35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Moderator: Junior Moderator
35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
ogólnie, dla mnie tę dyskusję można by streścić w : " kto chce, podaje owoce na czas leczenia, kto nie chce - nie podaje, maluszki są drobne, więc urozmaicona, bogatokaloryczna dieta- koniecznie"
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Czytam czytam i doczytać się nie mogę
Ile szczurków jeszcze czeka na DS?
Ile szczurków jeszcze czeka na DS?
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Szyszka, sporo.. Na pewno są i chłopcy, i dziewczynki do oddania, wysyłaj ankietę do xxx po prostu
Hertz, Kokos, Tina, Wydra, Merrill, Resa, Sówka, Rina, Iwan Groźny, Guarana, Pchła, Szachrajka, Rudzik
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Jeszcze nie jestem pewna, czy w ogóle będę mogła adoptować szczurka (ile trwa przeciętnie adopcja? Tzn. chodzi mi o to, że jak wyśle formularz, to ile to będzie trwało do momentu kiedy wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie/negatywnie) ale szczególnie zauroczył mnie chłopczyk numer 3,4,5 i 15 <3 Właściwie to wszystko zależy od mojego brata (on zajmuje się Kapslem, i to on wybrałby towarzysza dla niego ^^ ) No, i czy w razie czego znalazłby się transport z Warszawy do Lublina?
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Nie wiem czy da się edytować, tak czy owak nie znalazłam takiej opcji
Mi i mojemu bratu najbardziej podoba się szczurek nr. 3 Teraz trzeba pokazać rodzicom argumenty posiadania 2 szczura (i przekonać ich do adopcji a nie kupienia w sklepie zoologicznym... ) Trzymajcie kciuki!
Mi i mojemu bratu najbardziej podoba się szczurek nr. 3 Teraz trzeba pokazać rodzicom argumenty posiadania 2 szczura (i przekonać ich do adopcji a nie kupienia w sklepie zoologicznym... ) Trzymajcie kciuki!
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Sama procedura trwa różnie w zależności od dostępnego transportu - wysyłasz ankietę, xxx ją czyta, jeśli ma wątpliwości, to dopytuje. Jak w ankiecie wypadasz dobrze, to ktoś idzie do Ciebie w odwiedziny - w ankiecie możesz napisać wszystko, ale trzeba sprawdzić jak to się ma do rzeczywistości i czy np nie masz w domu terrarium z wężem, któremu chcesz dać ogonka na obiad Jak na wizycie wychodzi, że warunki są w porządku, to szukamy transportu. Zazwyczaj te trzy rzeczy dzieją się na raz, tzn będąc w trakcie mailowania szukasz transportu i umawiasz się na wizytę, bo terminy zawsze ciężko zgrać.
W Lublinie na szczęście mieszka nieoceniona Izabela która może da się namówić na przeprowadzenie wizyty albo podsunie kogoś innego, godnego zaufania A jak ładnie poprosimy, to może nawet jakiś transport znajdzie wśród znajomych Jeszcze jamajkaaa jest z Lublina, jej znajomi często jeżdżą po kraju autem, może ich uda się wykorzystać
W jakim wieku jest Wasz szczurek? Bo maluchy to by się od razu przydało dwa wziąć, jeśli tamten starszy. Inaczej maluch będzie ciągle zaczepiać starszego, że chce się bawić, a starszy go oleje albo spuści mu łomot.. A jak są dwa, to starszak ma stado, ale młodziaki się bawią ze sobą
W Lublinie na szczęście mieszka nieoceniona Izabela która może da się namówić na przeprowadzenie wizyty albo podsunie kogoś innego, godnego zaufania A jak ładnie poprosimy, to może nawet jakiś transport znajdzie wśród znajomych Jeszcze jamajkaaa jest z Lublina, jej znajomi często jeżdżą po kraju autem, może ich uda się wykorzystać
W jakim wieku jest Wasz szczurek? Bo maluchy to by się od razu przydało dwa wziąć, jeśli tamten starszy. Inaczej maluch będzie ciągle zaczepiać starszego, że chce się bawić, a starszy go oleje albo spuści mu łomot.. A jak są dwa, to starszak ma stado, ale młodziaki się bawią ze sobą
Hertz, Kokos, Tina, Wydra, Merrill, Resa, Sówka, Rina, Iwan Groźny, Guarana, Pchła, Szachrajka, Rudzik
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
witam , chciałbym adoptować szurkę w miarę młodą , mam już dwa ale z przykrością muszę jednego oddać gdyż okazał się samcem jak dobrze zrozumiałem szczurki są z lublina ja za to mieszkam w rzeszowie a jeśli chodzi o transport to ja jestem uziemiony a nie chcę na zbyt długo zostawiać samej Małej , nie ma kogoś z moich okolic kto oddaje szczurki do adopcji ?
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Kapselek ma trochę ponad rok
no cóż, namawianie na drugiego ogonka trwa
no cóż, namawianie na drugiego ogonka trwa
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Izabela będzie jechać jeszcze do Warszawy i wtedy mogłaby kogoś komuś przywieźć , ale termin wyjazdu uzależniony jest od stanu ucha Izabelowej Navii i póki co jest nieznany.
