Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 45
- Rejestracja: śr lut 26, 2014 8:58 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Obiecane zdjęcia jakość pozostawia wiele do życzenia, ale panny żywotne niesamowicie i na większości zdjęć wyszły tylko maźguły.
Zapoznanie odbyło się w środę po południu. We wtorek daliśmy im święty spokój, żeby trochę po podróży odsapnęły. W nocy zwiedzały klatkę bardzo dokładnie. Tak dokładnie jak tylko szczury potrafią, a wiadomo nie od dziś, że im głośniejsza inspekcja tym lepsza .
Czy podłoga kuwetki jest wystarczająco szczelna? Trzeba ją odgrzebać i sprawdzić! Trrrrrrrrrr tyr tyr tyr. A pelecik jest odpowiedniej jakości??? Nie wiem, porzucajmy nim i oceńmy parametry. Łup. Rzuć jeszcze raz ale dalej. Łup. Tak kula się wystarczająco dobrze. Ale czy jest odpowiednio suchy? Wyrzućmy go z klatki, zobaczymy czy wyda głuchy łoskot. Łup, łup, łubudu.
Ocenie podlegały również pręty klatki, zarówno pod względem wytrzymałości jak i melodyjności. Mocowania hamaków. Jakość jedzenia, wody i poideł. Słowem wszystko.
Tu pierwsze spotkanie moje i panienek. , a tu po chwili jak zdjęłam zafajdaną bluzę...
A tu już zdjęcia z wczoraj, dziewoje już bardziej zrelaksowane to nawet dwa portreciki wyszły
@Buba Imiona jeszcze nie nadane, jak na razie uczę się je wszystkie rozpoznawać Wiadomo już, że Wodzina będzie Filonką, a ruda Celinką, ale reszta jeszcze czeka na decyzję. Pewnie jedna będzie Kropka bo ma na zadku kropkę. Widać ją (i szczurkę i kropkę) na pierwszym zdjęciu w głębi. A na 3 imiona chyba zrobię casting . Jakby ktoś coś, to chętnie posłucham. Wiadomo natomiast, że panny dostały nazwisko Zuziołek. Mamy więc Celinę Zuziołek i Filonkę Zuziołek .
@unipaks u nas zawsze jest wesoło. Dom bez ogona (w jakiejkolwiek formie) to nie dom. Kto tak człowieka przywita jak pies? Kto oleje jak kot? Kto zrobi taką piękną stójkę jak szczur? No kto?
Ogólnie nikt mi nie prycha, nie świszcze, a paskudny ogonek wygląda jednakowo paskudnie. Czyli wszystko bez zmian. i tego chwilowo się trzymajmy.
pozdrowionka.
Zapoznanie odbyło się w środę po południu. We wtorek daliśmy im święty spokój, żeby trochę po podróży odsapnęły. W nocy zwiedzały klatkę bardzo dokładnie. Tak dokładnie jak tylko szczury potrafią, a wiadomo nie od dziś, że im głośniejsza inspekcja tym lepsza .
Czy podłoga kuwetki jest wystarczająco szczelna? Trzeba ją odgrzebać i sprawdzić! Trrrrrrrrrr tyr tyr tyr. A pelecik jest odpowiedniej jakości??? Nie wiem, porzucajmy nim i oceńmy parametry. Łup. Rzuć jeszcze raz ale dalej. Łup. Tak kula się wystarczająco dobrze. Ale czy jest odpowiednio suchy? Wyrzućmy go z klatki, zobaczymy czy wyda głuchy łoskot. Łup, łup, łubudu.
Ocenie podlegały również pręty klatki, zarówno pod względem wytrzymałości jak i melodyjności. Mocowania hamaków. Jakość jedzenia, wody i poideł. Słowem wszystko.
Tu pierwsze spotkanie moje i panienek. , a tu po chwili jak zdjęłam zafajdaną bluzę...
