Libiąska Szczurza Mafia

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: harpia »

Eve, bo mu harpagony to fajne babki jesteśmy ;D

Z tą ilością to i tak u mnie "po bandzie" będzie, fretki miały być dwie, były dwa pierwsze chłopaki, później doszłam do wniosku, że trzeba tym kawalerom słomianym jakąś kobitę, więc z adopcji przyjechała Haidi, Haidi była frecią mojej mamy, na trójce miało się skończyć, dziś jest 11 sztuk, z czego planowana to może połowa była, reszta spontan, pomysł "a niech zostanie bo się ładnie popatrzyła, bo linia ciekawa, bo charakter po mamusi, bo linię stracę..."
No ale przy fretkach to większy ból, wykarmić 11 szczurów na ziarenkach, warzywach, owocach i gerberko-kaszkowych dodatkach, a bandę drapieżników, których pańcia bez grama szarych komórek nauczyła diety naturalnej czyli króliczki, indyczki, kaczuszki i tak dalej ::)
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: harpia »

Kowalskiemu się poprawia :D
Jeszcze trochę kicha, ale osłuchowo lepiej płucka pracują, trochę szmerów na oskrzelach, wet widzi poprawę ogólną, futerko zaczyna lśnić, nie jest już nastroszony i zrobił się ruchliwy.

No i waży 125g z czego chyba 1/3 to jajka ;D
Gerberek tak zasmakował, że musiałam zrobić mu szlaban na ten smakołyk, tylko by zupki wcinał, niech miętosi ziarenka i kolorowe "cosie" z karmy ;D
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: Nakasha »

Oj tak, jajka u szczurów... nie mogą zostać przeoczone. :P

Cieszę się, że małemu się poprawia, oby tak dalej! :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie planowane witam

Post autor: unipaks »

Harpia, buzia mi się do Ciebie i Twoich stworów uśmiecha! :) :-*
Co do kumpla dla Kowalskiego i reakcji rodziny... Cóż - ja sama niegdyś córce na nieśmiałe napomknięcie o szczurku odrzekłam:
- Szczura?! Chyba cię dziecko pogięło, wrócisz z nim do sklepu zaraz jak tu przyjdziesz! ::) ;D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Nie planowane witam

Post autor: saszenka »

unipaks pisze:Co do kumpla dla Kowalskiego i reakcji rodziny... Cóż - ja sama niegdyś córce na nieśmiałe napomknięcie o szczurku odrzekłam:
- Szczura?! Chyba cię dziecko pogięło, wrócisz z nim do sklepu zaraz jak tu przyjdziesz! ::) ;D
Hahahahaha, neofici są najgorsi i najżarliwsi :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: harpia »

Tak, tak, moja rodzinka też z tych co wrzeszczę, machają rękoma, a później jak mam jakiegoś stwora na tymczasie to JA muszę im przypominać, że on tu tylko chwilowo tyłek grzeje...

Kowalski wczoraj wrócił na antybiotyk (brał 8 dni), ledwo, ledwo pokichuje, ale w poniedziałek wieczorem zauważyłam krew w moczu to polecieliśmy z samego rana do weta, mamy podejrzenie zapalenie pęcherza, oj ta bida mała się namęczy, odporność ma słabiutką i tu tkwi problem, dodatkowo zaczął upierdliwie lizać mi ręce, brak mu jakiś minerałów to i witaminki u weta dodupnie dostał. Z rzeczy pozytywnych, wet mówi, że wygląda o niebo lepiej niż tydzień temu, sierść zaczyna lśnić, nie widać żeber no i urósł trochę, taki harmonijny się zaczyna robić (na początku wyglądał jak niedożywiona mysz ze szczurzymi jajkami)

No i freciaki się mi porodziły, w sobotę 12 sztuk (jedno po dobie odeszło) a wczoraj kolejne 7 sztuk, śmieje się bo na ogół to gdy nadchodził termin porodów, łaziłam jak przysłowiowy kot z pęcherzem, doglądałam, sprawdzałam, dobroci pod nos podkładałam i zawsze jakieś problemy były, w tym roku powiedziałam im "zeście tak chętnie tyłki darmo oddały to ja się nie wtrącam za te 42 dni ;D " i co wynikło? Nic, porodziły się bąki, zero komplikacji, rośną ślicznie, matule łypią na mnie "daj żreć, zmień wodę i kuwetę i WON mi sprzed nosa bo ja dzieci mam a na dziećmi to w ogień pójdę", to ja się słucham bo wiem jak potrafi używać zębów wkurzona mamuśka ::)
Ale fotki i tak mam, raz dziennie się ważymy by sprawdzać czy wszystko jest w porządku :)
Tutaj starszaki: http://i43.tinypic.com/2wlrr7o.jpg
A tu młodsze: http://i40.tinypic.com/zuoxi0.jpg
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Nie planowane witam

Post autor: saszenka »

Biedny Kowalski :( Możesz mu dać ociupinkę vibovitu bobas do picia, albo jakiś betaglukan na odporność. Kciukamy, żeby w końcu zdrówko na całego powróciło :) no i żeby się kumpel mógł prędko pojawić :D

Piękne te owłosione żelki :D A jakie nóżęta mają śliczne :D
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: emi2410 »

