Margociastko
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 19, 2014 2:08 pm
Margociastko
Witam serdecznie
Zwą mnie Margot, niestety na waszym forum ktoś już uniemożliwił zawładnięcie tego nicka (;)) tak więc przedstawię się tutaj jako Margociastko
Ostatnimi czasy wraz z partnerem coraz bardziej intensywnie zastanawiamy się nad przygarnięciem pod nasze cieplutkie skrzydła jakiegoś ogoniastego. U mnie w domu zawsze jakiś zwierzak był, a w obecnym mieszkaniu, większe stworzenia są wykluczone z rozmyślań. Wybór padł na szczurka ponieważ kiedyś takowego posiadałam i z miłą chęcią to doświadczenie powtórzę
Czytając forum niestety doszłam do smutnej konkluzji, że według tego co jest napisane przez was drodzy użytkownicy byłam straszną właścicielką. Ale na swoją obronę powiem, że jakkolwiek to nie zabrzmi - zarówno ja kochałam szczurka całym sercem tak i Szatan darzył mnie wielkim uczuciem.
Tym razem jednak dzięki waszemu forum, będę bardziej przygotowana Na razie lista rzeczy do kupienia rośnie w siłę i powoli zaczniemy rozglądać się za jakimś szczurkiem
Zwą mnie Margot, niestety na waszym forum ktoś już uniemożliwił zawładnięcie tego nicka (;)) tak więc przedstawię się tutaj jako Margociastko
Ostatnimi czasy wraz z partnerem coraz bardziej intensywnie zastanawiamy się nad przygarnięciem pod nasze cieplutkie skrzydła jakiegoś ogoniastego. U mnie w domu zawsze jakiś zwierzak był, a w obecnym mieszkaniu, większe stworzenia są wykluczone z rozmyślań. Wybór padł na szczurka ponieważ kiedyś takowego posiadałam i z miłą chęcią to doświadczenie powtórzę
Czytając forum niestety doszłam do smutnej konkluzji, że według tego co jest napisane przez was drodzy użytkownicy byłam straszną właścicielką. Ale na swoją obronę powiem, że jakkolwiek to nie zabrzmi - zarówno ja kochałam szczurka całym sercem tak i Szatan darzył mnie wielkim uczuciem.
Tym razem jednak dzięki waszemu forum, będę bardziej przygotowana Na razie lista rzeczy do kupienia rośnie w siłę i powoli zaczniemy rozglądać się za jakimś szczurkiem
Re: Margociastko
Witaj, Margot
Jeśli uważnie czytasz forum to już zapewne wiesz, że szczurki są stadne więc muszą być minimum dwa tej samej płci, i że nie powinny się znaleźć na liście rzeczy do kupienia (chyba że ze zrzeszonej hodowli zarejestrowanej w SHSRP), że można je adoptować na naszym forum, na alloszczur lub przygarnąć takie do oddania z ogłoszeń na tablica.pl lub gumtree
Jeśli uważnie czytasz forum to już zapewne wiesz, że szczurki są stadne więc muszą być minimum dwa tej samej płci, i że nie powinny się znaleźć na liście rzeczy do kupienia (chyba że ze zrzeszonej hodowli zarejestrowanej w SHSRP), że można je adoptować na naszym forum, na alloszczur lub przygarnąć takie do oddania z ogłoszeń na tablica.pl lub gumtree
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 19, 2014 2:08 pm
Re: Margociastko
Na razie w najbliższym czasie czaję się na jednego - teściowie padli by na zawał gdyby na dzieńdobry zobaczyliby dwa szczury. Zresztą mój Paweł też nigdy nie miał kontaktu ze szczurem i pierwsze pytanie jakie od niego usłyszałam to "jak się trzyma szczura?" Ale za klatką rozglądam się dwuszczurową i mam nadzieję, że do wakacji będzie już dwóch lokatorów
Re: Margociastko
"Do wakacji" dla nas to krótko, dla szczurka niestety bardzo długo A Wy go nie wyiskacie, w szczurzej mowie nie zagadacie, nie przytulicie w nocy ani za dnia gdy Was nie będzie. Uwierz, dopiero jak się widzi różnicę w posiadaniu jednego "niby szczęśliwego" a dwóch, pojmuje się tak naprawdę, jak silna jest stadność szczurków
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Margociastko
Przyłączam się do apelu unipaks, żeby wziąć od razu dwa szczurki.