A tu już zdjęcia z wczoraj, dziewoje już bardziej zrelaksowane to nawet dwa portreciki wyszły
@Buba Imiona jeszcze nie nadane, jak na razie uczę się je wszystkie rozpoznawać Wiadomo już, że Wodzina będzie Filonką, a ruda Celinką, ale reszta jeszcze czeka na decyzję. Pewnie jedna będzie Kropka bo ma na zadku kropkę. Widać ją (i szczurkę i kropkę) na pierwszym zdjęciu w głębi. A na 3 imiona chyba zrobię casting . Jakby ktoś coś, to chętnie posłucham. Wiadomo natomiast, że panny dostały nazwisko Zuziołek. Mamy więc Celinę Zuziołek i Filonkę Zuziołek .
@unipaks u nas zawsze jest wesoło. Dom bez ogona (w jakiejkolwiek formie) to nie dom. Kto tak człowieka przywita jak pies? Kto oleje jak kot? Kto zrobi taką piękną stójkę jak szczur? No kto?
Ogólnie nikt mi nie prycha, nie świszcze, a paskudny ogonek wygląda jednakowo paskudnie. Czyli wszystko bez zmian. i tego chwilowo się trzymajmy.
pozdrowionka.
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
No to świetnie Myślę, że imiona będzie Ci łatwiej dobrać, jak już poznasz ich charaktery. Czekamy, czekamy na portrety wszystkich sześciu bab, imiona i krótkie opisy łobuziaków. JEJKU JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ!
Buziaki
Buziaki
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Fajne mordki
Prędko się oswoją a nawet więcej powiem, wkrótce wszyscy będą tańczyć, jak im te małe stwory zagrają
Głaski dla zwierzów!
Prędko się oswoją a nawet więcej powiem, wkrótce wszyscy będą tańczyć, jak im te małe stwory zagrają
Głaski dla zwierzów!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Wspaniale czytać radosne wieści
Boziu, króweczki <3 Jak to rozróżniać? Przecież każda krówcia ma inne łatki
Imiona przychodzą same Tylko nie wybierz jak ja, imienia-zaklęcia, bo się spełniają niezupełnie tak, jak czeba
Tak, zwierzę w domu musi być (jeśli może, oczywiście ) Te rozradowane mordeczki czekające...
Wygłaszcz wszystkie babki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Czułam, że tak będzie ale nie sądziłam, że z takim przytupem :-):-):-) SUPER! Proszę wymiziac calutką ogoniastą bandę i każde z osobna ( w tym kociuchy i pesaki oczywiscie też!).
Z nami: Lulu, Oliwka, Dexter i sostry Sól i Pieprz ur. 24.03.2014r.
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Aż sześć bab?! No nie wierzę, chyba wszystkich zszokowałaś. Super, teraz zacznie się poznawanie charakterków każdej z osobna. Pozdrawiam i wymiziaj wszystkie babki ode mnie.
Ze mną: Bestia (01.12.2013 - data umowna), Jejo (10.02.2014), Lolek (01.12.2013 - data umowna)
Za TM: Kadet (01.01.2014 - 29.04.2014)
Za TM: Kadet (01.01.2014 - 29.04.2014)
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
http://www.youtube.com/watch?v=g247CEZ9p70 Sto lat, sto lat!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 45
- Rejestracja: śr lut 26, 2014 8:58 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Święta, święta i po świętach.
Wielkanocny relaks dał mi się we znaki. Dziś musiałam zapiąć pasek na dalszą dziurkę, niestety (przynajmniej dla mnie) na CIAŚNIEJSZĄ. Co to by było gdybym w święta nie zjadła tylu jajek w majonezie i ciast? Jakby ktoś potrzebował diety cud, to chętnie psy na tydzień pożyczę.
6 lasek ma imiona! Mieszka więc z nami Filomena, Celina, Kropka, (Stała) Planka, Ada (tak wiszczeć nie wypada) i Jane (Doe). Rozpoznaje już wszystkie dziewczęta, ale jeszcze nie wszystkie po ryjkach (tylko Filonkę i Celinkę).
Ogonek był u weta, nic niepokojącego na razie się z nim nie dzieje, jeśli nic się nie zmieni, to nic z nim nie robimy.
O proszę jaki jest paskudny i kostropaty
.
A teraz sesja fotograficzna, którą urządziła nam siostra. Ktoś robi zdjęcia??
