Parapapapa I'm lovin' it!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
http://tiny.pl/h3gvs Oj no bo Ty się nic na najnowszych trendach nie znasz, to trzeba Ci pomóc!
http://tiny.pl/h3gv6 po prostu odpoczywa po ciężkiej pracy, żeby jej pani wyglądała modnie, o!
http://tiny.pl/h3gvv minka tygodnia
http://tiny.pl/h3gvb takie obrazki kocham ostatnio szczególnie
Fotki cudne wszystkie Łysy wygląda fantastycznie z tym "przybrudzonym" pycholkiem
Szkoda, że ja mam tak daleko tam do Was, bo jakbym wpadłą wycałować to wszystko...!
http://tiny.pl/h3gv6 po prostu odpoczywa po ciężkiej pracy, żeby jej pani wyglądała modnie, o!
http://tiny.pl/h3gvv minka tygodnia
http://tiny.pl/h3gvb takie obrazki kocham ostatnio szczególnie
Fotki cudne wszystkie Łysy wygląda fantastycznie z tym "przybrudzonym" pycholkiem
Szkoda, że ja mam tak daleko tam do Was, bo jakbym wpadłą wycałować to wszystko...!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
szczury kocham najbardziej wtedy, kiedy śpią na kupie, więc te fotki najbardziej mnie zauroczyły
w ogóle masz te kobity taaakie piękne, że schrupałby <3
w ogóle masz te kobity taaakie piękne, że schrupałby <3
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
A myślałam, że tylko ja potrafię w pracy/na uczelni kompa tak bezczelnie wykorzystać do szczurzego forumMegi_82 pisze:Później sie indywidualnie fotami pozachwycam, bo z roboty szybciorem zaglądam, co tam u Was
I masz rację, te małe czerwone oczka potrafią w sobie rozkochać Chociaż Erza ma bardziej pomarańczowe/przezroczyste, jak takie niedojrzałe porzeczki, za to Śnieżynka nadrabia czerwieniądiana24 pisze:Erza i Śnieżynka to moje ulubienice od niedawna choruje na czerwone oczęta
Zamierzam, pierwsze podejście planuję w piątek 13-tego, bo zaczyna się weekend, będzie dużo czasu Oby tylko ta data nam pecha nie przyniosłanff pisze:Baby łączysz po 10tym?
nff pisze:Muszę Was odwiedzić i ją wyściskać mocno, toż to kobieta dorosła już, a nie szalone dziecko.
Zapraszamy, zapraszamy! Panny miziankiem i buziakami nie pogardzą!Megi_82 pisze:Szkoda, że ja mam tak daleko tam do Was, bo jakbym wpadłą wycałować to wszystko...!
Megi, to nie mi tak bluzę mała projektantka doprawiła (całe szczęście!), a chłopakowi. Chciała mu skrócić rękaw, czy nawet zrobić kamizelkę, bo jest jeszcze ciepło przecież!
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
O, no panciowi też się należy, co on gorszy? Zresztą sam chciałMagdonald pisze: Megi, to nie mi tak bluzę mała projektantka doprawiła (całe szczęście!), a chłopakowi. Chciała mu skrócić rękaw, czy nawet zrobić kamizelkę, bo jest jeszcze ciepło przecież!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Tak, bluza pewnie stanie się hamaczkami, firmowymi, bo z Pumy!
Dziś z samego rana odwiozłam na transport i pożegnałam Synków Pojechali do nowego domku, aż do Bytomia! Już są na miejscu i zwiedzają swoje nowe włości
Przyznam, że w kuchni zrobiło się jakoś pusto i trochę będę tęsknić za wciąganiem mnie za ubrania do klatki, gdy przygotowuję jedzonko, za tymi oczkami, które zawsze wyprosiły jakiś smakołyk... Ale... pociesza mnie fakt, że trafili dobrze - do cudownego nowego domku!
A gratis zdjęcie wyszperane z jagodziankowego folderu
Dziś Mamba dostała ostatnią porcję Unidoxu, a Małej Mi zaaplikowałam drugą dawkę Advocate na karczek. Za kilka dni mogę łączyć, choć niepokoi mnie kichanie Małej Mi... Mam cichą nadzieję, że to tylko uczulenie na żwirek (na szczęście w tym tygodniu zmieniam na inny).
