
Ale chłopcy są bardzo zadowoleni z nich
 
 Mam tylko pytanie. Tata jest za adopcją nowego ogonka. Ma tylko jedno ''ale''. Czy dwa duże szczury nie zagryza małego?
Moderator: Junior Moderator
 
		
		
 
  (( [*]
(( [*] No i potrzeba cierpliwości. Przeczytaj mój ostatni post u mnie w wątku, tam dosyć obszernie opisałam łączenie czwórki. Trzeba liczyć się z kłótniami - bo one będą zawsze na początku - chłopaki po dołączeniu kolejnego kompana muszą ustalić hierarchię od początku. Mogą zdarzyć się nawet walki między Małym a Skipperem, mimo, że są zaprzyjaźnieni. Po dołączeniu dwóch szczurków Gruby i Misiu - najlepsi przyjaciele - również walczyli między sobą. Potrzeba czasu, żeby kluski ustanowiły kto jest "szefem".
 No i potrzeba cierpliwości. Przeczytaj mój ostatni post u mnie w wątku, tam dosyć obszernie opisałam łączenie czwórki. Trzeba liczyć się z kłótniami - bo one będą zawsze na początku - chłopaki po dołączeniu kolejnego kompana muszą ustalić hierarchię od początku. Mogą zdarzyć się nawet walki między Małym a Skipperem, mimo, że są zaprzyjaźnieni. Po dołączeniu dwóch szczurków Gruby i Misiu - najlepsi przyjaciele - również walczyli między sobą. Potrzeba czasu, żeby kluski ustanowiły kto jest "szefem".  Nie należy się poddawać i jak już pisałam - nie histeryzować! Dopóki nie leje się krew i nie lata futro w powietrzu nie ingerować. Naprawdę polecam Ci przeczytanie wątków w dziale, do którego podałam Ci linka. Znajdziesz tam odpowiedzi na wszelkie pytania i jeżeli się zastosujesz nowemu przybyszowi nic złego nie powinno się stać.
 Nie należy się poddawać i jak już pisałam - nie histeryzować! Dopóki nie leje się krew i nie lata futro w powietrzu nie ingerować. Naprawdę polecam Ci przeczytanie wątków w dziale, do którego podałam Ci linka. Znajdziesz tam odpowiedzi na wszelkie pytania i jeżeli się zastosujesz nowemu przybyszowi nic złego nie powinno się stać. 

 
  (( [*]
(( [*]
 (( [*]
(( [*]
 
 
 ) widzę że wyszedł z rury którą maja w klatce. Nie widziałam krwi ani nic więc spokojnie poszłam spać.
) widzę że wyszedł z rury którą maja w klatce. Nie widziałam krwi ani nic więc spokojnie poszłam spać. Raz ze sobą śpią, a raz się biją.
 Raz ze sobą śpią, a raz się biją.
 (( [*]
(( [*] Mają odpowiednio dużą klatkę? Czasem powodem bójek może być właśnie zbyt mała przestrzeń. Możliwe też, że chłopom się włączyło dojrzewanie i im odbija.
 Mają odpowiednio dużą klatkę? Czasem powodem bójek może być właśnie zbyt mała przestrzeń. Możliwe też, że chłopom się włączyło dojrzewanie i im odbija.   Albo któryś z chłopów poczuł chęć bycia dominatem. Powodów może być wiele, ale dopóki nie leje się krew, to naprawdę nie należy się przejmować. Ja wiem, rozumiem, że stresu się pewnie najadłaś aż nadto, ale ich zachowanie jest normalne. Takie to już są te nasze szczury. Też się nasłuchałam już wrzasków, jakby ich kto ze skóry obdzierał, co okazywało się zwykłą sprzeczką. Trzeba się przyzwyczaić, bo może im się to zdarzać.
  Albo któryś z chłopów poczuł chęć bycia dominatem. Powodów może być wiele, ale dopóki nie leje się krew, to naprawdę nie należy się przejmować. Ja wiem, rozumiem, że stresu się pewnie najadłaś aż nadto, ale ich zachowanie jest normalne. Takie to już są te nasze szczury. Też się nasłuchałam już wrzasków, jakby ich kto ze skóry obdzierał, co okazywało się zwykłą sprzeczką. Trzeba się przyzwyczaić, bo może im się to zdarzać.  

 (( [*]
(( [*]
 
  
 
 (( [*]
(( [*] Przejrzyj wątki adopcyjne, tam zawsze znajdzie się jakieś maleństwo szukające domu.
 Przejrzyj wątki adopcyjne, tam zawsze znajdzie się jakieś maleństwo szukające domu.

 (( [*]
(( [*] 
  

 (( [*]
(( [*]