Moja trzoda
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moja trzoda
Ja też z ciekawością dopytuję co porabiacie ?
Re: Moja trzoda
Anka widziałam Cię !
Do apelu
Do apelu
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
Ol., zacznę czuć Twój oddech na karku
Nie ma co pisać, oczywiście,że trzódka dostarcza radości ,ale niemniej smutków jest więcej, więc poza czytaniem nic już praktycznie na forach nie robie.
2.12.12r odszedł Ananas, był epileptykiem , jeden z ataków był strasznie silny, po nim nie nastąpił już żaden, ale w ciągu kilku tygodni doszło do zwolnienia metabolizmu i funkcji życiowych , co skończyło się śpiączką , i po dwóch dniach uśpieniem. Sekcja jamy brzusznej i piersiowej nie wykazała nic. Czaszka nie była otwierana, prawdopodobnie doszło do wylewu do mózgu.
12.12.12r odszedł Licho-dzikusek, w ciągu 2 ms wyrósł mu na biodrze guz wielkości mandarynki i mimo ryzyka została podjęta próba usunięcia, ze względu na nerwowość i w związku z tym ,niemożność skorzystania ze znieczulenia miejscowego, podana została pełna narkoza. Wszystko się udało, tylko pacjent zmarł.
Sekcja wykazała poważne stłuszczenie wątroby i ścieńczenie ścian serca.
14.12.12r odszedł Aelfric-Elficzek z powodu rozległych ropni w płucach i niewydolności krążeniowo-oddechowej.
22.01.13r odszedł Gryzak-Ogonek, mój ostatni dzikusek , sekcja wykazała,że oddychał tylko 1cm3 płuc, oba płaty przeżarte ropą...
24.01.13r odszedł Pysio, z powodu obrzęku płuc, ścienczenia ścian serca i ogólnie niewydolności krążeniowo-oddechowej.
18.03.13r odszedł Onyar SR's, moje cudeńko, wyników sekcji jeszcze nie mam, podejrzenia zadławienia. Znalazłam Go rano, gdy wieczorem siedział mi jeszcze na kolanach wcinał chrupki, i przymilał sie jak zwykle. Wszystkiego ,ale śmierci Onusia bym się nie spodziewała
Chciałabym w najbliższych dniach wrzucić jakieś zdjęcia, żebyście chociaż pośmiertnie poznali moich chłopaków
Nie ma co pisać, oczywiście,że trzódka dostarcza radości ,ale niemniej smutków jest więcej, więc poza czytaniem nic już praktycznie na forach nie robie.
2.12.12r odszedł Ananas, był epileptykiem , jeden z ataków był strasznie silny, po nim nie nastąpił już żaden, ale w ciągu kilku tygodni doszło do zwolnienia metabolizmu i funkcji życiowych , co skończyło się śpiączką , i po dwóch dniach uśpieniem. Sekcja jamy brzusznej i piersiowej nie wykazała nic. Czaszka nie była otwierana, prawdopodobnie doszło do wylewu do mózgu.
12.12.12r odszedł Licho-dzikusek, w ciągu 2 ms wyrósł mu na biodrze guz wielkości mandarynki i mimo ryzyka została podjęta próba usunięcia, ze względu na nerwowość i w związku z tym ,niemożność skorzystania ze znieczulenia miejscowego, podana została pełna narkoza. Wszystko się udało, tylko pacjent zmarł.
Sekcja wykazała poważne stłuszczenie wątroby i ścieńczenie ścian serca.
14.12.12r odszedł Aelfric-Elficzek z powodu rozległych ropni w płucach i niewydolności krążeniowo-oddechowej.
22.01.13r odszedł Gryzak-Ogonek, mój ostatni dzikusek , sekcja wykazała,że oddychał tylko 1cm3 płuc, oba płaty przeżarte ropą...
24.01.13r odszedł Pysio, z powodu obrzęku płuc, ścienczenia ścian serca i ogólnie niewydolności krążeniowo-oddechowej.
18.03.13r odszedł Onyar SR's, moje cudeńko, wyników sekcji jeszcze nie mam, podejrzenia zadławienia. Znalazłam Go rano, gdy wieczorem siedział mi jeszcze na kolanach wcinał chrupki, i przymilał sie jak zwykle. Wszystkiego ,ale śmierci Onusia bym się nie spodziewała
Chciałabym w najbliższych dniach wrzucić jakieś zdjęcia, żebyście chociaż pośmiertnie poznali moich chłopaków
Re: Moja trzoda
Elficzek
za długa ta lista imion i dat ...
ale przecież za każdym kryje się wyjątkowe jestestwo szczurze i dobrze przeżyty razem czas
...gdyby tylko tak nie mknął...
owszem, daj jeszcze wspomnieć dzikusowe cudeńka, Elfika spanie do góry brzuszkiem, Ananasa ..
za długa ta lista imion i dat ...
ale przecież za każdym kryje się wyjątkowe jestestwo szczurze i dobrze przeżyty razem czas
...gdyby tylko tak nie mknął...
owszem, daj jeszcze wspomnieć dzikusowe cudeńka, Elfika spanie do góry brzuszkiem, Ananasa ..
