Ostatnio z braku czasu nie miałam kiedy napisać nawet posta w naszym temacie, ale już się poprawiam
Mimo ostatnich ogromnych wydatków (leczenie oczka, sterylki), gdy tylko nadarzyła się okazja, wymieniłyśmy naszą klateczkę na ogromny pałac (Toddy Roll 150)
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Mieści on według kalkulatora aż do 17(!) szczurów
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Mieszkają w nim obecnie jedynie moje 4 królewny, choć przyznam, że gdy tylko "urosła" klatka, zwiększyła się też chęć powiększenia stadka. Mimo to, ze względu na ostatnie wydatki, staramy się przez chwilę jeszcze jakoś powstrzymać
U bab ogólnie wszystko jest w porządku, mają aż za dużo energii, czasem nie nadążam
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Nie widać ani trochę, że jeszcze niedawno były cięte... Zdjęć z wybiegu raczej nie mamy, bo po prostu nie da się tych oszołomów złapać w kadr
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
A jeśli już się uda, to jako rozmazaną "smugę", która nie nadaje się nawet do oglądania. Jednak kilka zdjęć mamy, większość z klatki, podczas snu, ale tak po prostu najłatwiej jest cokolwiek uchwycić
"Spiderrat" - tak się schodzi z parapetu
Drapanko i zazdrosna Śnieżynka
Przytulanko
A tak śpimy
I po spanku, wśród ogonków
Sputnikowanie ze zdziwioną Śnieżynką i biednym oczkiem Kiry
Nózia <3
Ze spraw mniej przyjemnych... Panny przyjechały do mnie wszystkie cztery, jednak tuż po przyjeździe oczka Kiry zaczęły puchnąć i znowu wykształciły się ropnie, na obu powiekach... Musiałam więc znów wysłać ją do Warszawy na czyszczenie. Na szczęście znalazł się transport, nawet "tam i z powrotem", także w ciągu jednego weekendu wszystko udało się ogarnąć i łysolka wróciła do mnie
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Teraz dostaje kropelki i antybiotyk. Na razie oczka wyglądają ok, choć zauważyłam, że lewe znów jest delikatnie przymrużone, a powieka jakby ciut spuchnięta. Jednak może jestem już przewrażliwiona... Póki co cieszymy się sobą, mała dokazuje i wcale nie widać po niej żadnych dolegliwości, ani nawet stresu związanego z ciągłym jeżdżeniem, leczeniem i wpuszczaniem kropelek
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)