Jakże świetnie się czyta ten wątek. :D Szybciutko proszę zakładać temacik w "Nasi pupile"! ;D
Cały zwierzyniec (a masz tego trochę :D) wymiziać. :-* Piękne te malutkie kluseczki fretkowe. :) I zdrówka Kowalskiemu życzę, niech zdrowieje i rośnie chłopisko ładnie!
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: harpia »

Nie no, prowadzić dwa wątki na raz to za dużo dla mnie, mogę prosić o przeniesienie tego w całości do odpowiedniego działu? Zmienię tytuł na bardziej stosowny i powinno być w porządku :-*

Kowuś (żeśmy się zdrobnili w imieniu, na to reaguje) waży już 175 gram, zrobił się mięciutki i żebra tak się nie odznaczają, rośnie chłopak i ledwo mieści się w dłoniach :D
W piątek skończyliśmy podawać antybiotyk, od paru dni nie słyszałam by kichał, mocz jest normalny a młody jest weselszy, wczoraj brykał po łóżku jak źrebak, podskakując w kółko ;D
Zaczął też wychodzić na dłuższe spacery po przedpokoju, ale kończy się to sprintem do mnie i wdrapaniem się na ramię, jakoś łazikowanie i zwiedzanie mu nie pasują.
Muszę chłopakowi zdjęć zrobić bo już sporo czasu minęło i zmienił się bardzo :)
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Nie planowane witam

Post autor: saszenka »

harpia pisze:Muszę chłopakowi zdjęć zrobić bo już sporo czasu minęło i zmienił się bardzo :)
No ja myślę :)
Brawa dla Kowalskiego i całusy w nochala :D
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: emi2410 »

Poproś moderację, to przeniosą wątek na pewno. :D

Całuski dla Kowusia. :D :-*
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Nie planowane witam

Post autor: Arau »

Przeczytałam cały wątek z uśmiechem na gębie :D Przy gęsiach ryknęłam śmiechem ;) Jak dobrze, że są jeszcze tacy ludzie... Świata nie zminisz, ale próbować warto!
Śliczny chłopiec, tak samo jak reszta zwierzyńca (kocica przecudna!). Zdrówka panu Kowalskiemu życzę i psince gratuluję nosa :)
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Re: Nie planowane witam

Post autor: harpia »

Dziś sobie sprzątaliśmy (a raczej ja sprzątałam a on śmiecił z powrotem...)

Polarek na dnie? nie ma mowy!
Wyrzucamy!
http://i39.tinypic.com/6ihca0.jpg

No co się paczysz, pomóż mi
http://i42.tinypic.com/33e0uvp.jpg

Pusto, zimno, szaro i twardo, tak jest najlepiej
http://i44.tinypic.com/2a5hy4w.jpg (teraz patrzę i muszę mu domek wypucować bo po chorobie cały spsikany)

Taki jestem długi (i szeroki)
http://i40.tinypic.com/16m9m34.jpg

A po zastrzykach została nam taka "piękna" martwica, na szczęście się goi
http://i44.tinypic.com/30hrkw9.jpg
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
harpia
Posty: 58
Rejestracja: sob kwie 13, 2013 9:09 pm
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Libiąska Szczurza Mafia

Post autor: harpia »

Ciąg dalszy naszego starego tematu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=27&t=40334
Podjęłam decyzję, że lepiej założyć nowy, może będzie bardziej przejrzysty (żartowałam ;D )

Kowuś - kapturkowy znajda dziś doczekał się towarzystwa, z Krakowa, dzięki pomocy anQua trafił do nas laboratoryjny białasek, młody chłopak jest choć Kowuś przy nim wygląda jak niedożywiona samiczka ;D

Pierwsze zapoznanie po przyjeździe nastąpiło na łóżku, Kowuś ciekawy nowego, łaził za nim, wąchał ogonek, w końcu spojrzeli sobie prosto w oczy iiii... nic się nie stało, Kowek zaprosił gościa do klatki (trochę mu pomogłam bo jeszcze nie orientował się co, gdzie i jak, pewnych rzeczy musi się nauczyć)
Po godzinie takiego łażenia w klatce i poza, chłopcy zostali zamknięci i nastąpiło zapoznanie na terenie Kowusia, zjedli razem kawałeczek białego serka, później białas zaczął zwiedzać a Kowu siedział mu na ogonie, jedno spięcie na "kangurka", poza tym cisza.
Teraz zerknęłam do środka, siedzą razem w domu i się miętoszą, może to wstęp do miłości braterskiej? ;D

Pierwsze fotki, nie chciałam pstrykać więcej bo białasek dość przeżyć jak na jeden dzień zaliczył:
http://i41.tinypic.com/1oqgxd.jpg
http://i42.tinypic.com/2zrdoya.jpg

Teraz muszę im uszyć jakieś hamaczki, mam nadzieję, że nie trafił do mnie drugi miłośnik spania na dechach :-\
Jeżeli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Libiąska Szczurza Mafia

Post autor: emi2410 »

No, super Was w "Pupilach" widzieć. :) Mizianko przekazuję chłopcom. :)
Na pewno będę tu częstym bywalcem. 8)
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”