Klimatyczna Szajka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Klimatyczna Szajka
Leć Ścierwuniu [*]
Biedaczek, myślałam że jeszcze z tego wyjdzie
Biedaczek, myślałam że jeszcze z tego wyjdzie
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
ehhh, ciężko.
ale z troszkę lepszych wieści - byliśmy dzisiaj z mysią u weta, szwy ściągnięte, ranka po ropniu ładnie zagojona, nic się tam nie zebrało.
z oczkami gorzej, mimo podawania kropelek z antybiotykiem powieki sa mocno spuchnięte, jest zapalenie spojówek... enro skończyliśmy w piątek, teraz ładujemy w mysię biseptol..
ale z troszkę lepszych wieści - byliśmy dzisiaj z mysią u weta, szwy ściągnięte, ranka po ropniu ładnie zagojona, nic się tam nie zebrało.
z oczkami gorzej, mimo podawania kropelek z antybiotykiem powieki sa mocno spuchnięte, jest zapalenie spojówek... enro skończyliśmy w piątek, teraz ładujemy w mysię biseptol..
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Klimatyczna Szajka
Klimka trzymam kciuki za Myszorkę
Ja narazie nie mogę przestać myśleć o Lesto i Ścierwniku - co chwilę mi się coś przypomni...
Wiem, że to dziwnie zabrzmi ale poleciały mi dziś łzy jak kroiłam ogórka - zawsze się z nimi dzieliłam...
Ja narazie nie mogę przestać myśleć o Lesto i Ścierwniku - co chwilę mi się coś przypomni...
Wiem, że to dziwnie zabrzmi ale poleciały mi dziś łzy jak kroiłam ogórka - zawsze się z nimi dzieliłam...
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
numiko, ja wczoraj chciałam dać ogonom po dropsie.. przygotowałam z przyzwyczajenia 8 i dwa mi zostały w ręce
ciężko, klatka chłopców dalej nie jest posprzątana, na razie nie potrafię..
ciężko, klatka chłopców dalej nie jest posprzątana, na razie nie potrafię..
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Klimatyczna Szajka
Bardzo mi przykro...Dwie straty w tak krótkim czasie to rzecz trudna do ogarnięcia...
Ze mną: Gryzia, Krecia, Toffi
Za TM: Niuniek, Gall, Dżina, Pipi, Lotti, Miu, Puszkin, Maja, Jackie, Hasz, Funia, Milky, Muffinka, Bromba, Blackie
Za TM: Niuniek, Gall, Dżina, Pipi, Lotti, Miu, Puszkin, Maja, Jackie, Hasz, Funia, Milky, Muffinka, Bromba, Blackie
Re: Klimatyczna Szajka
Klimciu jak sobie radzisz?
Potrzebujesz pomocy?
Ściskamy Was serdecznie :*
Potrzebujesz pomocy?
Ściskamy Was serdecznie :*
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
kochana, radzę sobie jakoś.
jeszcze zalewam się łzami jak przypomnę sobie te mordki, Lestusia, który przysmaki brał razem z moim palcem, Ścierwusia z grubą pupką, który tą swoją mordką zawsze powodował uśmiech na mojej twarzy... jak się tulili zawsze słodko
mam nadzieję, że i Twoja buzia się uśmiecha, kiedy ich wspominasz
a ogólnie jest u nas dość nieciekawie. Cosmo i Czesia są na antybiotyku, Fluff wyraźnie się starzeje, Rubi będzie miała usuwane dwa gruczolaki - tylko tutaj ciężko żebym miała 3 dni wolne od pracy, żebym mogła z nią posiedzieć.. najbliższy wolny weekend mam 1-2 grudnia i nie wiem, czy czekać tyle czasu, nic innego nie wymyślę
jeszcze zalewam się łzami jak przypomnę sobie te mordki, Lestusia, który przysmaki brał razem z moim palcem, Ścierwusia z grubą pupką, który tą swoją mordką zawsze powodował uśmiech na mojej twarzy... jak się tulili zawsze słodko
mam nadzieję, że i Twoja buzia się uśmiecha, kiedy ich wspominasz
a ogólnie jest u nas dość nieciekawie. Cosmo i Czesia są na antybiotyku, Fluff wyraźnie się starzeje, Rubi będzie miała usuwane dwa gruczolaki - tylko tutaj ciężko żebym miała 3 dni wolne od pracy, żebym mogła z nią posiedzieć.. najbliższy wolny weekend mam 1-2 grudnia i nie wiem, czy czekać tyle czasu, nic innego nie wymyślę
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
a dzisiaj dotarli do mnie chłopcy... wreszcie, tak się doczekac nie mogłam..
Comet i Sznycel (w trakcie zmiany imienia, również na spożywcze, ale mniej drastyczne ) :
łączyć ze stadkiem będę chyba dopiero po operacji Rubi, jak się wygoi.
Comet i Sznycel (w trakcie zmiany imienia, również na spożywcze, ale mniej drastyczne ) :
łączyć ze stadkiem będę chyba dopiero po operacji Rubi, jak się wygoi.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
nikt się nie cieszy razem ze mną z powodu dotarcia chłopców, to wkroczę z innymi wieściami
byłam dzisiaj u weta z mysią i Rubi.
mysi stan bez zmian. oczko dalej zamknięte, ale widocznie tak już będzie. i nie ma podstaw do usuwanie go nie podajemy już antybiotyku ogólnie, mamy jedynie oczko przemywac świetlikiem i podnosić odporność imunoglukanem.