A propos żwirku... Jestem taką dumną mamą! Nie dość, że Mała Mi robi kupki WYŁĄCZNIE do kuwetki, to jeszcze tylko w jedno jej miejsce, mam dowód! (tak, robienie zdjęć kupom nie jest ani trochę normalne ):
Dodatkowo dostałam w prezencie bluzę "ulepszoną" przez Małą Mi, zakładam ją i to w niej odbywa się socjalizacja młodej. Od wczoraj przesiedziała w niej już może kilka godzin (z przerwami). Daje się głaskać, kocha smakołyki... Będzie miłym szczurem
Za trzy dni ostatnie dawki Unidoxu dla bab i można będzie łączyć :> A teraz... teraz czeka mnie sprzątanie klatek... (tylko dwóch!)
Dziś z samego rana odwiozłam na transport i pożegnałam Synków Pojechali do nowego domku, aż do Bytomia! Już są na miejscu i zwiedzają swoje nowe włości
Przyznam, że w kuchni zrobiło się jakoś pusto i trochę będę tęsknić za wciąganiem mnie za ubrania do klatki, gdy przygotowuję jedzonko, za tymi oczkami, które zawsze wyprosiły jakiś smakołyk... Ale... pociesza mnie fakt, że trafili dobrze - do cudownego nowego domku!
A gratis zdjęcie wyszperane z jagodziankowego folderu
Dziś Mamba dostała ostatnią porcję Unidoxu, a Małej Mi zaaplikowałam drugą dawkę Advocate na karczek. Za kilka dni mogę łączyć, choć niepokoi mnie kichanie Małej Mi... Mam cichą nadzieję, że to tylko uczulenie na żwirek (na szczęście w tym tygodniu zmieniam na inny).
A propos żwirku... Jestem taką dumną mamą! Nie dość, że Mała Mi robi kupki WYŁĄCZNIE do kuwetki, to jeszcze tylko w jedno jej miejsce, mam dowód! (tak, robienie zdjęć kupom nie jest ani trochę normalne ):
Dodatkowo dostałam w prezencie bluzę "ulepszoną" przez Małą Mi, zakładam ją i to w niej odbywa się socjalizacja młodej. Od wczoraj przesiedziała w niej już może kilka godzin (z przerwami). Daje się głaskać, kocha smakołyki... Będzie miłym szczurem
Za trzy dni ostatnie dawki Unidoxu dla bab i można będzie łączyć :> A teraz... teraz czeka mnie sprzątanie klatek... (tylko dwóch!)
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Aaaaa, zapomniałam dodać nowinkę!
Wczoraj najmniejsze "chuchro" w stadzie - Łysy otworzyła wielgachne drzwiczki Toddy Rolla, kilka razy! Chyba czas zacząć stosować spinacze...
Wczoraj najmniejsze "chuchro" w stadzie - Łysy otworzyła wielgachne drzwiczki Toddy Rolla, kilka razy! Chyba czas zacząć stosować spinacze...
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
W Pumie też się na trendach nie znają!Magdonald pisze:Tak, bluza pewnie stanie się hamaczkami, firmowymi, bo z Pumy!
[url=http://s1305.photobucket.com/user/Magdo ... 3.jpg.html]
Ryjek malutki śpiący
Prawda, że to się wydaje nic Trzymam kciukasy za jedną Biedna Mała Mi się nasiedziała sama, czas do ludzi... wróć, szczurkówMagdonald pisze:Za trzy dni ostatnie dawki Unidoxu dla bab i można będzie łączyć :> A teraz... teraz czeka mnie sprzątanie klatek... (tylko dwóch!)
Wiesz co, z tym kichaniem może być i tak, że po prostu obniżona odporność... stres, inne badziewia, co miała, sama... u mnie Pączek też tak kicha od tygodni diabli wiedzą z czego, ostatnio tak jakoś mokro, ale osłuchowo nic nie ma. Ze ściółką i bez. Moja wetka mówi, że szczurki po przejściach tak miewają. Daj jej może jakiś vibovit, bioaron czy coś...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
heh... u mnie to norma Moja babcia Całka bez problemu otwiera drzwi od klatki u mnie idealnie sprawdziły się klipsy do papieru. Takie jak tutaj: http://www.agito.pl/activejet-klipsy-cz ... 63547.htmlMagdonald pisze:Aaaaa, zapomniałam dodać nowinkę!
Wczoraj najmniejsze "chuchro" w stadzie - Łysy otworzyła wielgachne drzwiczki Toddy Rolla, kilka razy! Chyba czas zacząć stosować spinacze...
