Hahah to na pewno nie jest gmr cicho
Hm , jutro stanę się posiadaczką (nareszcie) transportera ... kociego. Uznałam że skoro często zdarza mi się wozić ogony a to około 1,5 -2 godziny drogi kupię im coś wygodniejszego niż klatka zabezpieczana tak , że aż gorąco

mało miejsca i w ogóle teraz rodzina powiększona... Więc kupiłam ten transporter aczkolwiek zastanawiam się ( bo Neura na pewno da radę przejść przez odstępu w drzwiczkach ) jak to teraz zabezpieczyć tak żeby nie wychodziła eh. Jakiś drucik przepleść ?
A i powiedzcie mi bo czytałam regulamin pksu

na temat transportu zwierząt i można jeżeli nie śmierdzą , nie hałasują i są zabezpieczone przed wyrządzeniem szkody/krzywdy/ odpłatnie, czy to się sprawdza w praktyce?