Witam, moja szczurzyca ma 2 lata Od dłuższego czasu przy tylnej łapce ma straszną banię, nie wiem jak to nazwać, nie jest to ani twarde, ani miękkie, urosło do pewnego stopnia (jest spooore ;/) i przestało, szczurek normalnie się bawi i je tak jak zwykle, tak jakby jej nic nie było, tylko to, że ma tą gulę. Niedługo idę do weterynarza, ale tak z waszego doświadczenia, co to może być?
Pozdrawia, z góry dziękuję za pomoc
Nie wiem co to !!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- madziastan
- Posty: 1467
- Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
- Numer GG: 8345513
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Nie wiem co to !!
Albo ropień albo guz gr. mlekowego (obstawiam że ma guza). Trzeba pójść do dobrego polecanego weterynarza (spis na forum) i zdecydować się na usunięcie chirurgicznie, najlepiej pod narkozą wziewną.
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Re: Nie wiem co to !!
Pomocy! moja panda dwu letnia samica ma coś dziwnego.
zacznę od tego ze Ci co mnie znają wiedzą że laikiem nie jestem i ropnia od guza odróżnić umiem.
zaczelo Sie od zapalenia gruczołu mlekowego i zbierajacej Sie ropy, w tym samym momencie Gnieciowi spuchla lapa do wielkości naprawdę dużej borowki amerykanskiej. polecielismy do weta lapa- zakażenie dostała enro a gruczol no niestety guz ...
okazało Sie po pewnym czasie że guz byl wielkim ropniem o nieregularnym kształcie a właściwie 3 ropniami stąd ten kształt...
jak opuchlizna z łapy zeszła to myślałam ze złamanie bo lapka twarda i odksztalcona,
wczoraj macam a lapka zmiekla więc odrazu mi zaswitalo że to co z gruczolem przebilam dranstwo i Sie nie mylilam ropnie i tez nie jeden a 4... ropa nie powrocila.
dzisiaj rano patrzę a tu guz przy cewce... jeszcze twardy tez nieregularny polecialam do weta kolejny antybiotyk na łapę. mało tego dr wymacala kolejna zmianę więc dwa domniemane guzy. jak do domu wróciłam to kolejne dranstwo wymacalam tyle że miękkie i znów ten sam ropien... mam nadzieję że guzy tez za jakiś czas okażą Sie ropniami. pierwszy raz z czymś takim Sie spotykam. w czwartek idziemy na konsultacje do dr Kasi z medicavetu ale może macie doświadczenie z takim dziwadlem?
zacznę od tego ze Ci co mnie znają wiedzą że laikiem nie jestem i ropnia od guza odróżnić umiem.
zaczelo Sie od zapalenia gruczołu mlekowego i zbierajacej Sie ropy, w tym samym momencie Gnieciowi spuchla lapa do wielkości naprawdę dużej borowki amerykanskiej. polecielismy do weta lapa- zakażenie dostała enro a gruczol no niestety guz ...
okazało Sie po pewnym czasie że guz byl wielkim ropniem o nieregularnym kształcie a właściwie 3 ropniami stąd ten kształt...
jak opuchlizna z łapy zeszła to myślałam ze złamanie bo lapka twarda i odksztalcona,
wczoraj macam a lapka zmiekla więc odrazu mi zaswitalo że to co z gruczolem przebilam dranstwo i Sie nie mylilam ropnie i tez nie jeden a 4... ropa nie powrocila.
dzisiaj rano patrzę a tu guz przy cewce... jeszcze twardy tez nieregularny polecialam do weta kolejny antybiotyk na łapę. mało tego dr wymacala kolejna zmianę więc dwa domniemane guzy. jak do domu wróciłam to kolejne dranstwo wymacalam tyle że miękkie i znów ten sam ropien... mam nadzieję że guzy tez za jakiś czas okażą Sie ropniami. pierwszy raz z czymś takim Sie spotykam. w czwartek idziemy na konsultacje do dr Kasi z medicavetu ale może macie doświadczenie z takim dziwadlem?
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Nie wiem co to !!
nie wiem , ale może warto iść szybciej do jakiegoś weta, bo czwartek to może trochę daleko.
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
Re: Nie wiem co to !!
nie wiem , ale może warto iść szybciej do jakiegoś weta, bo czwartek to może trochę daleko.
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
Re: Nie wiem co to !!
kochana ale ja bylam dzisiaj... i dostałam kolejny tyle że mocny antybiotyk
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Nie wiem co to !!
Zrobienie posiewu (z tej ropy) dałoby wskazówkę, jakim antybiotykiem celować, żeby świństwo załatwić
Kciuki za ogona!
Kciuki za ogona!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889