A na kichanie vibovit albo rutinoscorbin (1/4 tabletki) u mnie pomaga
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Takim samym klipsem zapinam drzwiczki, odkąd Łysy pokazała mi swą siłę
Mała Mi potrzebuje chyba czegoś mocniejszego na to kichanie, ale ciężko cokolwiek jej dać ze względu na tą wątrobę... Wciąż zbieramy pieniążki i szykujemy się na badanie krwi (oby udało się ją pobrać bez znieczulenia). Do tego Kira namiętnie rozdrapuje jedno oczko, które wygląda przez to, delikatnie mówiąc, nieładnie... Jutro zabieram ją do weterynarza.
Za to mam też jedną dobrą wiadomość! Kupiłam w końcu maszynę do szycia i zdążyłam (dzisiaj) uszyć swój pierwszy domek narożny, jestem taka dumna!
Oto i on <chwali się>, a w nim testerka:
Teraz nic, tylko trochę potrenować i otwierać biznes!
I kilka zdjęć moich panienek na poprawę humoru:
Tak śpimy...
Pomarszczone ciałko:
W końcu od czegoś ma się siostrę
Tajne zgrupowanie w nowym transporterze
"A taką dziś upolowałam zdobycz"
Mała Mi potrzebuje chyba czegoś mocniejszego na to kichanie, ale ciężko cokolwiek jej dać ze względu na tą wątrobę... Wciąż zbieramy pieniążki i szykujemy się na badanie krwi (oby udało się ją pobrać bez znieczulenia). Do tego Kira namiętnie rozdrapuje jedno oczko, które wygląda przez to, delikatnie mówiąc, nieładnie... Jutro zabieram ją do weterynarza.
Za to mam też jedną dobrą wiadomość! Kupiłam w końcu maszynę do szycia i zdążyłam (dzisiaj) uszyć swój pierwszy domek narożny, jestem taka dumna!
Oto i on <chwali się>, a w nim testerka:
Teraz nic, tylko trochę potrenować i otwierać biznes!
I kilka zdjęć moich panienek na poprawę humoru:
Tak śpimy...
Pomarszczone ciałko:
W końcu od czegoś ma się siostrę
Tajne zgrupowanie w nowym transporterze
"A taką dziś upolowałam zdobycz"
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
http://s1305.photobucket.com/user/Magdo ... d.jpg.html wygląda tu trochę ja shar pei
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
No rany julek, wreszcie, już myślałam, że Cię wcięło na amen
Fotki cudniaste, szczególnie te przytulankowe Śnieżyna - cudowny kawał baby
coś się tam Kirze robi znowu, że gmera przy oczku? Matko co ona ma z tymi ślepkami
mam rozumieć, że wszystkie baby już w komplecie?
Ooo, ja też jestem z Cie dumna Piękny Mnie niestety nawet maszyna nie pomoże, talentu bozia nie dała, a mamusia (konstruktor odzieży) nie naumiała, także raczej będę biznesy forumowe wspierać w kwestii mebelków Aczkolwiek pochwal się, co za maszyna, co daje radę tyle warstw przeszyć, w sumie jakaś by się przydała do drobnych napraw czy przeróbek, niestety u mnie igła z nitką w rączkach, to równie dobrze szczur mnie może ugryźć
Fotki cudniaste, szczególnie te przytulankowe Śnieżyna - cudowny kawał baby
coś się tam Kirze robi znowu, że gmera przy oczku? Matko co ona ma z tymi ślepkami
mam rozumieć, że wszystkie baby już w komplecie?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Bo to taki mój mały piesekdiana24 pisze:http://s1305.photobucket.com/user/Magdo ... d.jpg.html wygląda tu trochę ja shar pei
Megi, maszyna to SilverCrest, kupiona w Lidlu (pojawia się w nim co kilka miesięcy i znika z półek tego samego dnia, którego się pojawiła, z samego rana, słyszałam nawet o kolejkach ustawiających się pod sklepami ). A ma takie "branie", bo jest solidna (niemiecka! ), tania (329 zł, jak na taką maszynę i jej możliwości to tanioszka ), a do tego łatwa w obsłudze, w sam raz dla początkujących. I sama przyznam, że wielkiej filozofii do niej nie trzeba, bardzo szybko załapałam, jest taka intuicyjna
Kira drapie ropnie na jednej z powiek, przez co pogarsza jej stan, sama gałka przez to drapanie jest jakby trochę zmętniała... Ale dostałyśmy lekarstwa i jesteśmy dobrej myśli.