Ja jestem żywym przykładem tego, że właściciel chce być na siłę mądrzejszy niż matka natura...(możesz odwiedzić mój wątek)
Szczury muszą być co najmniej dwa!
Pozdrawiam i mam nadzieję, że zmienisz nastawienie i weźmiesz parkę ogoniastych.
Co do klatki, nie patrz konkretnie na dwa szczury. W tej kwestii warto zaszaleć i nie liczyć się z pieniędzmi.
W końcu w klatce szczurki spędzają dużo czasu. Poza tym im większa klatka, tym fajniej można ją urządzić
Ja mam klatkę 80x70x40 (wys,dług,szer) i gdybym tylko miała możliwość kupiłabym większą!
Im większa klatka tym lepiej, pamiętaj
A co do osób nie do końca uszczurowionych to dla nich lepiej, że od razu będą dwa ciury. Weźmy np. Twojego TŻ. Gdy zobaczy wesołe stadko, które kocha się, myje i tuli do siebie, to jeszcze szybciej pokocha te cudowne zwierzęta.
Czekamy na wiadomości!
Ja jestem żywym przykładem tego, że właściciel chce być na siłę mądrzejszy niż matka natura...(możesz odwiedzić mój wątek)
Szczury muszą być co najmniej dwa!
Pozdrawiam i mam nadzieję, że zmienisz nastawienie i weźmiesz parkę ogoniastych.
Co do klatki, nie patrz konkretnie na dwa szczury. W tej kwestii warto zaszaleć i nie liczyć się z pieniędzmi.
W końcu w klatce szczurki spędzają dużo czasu. Poza tym im większa klatka, tym fajniej można ją urządzić
Ja mam klatkę 80x70x40 (wys,dług,szer) i gdybym tylko miała możliwość kupiłabym większą!
Im większa klatka tym lepiej, pamiętaj
A co do osób nie do końca uszczurowionych to dla nich lepiej, że od razu będą dwa ciury. Weźmy np. Twojego TŻ. Gdy zobaczy wesołe stadko, które kocha się, myje i tuli do siebie, to jeszcze szybciej pokocha te cudowne zwierzęta.
Czekamy na wiadomości!
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 19, 2014 2:08 pm
Re: Margociastko
Może faktycznie się zastanowię od razu za dwójką przyznam że wolę samców i boję się zwyczajnie, że będą we dwóch śmierdolić, że głowa mała. "Do wakacji" może i jest długo dla szczurków ale i w tym miesiącu szczura nie zdobędę Możliwe że dopiero w maju coś nam wpadnie wtedy już nie jest taki długi okres czasu
Re: Margociastko
To może lepiej wstrzymaj się z tzw. bólami i weź dwa z tego samego miotu. Rodzeństwo zawsze jest że sobą zżyte i odpadnie Ci całe zamieszanie z dolaczaniem. Ja mam dwie siostry od początku i są boskie, postanowiłam dołączyć do nich nieco starszego kastrata i przyznam, że stresuję się na myśl o chwili łączenia. Ciągle obmyślam różne scenariusze a z dziewczynami nie miałam tej jazdy.
Z nami: Lulu, Oliwka, Dexter i sostry Sól i Pieprz ur. 24.03.2014r.
