![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nasz dorobek zdjęciowy jest jeszcze ubogi, ale oto Szaszłyk i Kuskus, w takiej właśnie kolejności:
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1766/2b48b2356faadd79m.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1766/5fe1e1bfe99b9378m.jpg)
A tu razem:
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/1988/2aa3c2f36dd7ed3em.jpg)
Powoli się ze sobą oswajamy, chłopcy z zaciekawieniem podgryzają dłoń włożoną do klatki, choć są jeszcze trochę nieufni (zwłaszcza gdy są zaspani). Kuskus gdy ma zryw ADHD przełamuje bariery i wskakuje na ręce podłożone do otwartych drzwiczek i chętnie po mnie biega, wracając do klatki tylko po to by się odbić od dna klatki i wyskoczyć znowu zwiedzać moją bluzę
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Póki co chłopcy dużo śpią, zwłaszcza w już zmajstrowanych dziurach w polarkowym wyposażeniu klatki (nabytym na forumowym bazarku). Mam jednak wrażenie, że przerwy pomiędzy jedną siestą a drugą są coraz dłuższe i oczywiście bardziej ciekawe, jako że szczurki powoli pozwalają mi być częścią ich świata
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Mam nadzieję, że zechcą nauczyć się kuwetkowania, choć na razie jest to jedyne miejsce w klatce które raczej unikają :p Raz przyłapałam Kuskusa na kupkaniu tam gdzie należy, ale moja radość była chyba przedwczesna, bo jednak dalej radośnie załatwiają się obaj w innych miejscach.
CDN.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)