Baby niestety jeszcze nie są razem, wciąż przymierzamy się do badania krwi Małej Mi (musimy odczekać po sterydzie, żeby wyniki nie były przekłamane, zebrać pieniążki...), ewentualnie zastanawiam się nad jakąś minimalną dawką lekarstw na to kichanie (ciągle kicha). Ogromnie mi przykro, gdy na nią patrzę, jak siedzi sama w małej klatce, znudzona... Ostatnio częściej niż zwykle ją wyciągam, zdarzyło jej się nawet zasnąć pod bluzą, w rękawie, z pyszczkiem wystawionym przez otwór na dłoń
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Biedna Mała Mi, oby jak najszybciej mogła dołączyć do stadka; mam nadzieję, że kichanie zniknie po jakichś odpornościowych i witaminkach.
A jak teraz oczko Kiry, mam nadzieję że już lepiej i nic złego się nie dzieje?
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... ca3179.jpg Teraz Twoje ogonki będą miały hamaków, tuneli i domków do woli – fajnie to wyszło, pozazdrościć.
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... 6a56f1.jpg niektórzy to się potrafią w życiu ustawić
Wyczochraj ogonki!
A jak teraz oczko Kiry, mam nadzieję że już lepiej i nic złego się nie dzieje?
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... ca3179.jpg Teraz Twoje ogonki będą miały hamaków, tuneli i domków do woli – fajnie to wyszło, pozazdrościć.
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... 6a56f1.jpg niektórzy to się potrafią w życiu ustawić
Wyczochraj ogonki!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Parapapapa I'm lovin' it!
Oj, u Kiry, jak to u Kiry, niestety ropnie ciągle nawracają. W bardziej odległych od gałki miejscach mogę je sama przeczyścić, bez znieczulenia, jednak im bliżej gałki, tym większe ryzyko i wiadomo, że konieczne jest unieruchomienie młodej narkozą. Ale jakoś to leci, na dniach znów będziemy czyścić.
Mała Mi nie doczekała się jeszcze badania krwi, a już dostaje Unidox (nagle zaczęła prychać i świszczeć tak intensywnie, że trzeba by było i tak podjąć jakieś działania). Najgorsze jest to, że z 2-tygodniowej terapii zostały nam jeszcze 3 dni leczenia, a poprawy dużej nie widać, nadal kicha... A już planowałam łączenie... Do tego ma pojedyncze strupki na skórze, a przecież niedawno pozbyliśmy się "robactwa".
Z dobrych wiadomości - mogę już włożyć z zaskoczenia rękę do klatki, a Mała Mi nie dziabnie mnie nawet, jeśli odruchowo chwyci palca ząbkami, od razu go puszcza, nie zaciskając ząbków Do tego straszna z niej przytulanka, lubi "mizianko" (definicję tzw mizianka można poznać jedynie widząc je na własne oczy, nff wie o czym mówię ). Dużo czasu spędza u mnie pod bluzą, dziś nawet mnie iskała - widać, że wyraźnie brakuje jej towarzystwa innych szczurków...
Ale... Wciąż walczymy! I się nie poddamy
Ja, jako matka, uczę się szyć hamaczki, by moje dzieci przetrwały zimę
A dzieci testują...
Mała Mi nie doczekała się jeszcze badania krwi, a już dostaje Unidox (nagle zaczęła prychać i świszczeć tak intensywnie, że trzeba by było i tak podjąć jakieś działania). Najgorsze jest to, że z 2-tygodniowej terapii zostały nam jeszcze 3 dni leczenia, a poprawy dużej nie widać, nadal kicha... A już planowałam łączenie... Do tego ma pojedyncze strupki na skórze, a przecież niedawno pozbyliśmy się "robactwa".
Z dobrych wiadomości - mogę już włożyć z zaskoczenia rękę do klatki, a Mała Mi nie dziabnie mnie nawet, jeśli odruchowo chwyci palca ząbkami, od razu go puszcza, nie zaciskając ząbków Do tego straszna z niej przytulanka, lubi "mizianko" (definicję tzw mizianka można poznać jedynie widząc je na własne oczy, nff wie o czym mówię ). Dużo czasu spędza u mnie pod bluzą, dziś nawet mnie iskała - widać, że wyraźnie brakuje jej towarzystwa innych szczurków...
Ale... Wciąż walczymy! I się nie poddamy
Ja, jako matka, uczę się szyć hamaczki, by moje dzieci przetrwały zimę
A dzieci testują...