Jane
Filomena
(gratis tyłek Celiny i ogon Kropki)
Kropka
Filomena i Jane
Celinka
Celinka, Ada, Planka,Filonka
a na koniec zagadka: ile szczurów zmieści się w hamaku 20/20cm?
@Megi imiona czasem czynią cuda a łatki może i różne, ale buzie jednakowo węglem malowane
@Barakuda, ja między innymi dlatego (pierwszy powód to taki, że większość właścicieli zabiłabym na miejscu za bezmyślność) porzuciłam studia weterynaryjne. Gdybym miała możliwość, skończyłabym jak pani Villas.
@altelily tu nie ma każdej z osobna, to jak na razie jeden wielki organizm. Jedna za wszystkie, wszystkie za jedną. Nawet nad ranem słychać pisk Filomeny "kolejno odlicz" i wszystkie idą spać razem. Nawet jak dałam twarożek to każda złapała swoją kulkę i chowały się jedna za tyłkiem drugiej przed sobą. Taki jeden wielki stonogoszczur.
@unipaks dziękuję za życzenia.
ah i jeszcze jedno. Celina bawi się w fryzjera i wygryza pannom łyse placki na karkach. Już coraz mniej, ale jednak. Przyłapałam ją w transporterze jak jechaliśmy do weta. Mam nadzieję, że to ze stresu i szybko minie. Jeśli nie, to maszynkę do profesjonalnego przerzedzania włosów na godziny wynajmę. Tanio.
pozdrawiamy
Wielkanocny relaks dał mi się we znaki. Dziś musiałam zapiąć pasek na dalszą dziurkę, niestety (przynajmniej dla mnie) na CIAŚNIEJSZĄ. Co to by było gdybym w święta nie zjadła tylu jajek w majonezie i ciast? Jakby ktoś potrzebował diety cud, to chętnie psy na tydzień pożyczę.
6 lasek ma imiona! Mieszka więc z nami Filomena, Celina, Kropka, (Stała) Planka, Ada (tak wiszczeć nie wypada) i Jane (Doe). Rozpoznaje już wszystkie dziewczęta, ale jeszcze nie wszystkie po ryjkach (tylko Filonkę i Celinkę).
Ogonek był u weta, nic niepokojącego na razie się z nim nie dzieje, jeśli nic się nie zmieni, to nic z nim nie robimy.
O proszę jaki jest paskudny i kostropaty
.
A teraz sesja fotograficzna, którą urządziła nam siostra. Ktoś robi zdjęcia??
Jane
Filomena
(gratis tyłek Celiny i ogon Kropki)
Kropka
Filomena i Jane
Celinka
Celinka, Ada, Planka,Filonka
a na koniec zagadka: ile szczurów zmieści się w hamaku 20/20cm?
@Megi imiona czasem czynią cuda a łatki może i różne, ale buzie jednakowo węglem malowane
@Barakuda, ja między innymi dlatego (pierwszy powód to taki, że większość właścicieli zabiłabym na miejscu za bezmyślność) porzuciłam studia weterynaryjne. Gdybym miała możliwość, skończyłabym jak pani Villas.
@altelily tu nie ma każdej z osobna, to jak na razie jeden wielki organizm. Jedna za wszystkie, wszystkie za jedną. Nawet nad ranem słychać pisk Filomeny "kolejno odlicz" i wszystkie idą spać razem. Nawet jak dałam twarożek to każda złapała swoją kulkę i chowały się jedna za tyłkiem drugiej przed sobą. Taki jeden wielki stonogoszczur.
@unipaks dziękuję za życzenia.
ah i jeszcze jedno. Celina bawi się w fryzjera i wygryza pannom łyse placki na karkach. Już coraz mniej, ale jednak. Przyłapałam ją w transporterze jak jechaliśmy do weta. Mam nadzieję, że to ze stresu i szybko minie. Jeśli nie, to maszynkę do profesjonalnego przerzedzania włosów na godziny wynajmę. Tanio.
pozdrawiamy
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
jeeeeejuuuu, a ja dopiero w niedzielę się na dobre pozachwycam bo teraz nie mam rozpaczliwie czasu - muszę się pakować i lecę na busa.....
