Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.
Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Witam, moja szczurzyca ma 2 lata Od dłuższego czasu przy tylnej łapce ma straszną banię, nie wiem jak to nazwać, nie jest to ani twarde, ani miękkie, urosło do pewnego stopnia (jest spooore ;/) i przestało, szczurek normalnie się bawi i je tak jak zwykle, tak jakby jej nic nie było, tylko to, że ma tą gulę. Niedługo idę do weterynarza, ale tak z waszego doświadczenia, co to może być?
Albo ropień albo guz gr. mlekowego (obstawiam że ma guza). Trzeba pójść do dobrego polecanego weterynarza (spis na forum) i zdecydować się na usunięcie chirurgicznie, najlepiej pod narkozą wziewną.
Może kiedyś... Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Pomocy! moja panda dwu letnia samica ma coś dziwnego.
zacznę od tego ze Ci co mnie znają wiedzą że laikiem nie jestem i ropnia od guza odróżnić umiem.
zaczelo Sie od zapalenia gruczołu mlekowego i zbierajacej Sie ropy, w tym samym momencie Gnieciowi spuchla lapa do wielkości naprawdę dużej borowki amerykanskiej. polecielismy do weta lapa- zakażenie dostała enro a gruczol no niestety guz ...
okazało Sie po pewnym czasie że guz byl wielkim ropniem o nieregularnym kształcie a właściwie 3 ropniami stąd ten kształt...
jak opuchlizna z łapy zeszła to myślałam ze złamanie bo lapka twarda i odksztalcona,
wczoraj macam a lapka zmiekla więc odrazu mi zaswitalo że to co z gruczolem przebilam dranstwo i Sie nie mylilam ropnie i tez nie jeden a 4... ropa nie powrocila.
dzisiaj rano patrzę a tu guz przy cewce... jeszcze twardy tez nieregularny polecialam do weta kolejny antybiotyk na łapę. mało tego dr wymacala kolejna zmianę więc dwa domniemane guzy. jak do domu wróciłam to kolejne dranstwo wymacalam tyle że miękkie i znów ten sam ropien... mam nadzieję że guzy tez za jakiś czas okażą Sie ropniami. pierwszy raz z czymś takim Sie spotykam. w czwartek idziemy na konsultacje do dr Kasi z medicavetu ale może macie doświadczenie z takim dziwadlem?
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
nie wiem , ale może warto iść szybciej do jakiegoś weta, bo czwartek to może trochę daleko.
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
nie wiem , ale może warto iść szybciej do jakiegoś weta, bo czwartek to może trochę daleko.
proponuje zadzwonic do pulsvetu i iść am do kogokolwiek jak najszyubciej
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku