem jak to ładnie nazwałaś, kochajacym ludzi do tego stonia, że potrafi nie zaregować agresją w obronie właściciela. Niestety nawet prawidłowo socjalizowany pies tej rasy po osiągnięciu dojrzałości w wieku ok.2 lat może mieć poważne problemy z akceptacją innych psów tej samej płci.a jako milosniczka ras ktore wlasnie otoczone sa ludzka nienawiscia, sama dosjate ciarek na psiaki ktoree wszytskich kochaja...
a tej akurat rasy (bullterrier) tez bym nie nazwala lizotylkiem, bo akurat poznalam pieski tej rasy...i zaden z nich niezachowywal sie jak lizotylek choc co niezmienia faktow ze napewno sa bule lizotylki, tak jak w kazdej rasie, bo przeciez to tak jak u ludzi, kazdy jest inny...
napisalam ze to byl tylko przykladADA pisze:Ta prawda dotyczy wszystkich psów nie tylko haszczaków a pamiętajmy jednak, że zła sława bullowatych w dzisiejszych czasach, wzięła się przede wszystkim z powodu nieodpowiedzialności i właśnie NIEWIEDZY ich właścieli :evil:lajla pisze:czlowiek kupuje husky, nieszkoli go, niesocjalizuje, porzadnie z innymi psami, ani ludzmi, bo przeciez to taka kochana puchata rasa... a potem jak kochany husculek sie np. wda w wlake z jakims psem, dajmy z amstafem, to wina jest amstafa bo to taka niebiezpieczna rasa...
I jeszcze jeden zasadniczy problem, ten nawet niewinny rozpoczęcia awantury bullowaty jest w stanie wyrządzić drugiemu psu, błyskawicznie, dużo większą krzywdę niż jakakolwiek inna rasa, bo do tego genetycznie przez całe lata był hodowany, właśnie do zabijania psów.
i heh moze to zabrzmi dziwnie, ale wiem do czego byly hodowane bullterriery (bo mi akurat w tej chwili o te chodzi), jakie cechy charakteru chciano osiagnac, mieszajac psy takich ras a nie inncyh (tu na mysli mam glownie buldoga i bialego terriera ) wiem ze bulle sa nazywane glawiatorami itd, i ze sa w stanie wyrzadzic krzywde, (tak jak inne terriery typu bull) dlatego tak wazna jest prawidolowa socjalizacja w mlodym wieku...
oraz poznalam prawdy i mity o tej rasie, a ulubiony mit mediow to chyba to ze pieski te maja 3 tonowy uscisk szczeki, czego z czystym sumieniem moge zaprzeczyc
sadze ze jestem choc troche odpowiedzialna, aby chociaz poczytac sobie historie rasy ktora stala sie milosniczka, i ogolnie poczytac o tej rasie, rozmawiac z ludzmi i czytac wypowiedzi wlasciceli bulli
:roll:ADA pisze:Dlatego Lajla proponuję jednak gruntowne pogłębienie wiedzy zanim zdecydujesz się na bullowatego czy rotka :lol: a już szczególnie jeśli to będzie schroniskowa bieda po przejściach.
Mam nadzieję, że nie uraziłam cię śmiertelnie
eehe sadze ze juz dosc duzo przeczytalam o bullach, tzn, to co jest udostepnione w necie, czyli strony hodowcow, bullkowe forum, i dogomanie, i jedna ksiazke o bullowatych, ciegle czytam i ciagle sie ucze, i im wiecej sie w to wglebiam tym bardzej sie zakochuje i zdaje sie byc sobie coraz bardzej gotowa, szczegulnie ze wiem ze obok mnie sa ludzie ktorzy zaraz mi pomoga...
i mnie nie urazilas
choc przyznam sie szczerze ze troche to irytujace ze zawsze pouczaja mnie ludzie nie majacy bulli
eeh chce miec juz bulla
Huski
A na podstawie czego wywnioskowałaś, że nie miałam nigdy bulka :shock:
Huski
ADA, konkretnie chodzilo mi o 'wyskok' nezu na lajle. Bardzo pouczajacy zreszta. Zamiast pisac teksty typu 'na dogomanii by cie zywcem zjedli' lub 'oczerniasz rase' mozna kulturalnie (:!:) zwrocic uwage na deficyty zwiazane ze znajomoscia rasy i rowniez - jesli juz sie ma zamiar kogos pouczac - wkleic linki do artykulow o danej rasie, zeby lajla mogla sobie poczytac...
Moze sama zle sie w tamtym poscie wyrazilam.
End of OT.
Moze sama zle sie w tamtym poscie wyrazilam.
End of OT.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Huski
na niczym tego niewnioskowalam, tak mi sie napisalo, ogolnie, bo jak narazie spotykam tylko takich ludzi, ktorzy moze raz wzyciu widzieli bulla na oczy, i juz mysla ze wszytsko wiedza :| wiec to juz z przyzwyczajenia...
a jesli mialas bulla, to bardzo sie ciesze, i zazdroszcze!! i zawsze dobrze wiedziec, ze jest jeszcze jakas osoba, ktora napprawde wie co i jak bo ma doswiadczenie, zyciowe, a nie po przeczytaniu opisu na dogomani, ktory jest naprawde skromny...
hehe mam wrazenie ze jestesmy tutaj chyba wszyscy troche przewarzliwieni
ja nie poczulam sie obrazona niczym... nie wiem jak inni moimi slowami, powinnam przeproscic... jesli tak... hehe ale no coz... takie sa moje poglady ktore pewnie jeszcze nie raz sie zmieniania, bo przeciez tak naprawde dopiero poznaje swiat no ale wlasnie... z jednej strony chyba nie ma za co przepraszac (tu chodzi mi o obie strony bo przeciez za poglady nie powinno sie przepraszac to tak jak niemoc wyrazac swojego zdania, a zawsze sie znajdzie ktos kkogo moze to ukuc) ;P
hihi ale strzelilam hamsko :roll: sorrrrrry
a jesli mialas bulla, to bardzo sie ciesze, i zazdroszcze!! i zawsze dobrze wiedziec, ze jest jeszcze jakas osoba, ktora napprawde wie co i jak bo ma doswiadczenie, zyciowe, a nie po przeczytaniu opisu na dogomani, ktory jest naprawde skromny...
hehe mam wrazenie ze jestesmy tutaj chyba wszyscy troche przewarzliwieni
ja nie poczulam sie obrazona niczym... nie wiem jak inni moimi slowami, powinnam przeproscic... jesli tak... hehe ale no coz... takie sa moje poglady ktore pewnie jeszcze nie raz sie zmieniania, bo przeciez tak naprawde dopiero poznaje swiat no ale wlasnie... z jednej strony chyba nie ma za co przepraszac (tu chodzi mi o obie strony bo przeciez za poglady nie powinno sie przepraszac to tak jak niemoc wyrazac swojego zdania, a zawsze sie znajdzie ktos kkogo moze to ukuc) ;P
hihi ale strzelilam hamsko :roll: sorrrrrry