Moje Diablęta: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php? ... ht=#813189
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Dziewczyny są CUDOWNE Dobrze, że ogonek się nie pogarsza. Mam nadzieję, że w końcu wszytko się uleczy.
Zdjęcia w hamaku, to chyba moje ulubione. Wlazły tam wszystkie? Nygusy jedne no. Co do rozróżniania po mordkach to się nie martw. Ja po kilku tygodniach nauczyłam się rozpoznawać wszystkie milion rybek z mojego starego akwarium po... twarzach Ty też na pewno dasz sobie z tym radę.
Zdjęcia w hamaku, to chyba moje ulubione. Wlazły tam wszystkie? Nygusy jedne no. Co do rozróżniania po mordkach to się nie martw. Ja po kilku tygodniach nauczyłam się rozpoznawać wszystkie milion rybek z mojego starego akwarium po... twarzach Ty też na pewno dasz sobie z tym radę.
Bardzo chętnieNemezisStar pisze: Jakby ktoś potrzebował diety cud, to chętnie psy na tydzień pożyczę.
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
A to Celina! A ja myślałam, że "biedne chude szczury" były jakąś kiepską karmą karmione i stąd przerzedzania w sierści i je u siebie odkarmić próbowałam, smakołyki pod nos podtykałam A zdjęcie w hamaku to arcydzieło. Jejku jak ja się cieszę, że się na całą szóstkę zdecydowałaś, bo jak ja miałabym im powiedzieć, ze muszę je rozdzielić, no jak?
Moje Diablęta: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php? ... ht=#813189
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Aż żal tych dwóch siostrzyczek, które powędrowały nawet nie wiem gdzie i nawet nie wiem czy chociaż razem do jednego domku i nawet nie mam jak tego ustalić
Moje Diablęta: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php? ... ht=#813189
-
- Posty: 45
- Rejestracja: śr lut 26, 2014 8:58 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
@ Buba: And sold. Ja siadłam któregoś razu i policzyłam ile ja km dziennie robię za psami to się załamałam. Rano na siku dreptu dreptu, tak wyjdzie z 1 km bo nie zawsze dziabongi chcą wyjść razem. Potem około 12:00 główny spacer 10-15 km w porywach do 20. Potem 17:00 "kółko" jakieś 2,5 km wg google maps. A jeszcze potem ostatnie siku też coś koło 1000 metrów. Nie wiem co bym musiała jeść (i o tym nie zapominać żeby przytyć. Moje psy razem ważą 45 kg ( ) więc ja muszę ważyć min 10 kg więcej, bo mnie przez las bezwładną przeciągną .
Tak w hamaku spały wszystkie 6, jakim cudem się tam upchały nie wiem. Teraz doszyłam taki wielkie podwieszane okrągłe legowisko i powiesiłam zaraz za hamakiem. Jak już chcą spać razem, to niech chociaż wygodnie mają.
@Mai-ah Futro już im ładnie zaczyna odrastać. Mają teraz takie czarne plamy króciutkiej sierści. Ja też się cieszę, że wzięłam wszystkie. One są takie zżyte. Nie kłócą się przy nawet jedzeniu. Mi też szkoda tamtych dwóch panienek. W sensie, że nic nie wiem o ich losie. Mam nadzieję, że nie skończyły samotnie, tylko są z innymi ogonkami. eh. Te co zostały jeszcze mają traumę po rozdzieleniu. A przynajmniej tak mi się wydaje. Bo jak je puszczam na wybieg i np wyjmuje po jednej/dwóch, to te co są w klatce zaczynają popiskiwać i się nawoływać, a te puszczone natychmiast chcą wracać. Dopiero jak wszystkie 6 odliczy się na łóżku (czy gdzie tam je wykładam) to zaczynają się harce i zabawa. Nie chcą mi jeszcze po podłodze biegać.
Powoli poznaje charaktery Dziewczyn i ich pozycje w stadzie.
Filomena-niekwestionowany przywódca grupy, wszystkie dziołchy ją respektują, choć nie zauważyłam aby którąkolwiek biła czy gryzła.