Rubi miałam umawiać na zabieg usunięcia dwóch guzów. pani dr obejrzała, osłuchała w kartę zajrzała. niestety nowotwór płuc jest poważnym przeciwwskazaniem do zabiegu... mała jest sprawna, mimo, że jeden guz jest naprawdę spory, ona skacze do góry z półki na półkę, bryka jak gdyby nigdy nic.
wkraczamy więc z tamoxifenem, melatoniną, dalej encorton + hepatil - zamiast śniadania i kolacji naje się prochami
jest w bardzo dobrej kondycji, dlatego nie ma sensu ryzykować, że się nie wybudzi albo umrze 2 dni po zabiegu.
póki guzy jej nie utrudniają normalnego funkcjonowania - zostawiamy. wetka powiedziała, ze można rozważyć zabieg kiedy guzy zaczną jej naprawdę przeszkadzac, boleć albo ocierać się, gdyby próbowała je gryźć itd i będziemy musieli podjąć decyzję czy uśpić, czy próbować usunąć.
ale mam nadzieję, że uda się guzy zastopować i będzie wszystko dobrze
byłam dzisiaj u weta z mysią i Rubi.
mysi stan bez zmian. oczko dalej zamknięte, ale widocznie tak już będzie. i nie ma podstaw do usuwanie go nie podajemy już antybiotyku ogólnie, mamy jedynie oczko przemywac świetlikiem i podnosić odporność imunoglukanem.
Rubi miałam umawiać na zabieg usunięcia dwóch guzów. pani dr obejrzała, osłuchała w kartę zajrzała. niestety nowotwór płuc jest poważnym przeciwwskazaniem do zabiegu... mała jest sprawna, mimo, że jeden guz jest naprawdę spory, ona skacze do góry z półki na półkę, bryka jak gdyby nigdy nic.
wkraczamy więc z tamoxifenem, melatoniną, dalej encorton + hepatil - zamiast śniadania i kolacji naje się prochami
jest w bardzo dobrej kondycji, dlatego nie ma sensu ryzykować, że się nie wybudzi albo umrze 2 dni po zabiegu.
póki guzy jej nie utrudniają normalnego funkcjonowania - zostawiamy. wetka powiedziała, ze można rozważyć zabieg kiedy guzy zaczną jej naprawdę przeszkadzac, boleć albo ocierać się, gdyby próbowała je gryźć itd i będziemy musieli podjąć decyzję czy uśpić, czy próbować usunąć.
ale mam nadzieję, że uda się guzy zastopować i będzie wszystko dobrze
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Klimatyczna Szajka
Już spieszę ucieszyć się razem z Tobą! Trochę mnie nie było, mam teraz mnóstwo szczurzych wieści do nadganiania. Pędzę odkryć, skąd Sznycel i Comet przylecieli.
Cieszę się, że mysia czuje się dobrze, pamiętam, że jak ostatnio Was odwiedzałam, było dość dramatycznie.
Ucałuj Rubi ode mnie, niech jej ta radość i energia do kicania po półkach służy jak najdłużej. I oby bateria leków pozwoliła Wam na jeszcze wiele ciepłych wspólnych chwil.
Cieszę się, że mysia czuje się dobrze, pamiętam, że jak ostatnio Was odwiedzałam, było dość dramatycznie.
Ucałuj Rubi ode mnie, niech jej ta radość i energia do kicania po półkach służy jak najdłużej. I oby bateria leków pozwoliła Wam na jeszcze wiele ciepłych wspólnych chwil.
Re: Klimatyczna Szajka
No wreszcie się doczekałaś! Za Rubi trzymam kciuki!
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Klimatyczna Szajka
3mam kciuki za całe stado, a zwłaszcza za mysię!
Żeby jej nic nie bolało i nie doskwierało.
P.S.Moje nie miały tyle szczęścia, oby wytrzymały do jutra.
Żeby jej nic nie bolało i nie doskwierało.
P.S.Moje nie miały tyle szczęścia, oby wytrzymały do jutra.
Re: Klimatyczna Szajka
Ja się ucieszyłam z przybycia do Ciebie chłopców, ale niestety akurat czytałam forum przed wyjściem z domu, więc była to tylko duchowa radość!
Trzymam kciuki za zwierzyniec
Trzymam kciuki za zwierzyniec
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Klimatyczna Szajka
Rambo i Szopen pojechali
strasznie mi smutno, z jednej strony się ciesze, że pojada do Nietoperrka gdzie ładnie się dogadali ze stadem, a z drugiej już mi brakuje tych miśków... oni się kładli pod ręką, rozpłaszczali do miziania... cudeńka kochane
strasznie mi smutno, z jednej strony się ciesze, że pojada do Nietoperrka gdzie ładnie się dogadali ze stadem, a z drugiej już mi brakuje tych miśków... oni się kładli pod ręką, rozpłaszczali do miziania... cudeńka kochane
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..