Witamy, witamy
Pierzakowe rozważania:
Szczury pojawiły się już ponad rok temu, ale dopiero teraz postanowiłam założyć temat
W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować:
Gabce, która moje maluszki odebrała w Krakowie, dała im przez kilka dni ciepły kącik w swojej klatce, dzwoniła i informowała o wszystkim co ich dotyczyło a potem, choć z bólem serca, przekazała je w dalszą drogę do mnie
Xiao-he, która wykonując myszyn impasibul przetransportowała maluchy od Gabci na dworzec Krakowski, wyrabiając się we wspaniałym czasie
Joannie71, która zabrała ze sobą maluchy z dworca na trasie Kraków-Warszawa i dowiozła bezpiecznie aż do Warszawy Centralnej
Etche, który mimo późnej pory, bo było już po 23 odebrał z dworca maluszki i zawiózł do domku tymczasowego w Warszawie
Nullamie, która pojechała z Etche po maluchy a później dała im domek na 5 dni, dbała o ich zdrówko, oswajała i pisała bieżące informacje o poczynaniach
Bez Was bym nie dostała swoich maluchów
No to w takim razie czas się pokazać, prawda?
Pierwszy mój szczurek w życiu, kochana, mała, drobna, wiele ze mną przeszła póki nie dowiedziałam się więcej o prawidłowym zajmowaniu się szczurkami, jest kupiona w zoologu

Mała ma 1,2 roku, jest pełna energii i bezustannie męczy nią Wyrzutka
A tutaj mój pierwszy adopcjniak

Przy Raście wcale nie wygląda na starszego kastracika, jest pełen energii i lata krok w krok za młodą samiczką. nie można mu też odmówić apetytu, nie ma sobie w tym równych
A tutaj mamy jedną z maluszek, urocza dumboszka kapturkowa, malutka wredotka która lubi jeszcze złapać za palec i wzięcie jej na ręce i utrzymanie chwilę równa się z cudem

A tutaj drugie dumbowate, małe cudeńko, czarnula

Kilka szczurowych słów:
Takie z nas wesołe stadko
Tak wygląda mniej więcej nasza klatka, tylko są jeszcze hamaczki i zabawki, będzie też konar, na razie mamy go w małej klatce

A takie z nas śliczne szczurełki!



A tak ślicznie sobie wcinamy


A tak robię, jak chcę dać Raście satysfakcje, że mnie pokonała jak się razem bawimy


Wpadajcie do nas co jakiś czas, będziemy Wam opowiadać jak się nam tutaj żyje, co porabiamy
Do następnego wpisu!
