![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Maluchy mają się co raz lepiej, tylko tłuką się miedzy sobą... ustalają chyba kto jest ważniejszy... trzeba im poświęcać dużo uwagi, często brać je na ręce, póki co nie wypuszczałabym ich z kolan, Czarna pod wpływem impulsy spiepsza gdzie popadnie.. trzeba je najpierw solidnie oswoić. hmmm co do zdrówka, już tak nie kichają, ale tak czy siak trzeba bedzie je zabrac do weta zeby je osłuchać. Już nie podaję im przeciwzapalnych, daje witaminki.