Ol, mała troszkę jakby mniej je, ale załatwia się normalnie i ładnie dba o swoją czystość, jest dość ożywiona i reaguje z zainteresowaniem na ruch wokół niej. Oby Baytryl uporał się z tym...
Czy ktoś z Was miał do czynienia z zapaleniem otrzewnej u szczura, co się im wtedy podaje?
Jutro jeszcze będę dzwonić do weta, bo opis badania USG otrzymałam już po zamknięciu lecznicy, a leki wydano mi jeszcze przed, choć wstępne podejrzenie weta było niestety trafne.
Antybiotyk wybrano jako skuteczny zarówno na paskudnego gronkowca z płuc Miki, jak i na streptokoki które miała w jelitach - w razie gdyby owieczka złapała od niej to samo... Mam nadzieję, że jednak to nie to
Wykastrowanej ucholince zrobiliśmy 4 zastrzyki szczęśliwie, a tu widzę, że biedna Pepitka już po pierwszym będzie mieć martwicę...

Nie wiem doprawdy, co poszło nie tak
Dziś omal jej nie włożyłam wraz z pościelą do szafy, bo się kocopał jeden zabunkrowała w poszewce poduchy i gdyby nie to, że przed włożeniem przycisnęłam chwiejący się stos brodą, nie poczułabym, że poducha się rusza
A wczoraj po wielokroć przeszukiwałam gazety na stole, nie mogąc znaleźć dodatku "Co jest grane", bo się wybieraliśmy na film w ramach DKF-u i miałam tam zaznaczone interesujące nas informacje. Szukałam bezskutecznie.
Dziś rano dnalazłam - za wersalką. Zszatkowane, wymiętoszone i osikane wyścielało legowisko w polarowym "garnku" oraz drugie na podłodze, tuż obok.
Dziś już nie poprzestała na dodatku, ściągnęła ze stołu całą "Wyborczą"
I pomyśleć, że wczoraj przez czas jakiś leżał tam mój PIT.
Ze stołu porwała mi i uprowadziła komórkę, a gdy ją podniosłam z podłogi, wyświetlało się: Tani roaming włączony
Popielaty kocopał podszczypuje mojego męża po plecach, gdy ten zasypia albo już smacznie śpi. Nie mocno, tak sobie.
Mam wrażenie, że zrobiła się bardziej mechata, jakby pokrywającego ją puszku było trochę więcej
Obie dziewuszki proszą o Wasze kciuki, żeby się wszystko dobrze skończyło