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003
-
- Posty: 26
- Rejestracja: wt mar 11, 2014 10:13 am
Re: Margociastko
Witam
Również mam doświadczenie w opiece nad jednym szczurkiem, co wynikło nie tyle z niewiedzy co potrzeby zaadoptowania zwierzątka, które nie miało u poprzedniego właściela odpowiednich warunków. Od razu rozpoczęłam poszukiwania przyjaciela dla Magotka, co prawda Magotek żył u mnie sam około miesiąca i tygodnia. Nadmieniam, iż u poprzedniego Pana żył samotnie około 7 miesięcy... Gdy pojawił się Lulu zachowanie pierwszego szczurka bardzo się zmieniło, tym bardziej muszę wspomnieć, że Lulu nie trafił do nas w dobrym stanie... Był mocno poraniony przez innego zwierza, miał pociętą skórę, strupy, powyrywane futerko, chudziutki i bardzo się bał. Magotek praktycznie od razu zaopiekował się nowym przybyszem. Przynosił szmatki do gniazda, wygryzał strupki i czyścił futerko Lulu, ogrzewał go swoim ciepłem. Wspaniałe to były przeżycia dla mnie, gdy mogłam obserwować takie fantastyczne zachowanie u szczurka, który dotychczasowe życie spedził w samotności. Podkreśla to tę podstawową potrzebę bytową tych zwierząt - one żyją w stadach, nie samotnie! Jest to tak silny instynkt, że my, ludzie, decydując się na szczurki nie mamy prawa im tego odbierać. Świadoma decyzja o opiece nad takim zwierzem to przede wszystkim zaakceptowanie JEGO naturalnych potrzeb.
Nie bój się absolutnie dwóch maluszków naraz. To dwa maleńkie serduszka, które razem będą stanowiły jedność, a Tobie dadzą niesamowitą możliwość uczestniczenia w ich życiu, podziwiania ich i obdarowania ich najlepszym domem. Jest tyle ogłoszeń o adopcji, że na pewno uda się przyjąć pod opiekę wspaniałe kruszynki.
Nie kupuj! Adoptuj!
A co do smrodku... Cóż, każde zwierzę ma jakiś swój zapach, a odpowiednia pielęgnacja, dieta i regularne sprzątanie zapewni brak smrodku.
Pozdrawiam
Również mam doświadczenie w opiece nad jednym szczurkiem, co wynikło nie tyle z niewiedzy co potrzeby zaadoptowania zwierzątka, które nie miało u poprzedniego właściela odpowiednich warunków. Od razu rozpoczęłam poszukiwania przyjaciela dla Magotka, co prawda Magotek żył u mnie sam około miesiąca i tygodnia. Nadmieniam, iż u poprzedniego Pana żył samotnie około 7 miesięcy... Gdy pojawił się Lulu zachowanie pierwszego szczurka bardzo się zmieniło, tym bardziej muszę wspomnieć, że Lulu nie trafił do nas w dobrym stanie... Był mocno poraniony przez innego zwierza, miał pociętą skórę, strupy, powyrywane futerko, chudziutki i bardzo się bał. Magotek praktycznie od razu zaopiekował się nowym przybyszem. Przynosił szmatki do gniazda, wygryzał strupki i czyścił futerko Lulu, ogrzewał go swoim ciepłem. Wspaniałe to były przeżycia dla mnie, gdy mogłam obserwować takie fantastyczne zachowanie u szczurka, który dotychczasowe życie spedził w samotności. Podkreśla to tę podstawową potrzebę bytową tych zwierząt - one żyją w stadach, nie samotnie! Jest to tak silny instynkt, że my, ludzie, decydując się na szczurki nie mamy prawa im tego odbierać. Świadoma decyzja o opiece nad takim zwierzem to przede wszystkim zaakceptowanie JEGO naturalnych potrzeb.
Nie bój się absolutnie dwóch maluszków naraz. To dwa maleńkie serduszka, które razem będą stanowiły jedność, a Tobie dadzą niesamowitą możliwość uczestniczenia w ich życiu, podziwiania ich i obdarowania ich najlepszym domem. Jest tyle ogłoszeń o adopcji, że na pewno uda się przyjąć pod opiekę wspaniałe kruszynki.
Nie kupuj! Adoptuj!
A co do smrodku... Cóż, każde zwierzę ma jakiś swój zapach, a odpowiednia pielęgnacja, dieta i regularne sprzątanie zapewni brak smrodku.
Pozdrawiam
-
- Posty: 3
- Rejestracja: pn mar 31, 2014 12:13 am