Moje (nie) zwykłe kapturki

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Honeyseve
Posty: 49
Rejestracja: pt mar 01, 2013 9:04 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: Honeyseve »

Hej, hej urocze to trio :D

Co do łączenia, ja dosłownie miesiąc temu miałam wojny, podobne do Twoich. Tylko ja miałam przez pół roku jedną dziewczynkę, od niedawna jest druga. Była zazdrość, nienawiść wojny takie że masakra. Próbowałam różnych sposobów, w końcu zdecydowałam się na drastyczniejsze środki, przeczytałam o tym sposobie tutaj na forum, wsadziłam dziewczyny na noc do mniejszej klatki gdzie nie było nic oprócz wody. Żadnych bajerów, rur, hamaków, nic kompletnie. Jedna noc wystarczyła... połączyła je wspólna chęć wyjścia z tamtej klatki, piłowały ją równo aż się zmęczyły i poszły przytulone do siebie spać.... rano wlazły do normalnej klatki i do aktualnie jest wielka miłość ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
kropka&żabka
Posty: 45
Rejestracja: pn lis 05, 2012 7:12 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: kropka&żabka »

Też próbowałam tego sposobu i nic nie dało już chyba wszystkiego próbowłam i bez rezultatów. Nie wiem co źle robie albo poprostu mają takie chataktery nieugięte i nie poczują do siebie sympatii.
karolinachyla198933
Posty: 22
Rejestracja: ndz lut 10, 2013 5:04 pm
Numer GG: 32854651
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: karolinachyla198933 »

Witam!I jak szczurka? :)
Awatar użytkownika
kropka&żabka
Posty: 45
Rejestracja: pn lis 05, 2012 7:12 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: kropka&żabka »

Niestety Białej byłam zmuszona poszukać nowego domu, nie dało rady je połączyć a naprawde próbowałam wszystkiego :-( tak bardzo ją polubiłam już nawet mnie nie gryzła, taka fajna się zrobila, smutno mi jest z tego powodu ale poszła do dobrego domu.
Awatar użytkownika
kropka&żabka
Posty: 45
Rejestracja: pn lis 05, 2012 7:12 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: kropka&żabka »

Jakieś dwa tygodnie temu dołączyła do nas Pipi, Pipi jest ze sklepu ale spokojnie, wyciągnięta za darmo :) Jak ją wziełam to była małą szarą myszką teraz jest dwa razy większa, ma ogromny apetyt ciągle by jadła i jadła. Łączenie to po prostu była sama przyjemność pokochały się od pierwszego wejrzenia :D

To zaczniemy od Pipi
http://imageshack.us/a/img594/7973/sam2873p.jpg

http://imageshack.us/a/img715/9051/sam2842h.jpg

http://imageshack.us/a/img844/103/sam2844r.jpg

Razem
http://imageshack.us/a/img833/3936/sam2858u.jpg

Wieczorne mycie Żaby
http://imageshack.us/a/img713/1479/sam2869j.jpg

http://imageshack.us/a/img823/2589/sam2870q.jpg

Zamieniłam zdjęcia na linki. Proszę o wrzucanie od teraz miniaturek.19hajer20
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: Megi_82 »

Jaki cudny mały pychol :D
Przeczytałam wszystko od początku - jaki zwierzyniec! Też bym taki chciała... :) A powiedz, jak te wszystkie zwierze żyją ze sobą? Widziałam świnkę przy kocie...? :)
Wyczochraj i wycałuj ode mnie każde jedno :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
kropka&żabka
Posty: 45
Rejestracja: pn lis 05, 2012 7:12 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki

Post autor: kropka&żabka »

Wyczochrane i wycałowane :-)
Dobrze wszyscy ze sobą żyją, nie ma żadnych poroblemów psy śpia z kotami, koty z królikiem i świnką, krzywdy sobie nie robią.
Za to szczury i koty nie mogą się dogadać boje się je puszczać razem ale nie o szczurki tyko o koty, rzucają sie na nie śmiesznie to wygląda heh :-) ale koty teraz sie juz nauczyły żeby szczury omijać szerokim łukiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”