Pytam raz jeszcze, żeby nie umknęło: kiedy należy podać małym kolejną dawkę iwermektyny? Dostały do tej pory jedną, rozumiem, ale kiedy?
Pytam raz jeszcze, żeby nie umknęło: kiedy należy podać małym kolejną dawkę iwermektyny? Dostały do tej pory jedną, rozumiem, ale kiedy?
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
chyba najlepiej, jak napiszesz bezpośrednio do Ani, bo na maile odpowiada, a tu rzadko bywa, natomiast xxx nie ma u siebie ciurów i jak ostatnio do mnie dzwoniła, to była ostro zakręcona
Hertz, Kokos, Tina, Wydra, Merrill, Resa, Sówka, Rina, Iwan Groźny, Guarana, Pchła, Szachrajka, Rudzik
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
yyy. Izabela, w sobotę powinny dostać 2, a w kolejną sobotę 3
z tego co pamiętam, dostały w piątek w nocy 2, ale zapytaj jeszcze Anię
te co były na kontroli mają już "nieczynne" jaja wszołów
z tego co pamiętam, dostały w piątek w nocy 2, ale zapytaj jeszcze Anię
te co były na kontroli mają już "nieczynne" jaja wszołów
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Napiszę i jak się dowiem, to podam w temacie, bo ciurki są już u kilku osób chyba, więc niech wszyscy wiedzą Jaja czynne czy nie, podać lek trzeba, żeby nic się żywego nie przemyciło
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
xxx bywa zakręcona, bo od xxx co rusz ktoś coś chce miast załatwić to samemu, xxx myśli już o spuszczeniu kom. w klozecie i wywaleniu komputera przez okno
Izabela, niestety nie wszyscy tu zaglądają ;] xxx musi im i tak przekazać, a 3 dawkę zawsze się podaje, zazwyczaj " w razie co"
Izabela, niestety nie wszyscy tu zaglądają ;] xxx musi im i tak przekazać, a 3 dawkę zawsze się podaje, zazwyczaj " w razie co"
-
- Posty: 379
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:25 am
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Mam propozycję w kwestiach organizacyjnych.
Czy dałoby się wypisać tutaj wszystkie DT które mają szczury wraz z ilością / płciami / kolorami / miastami? Jeśli dostanę nicki / kontakty do DT, zrobię takie zestawienie i będę informować o leczeniu i wizytach u weta (z Anią widujemy się przy okazji wizyt u weta, więc jestem w miarę na bieżąco).
Poproszę też córkę, żeby zrobiła maluchom (tym u Ani) zdjęcia i wstawiła je tutaj, to powinno ułatwić adopcje.
Może dzięki temu xxx nie wyrzuci komórki i kompa
Czy dałoby się wypisać tutaj wszystkie DT które mają szczury wraz z ilością / płciami / kolorami / miastami? Jeśli dostanę nicki / kontakty do DT, zrobię takie zestawienie i będę informować o leczeniu i wizytach u weta (z Anią widujemy się przy okazji wizyt u weta, więc jestem w miarę na bieżąco).
Poproszę też córkę, żeby zrobiła maluchom (tym u Ani) zdjęcia i wstawiła je tutaj, to powinno ułatwić adopcje.
Może dzięki temu xxx nie wyrzuci komórki i kompa
Re: 35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS
Wczoraj odebrałam ze szpitalika dwa urocze szaraczki: chłopca i dziewczynkę (nr 2 i 10). Chłopak wcześniej cierpiał na silną biegunkę, a dziewczynka miała ropnia ucha. Teraz już są zdrowe i dokazują. A przy tym są prześliczne! Personel Medicavetu był niepocieszony, że musi się z nimi rozstać, jedna z wetów nawet zastanawiała się nad adopcją malutkiej. Mała ma odcień typowo niebieski, a mały ma nutkę piaskową, bardziej myszkowatą. Do tej pory były razem w klateczce, bo jeszcze się sobą nie interesują pod "tym" względem. Aż się serce kraje, że trzeba je rozdzielić - tak słodko się bawią i śpią przytulone - jak braciszek z siostrzyczką.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to obecnie nic nie stoi na przeszkodzie do adoptowania maluchów!
Mam też apel do wszystkich, którzy to czytają, o przemyślenie, czy nie daliby rady przyjąć chociaż jednego-dwóch maluchów na DT. Są u mnie w takiej ilości już drugi tydzień, co się delikatnie mówiąc, przestaje podobać moim współlokatorom i niedługo nie tylko one, ale również ja będę pilnie szukać DS. xD Nie mówiąc już o tym, że fizycznie nie jestem w stanie poświęcić szczurkom takiej uwagi, jakiej potrzebują, szczególnie teraz.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to obecnie nic nie stoi na przeszkodzie do adoptowania maluchów!
Mam też apel do wszystkich, którzy to czytają, o przemyślenie, czy nie daliby rady przyjąć chociaż jednego-dwóch maluchów na DT. Są u mnie w takiej ilości już drugi tydzień, co się delikatnie mówiąc, przestaje podobać moim współlokatorom i niedługo nie tylko one, ale również ja będę pilnie szukać DS. xD Nie mówiąc już o tym, że fizycznie nie jestem w stanie poświęcić szczurkom takiej uwagi, jakiej potrzebują, szczególnie teraz.