 Będę miała gdzie wrzucać zdjęcia moich szkrabów i się nimi chwalić xD
 Będę miała gdzie wrzucać zdjęcia moich szkrabów i się nimi chwalić xDNiecały miesiąc temu po 15 latach ze mną, odszedł mój ukochany piesek. Przeżywałam strasznie, najpierw płacz, uczucie pustki, totalne rozbicie i akurat wtedy nie miałam od nikogo wsparcia... Później gdy udało mi się nie myśleć o tym cały czas, zaczęło mi brakować opiekowania się jakąś istotką. Prawie natychmiast pomyślałam o szczurkach z którymi wcześniej miałam styczność u mojego chłopaka
 Mamę udało mi się przekonać do szczurków i już sama nie może się doczekać aż wyjdzie ze szpitala i je zobaczy
 Mamę udało mi się przekonać do szczurków i już sama nie może się doczekać aż wyjdzie ze szpitala i je zobaczy  Natomiast ojciec zrobił mi niezłą awanturę gdy z walentynek w Arkadii wróciliśmy ze szczurkami do domu
 Natomiast ojciec zrobił mi niezłą awanturę gdy z walentynek w Arkadii wróciliśmy ze szczurkami do domu  Ale teraz jakoś je znosi, w końcu maluchy nie biegają po całym mieszkaniu
 Ale teraz jakoś je znosi, w końcu maluchy nie biegają po całym mieszkaniu 
Na forum zajrzałam niestety już po zakupie zwierzaków więc nie wiedziałam żeby nie kupować w zoologicznym. Trudno, teraz to moje skarby i nikomu nie oddam

Cookie i Bobek po 6 dniach w końcu wyszli z rogu klatki gdzie siedzieli przez większość czasu i przenieśli się na wygodniejszą półeczkę gdzie rozłożyłam szmatki
 Drewnianego domku jeszcze im nie wstawiam bo jesteśmy na etapie oswajania, a z domku już wogóle by nie wychodzili... Po kilku dniach też polubili się nawzajem bo na początku każdy spał w swoim kącie klatki
 Drewnianego domku jeszcze im nie wstawiam bo jesteśmy na etapie oswajania, a z domku już wogóle by nie wychodzili... Po kilku dniach też polubili się nawzajem bo na początku każdy spał w swoim kącie klatki 


 
						


 
  
 