Celina-grupowy kamikadze, 1. próbuje nieznane jedzenie, 1. włazi w nowe miejsca. Dopiero jak wysika bezpieczną ścieżkę, idzie Filomena i ją akceptuje.
Planka-budownicza. Jej dewiza brzmi "wszystko da się przerobić na wypełnienie gniazda, nawet zwiędły mlecz"
Kropka-wioskowy głupek i żarłok. Jak ginąc to chociaż z pełnym żołądkiem.
Ada i Jane jak na razie robią za tłum.
Dziewczyny już nawet podchodzą do psa jak któryś obwąchuje klatkę. Powoli akceptują nową sytuację. Czarna kocica koniecznie chce się z nimi zaprzyjaźnić. Śpi czasem obok klatki zwinięta w kłębek, a jak dziewczyny do niej podchodzą to się ociera. Łaciata bez zmian, dalej się brzydzi
Pozdrowienia z zamglonej Szklarskiej Poręby.
Tak w hamaku spały wszystkie 6, jakim cudem się tam upchały nie wiem. Teraz doszyłam taki wielkie podwieszane okrągłe legowisko i powiesiłam zaraz za hamakiem. Jak już chcą spać razem, to niech chociaż wygodnie mają.
@Mai-ah Futro już im ładnie zaczyna odrastać. Mają teraz takie czarne plamy króciutkiej sierści. Ja też się cieszę, że wzięłam wszystkie. One są takie zżyte. Nie kłócą się przy nawet jedzeniu. Mi też szkoda tamtych dwóch panienek. W sensie, że nic nie wiem o ich losie. Mam nadzieję, że nie skończyły samotnie, tylko są z innymi ogonkami. eh. Te co zostały jeszcze mają traumę po rozdzieleniu. A przynajmniej tak mi się wydaje. Bo jak je puszczam na wybieg i np wyjmuje po jednej/dwóch, to te co są w klatce zaczynają popiskiwać i się nawoływać, a te puszczone natychmiast chcą wracać. Dopiero jak wszystkie 6 odliczy się na łóżku (czy gdzie tam je wykładam) to zaczynają się harce i zabawa. Nie chcą mi jeszcze po podłodze biegać.
Powoli poznaje charaktery Dziewczyn i ich pozycje w stadzie.
Filomena-niekwestionowany przywódca grupy, wszystkie dziołchy ją respektują, choć nie zauważyłam aby którąkolwiek biła czy gryzła.
Celina-grupowy kamikadze, 1. próbuje nieznane jedzenie, 1. włazi w nowe miejsca. Dopiero jak wysika bezpieczną ścieżkę, idzie Filomena i ją akceptuje.
Planka-budownicza. Jej dewiza brzmi "wszystko da się przerobić na wypełnienie gniazda, nawet zwiędły mlecz"
Kropka-wioskowy głupek i żarłok. Jak ginąc to chociaż z pełnym żołądkiem.
Ada i Jane jak na razie robią za tłum.
Dziewczyny już nawet podchodzą do psa jak któryś obwąchuje klatkę. Powoli akceptują nową sytuację. Czarna kocica koniecznie chce się z nimi zaprzyjaźnić. Śpi czasem obok klatki zwinięta w kłębek, a jak dziewczyny do niej podchodzą to się ociera. Łaciata bez zmian, dalej się brzydzi
Pozdrowienia z zamglonej Szklarskiej Poręby.
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
A jak nazwałaś Pannę Ratunku? (ratunku-wyciągają z klatki, ratunku-miziają, ratunku-biorą-na-ręce, ratunku-nic-się-nie-dzieje-ale-tak-zapobiegawczo-ratunku)?
Moje Diablęta: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php? ... ht=#813189
Re: Nasza nietypowa banda- jestem nienormalna
Super! Świetne foty, piękne pannice i pokłony za rozróżnianie. Ja zawsze czyta się Ciebie wspaniale!
Z nami: Lulu, Oliwka, Dexter i sostry Sól i Pieprz ur. 24.03.2014r.
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003
Szczurowisko Barakudy http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=44003