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
Zapomniałam też dopisać Lovelasa, myślałam,że już to zrobiłam...
Lovelas odszedł 20.10.12r , niewydolność krążeniowo-oddechowa była bardzo duża, ale bezpośrednią przyczyną śmierci była ropa w nerkach! Były prawie 3xwiększe niż powinny.
Biedne są te szczuraski z tymi swoimi chorobami
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
Re: Moja trzoda
Takie wymowne te wszystkie pyszczki, takie wciąż obecne...
Patrząc na to http://img22.otofotki.pl/so798_a3.JPG.html nareszcie wiem skąd jego imię
http://img22.otofotki.pl/ni292_a5.JPG.html
ech...
Patrząc na to http://img22.otofotki.pl/so798_a3.JPG.html nareszcie wiem skąd jego imię
http://img22.otofotki.pl/ni292_a5.JPG.html
ech...
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
I jeszcze Srebcio, który za chwile będzie miał 2 lata i 10 ms: http://www.youtube.com/watch?v=ChDoU1M2 ... e=youtu.be
Tylko strasznie ściemniło obraz na yt
Tylko strasznie ściemniło obraz na yt
Re: Moja trzoda
ehhhh dużo pożegnań dużo smutku...sporo zabrali ze sobą...ale jak dużo zostawili??!! Mnóstwo cudownych wspomnień i miłości <przytula>
http://img22.otofotki.pl/fv188_a4.JPG.html najcudowniejsze mordki
http://img22.otofotki.pl/fv188_a4.JPG.html najcudowniejsze mordki
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Re: Moja trzoda
Sreberko - piękny wiek
i chwila z tych, które stanowią istotę naszego bycia ze szczurami...
wymizaj go też ode mnie
i chwila z tych, które stanowią istotę naszego bycia ze szczurami...
wymizaj go też ode mnie
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
Srebciulek wymiziany, on zawsze chętny na mizianki
Bardzo smutne jest to ,że szczury tak krótko są z nami. Żyją intensywnie, tak szybko odchodzą i jeszcze są tyloma chorobami obciążone. Dzikuski bardzo szybko odeszły, a spodziewałam się,że właśnie one będą najdłużej, może selekcja naturalna przy szczurach dała ciała...
Tak patrząc na to wszystko odnosze wrażenie,że najdłużej żyją szczury laboratoryjne-wistary. Co prawda szybko pojawiają się u nich choroby serca, ale są w stanie chyba najdłużej z nimi żyć. Zarówno Lovelas jak i Hammerth od około 6 ms zaczęły brać leki nasercowe, ale też oba żyły dość długo, bo prawie 3 lata każdy!
Zostało 16 chłopaków, z czego większość z linii obciążonej sercowo, więc boję się,że jeszcze dużo i w niedługim czasie pożegnań.
Najmłodszy jest Dante , Ogoniasta, czy pamiętasz może jego dokładną datę urodzenia? Nie wiem czemu,ale nie mam jej nigdzie zapisanej
Bardzo smutne jest to ,że szczury tak krótko są z nami. Żyją intensywnie, tak szybko odchodzą i jeszcze są tyloma chorobami obciążone. Dzikuski bardzo szybko odeszły, a spodziewałam się,że właśnie one będą najdłużej, może selekcja naturalna przy szczurach dała ciała...
Tak patrząc na to wszystko odnosze wrażenie,że najdłużej żyją szczury laboratoryjne-wistary. Co prawda szybko pojawiają się u nich choroby serca, ale są w stanie chyba najdłużej z nimi żyć. Zarówno Lovelas jak i Hammerth od około 6 ms zaczęły brać leki nasercowe, ale też oba żyły dość długo, bo prawie 3 lata każdy!
Zostało 16 chłopaków, z czego większość z linii obciążonej sercowo, więc boję się,że jeszcze dużo i w niedługim czasie pożegnań.
Najmłodszy jest Dante , Ogoniasta, czy pamiętasz może jego dokładną datę urodzenia? Nie wiem czemu,ale nie mam jej nigdzie zapisanej
Re: Moja trzoda
Anka. pisze: Najmłodszy jest Dante , Ogoniasta, czy pamiętasz może jego dokładną datę urodzenia? Nie wiem czemu,ale nie mam jej nigdzie zapisanej
Oczywiście Hipcie urodziły się 19.06
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja trzoda
Re: Moja trzoda
Dużo zdrówka i radości dla przystojnego jubilata
A jak ma się Dante ??
A jak ma się Dante ??
Re: Moja trzoda
Łaaaa !..
Sto lat Sreberko sto lat - w pogodzie !
Sto lat Sreberko sto lat - w pogodzie !