Odświeżanie bo ciężki okres był i mało czasu ale pisanie o nich sprawia tyle przyjemności że czas do tego wrócić.
Rok zaczął się ciężko dla Lili: 1 stycznia łapki odmówiły jej posłuszeństwa i zamiast chodzić prosto kręciła się w kółko o ile w ogóle miała na to dość siły. Do tej pory nie wiem co było przyczyną ale sytuację udało się opanować.
Niestety to nie był koniec i miesiąc później Liluś przeszła operację wycięcia guza sutkowego - po raz kolejny uratowali nas niezastąpieni lekarze w OAZIE.
Na razie tfu tfu pechowiec ma się dobrze - biega, skacze i ustawia resztę po kątach
No właśnie...
Obiecywałam sobie że 4 to max ale niestety GMR jest silniejsze niż by się zdawało.... Kiedy patrzą na ciebie te słodkie ślepka pełne miłości... aww, zresztą sami wiecie
Flea:
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 9332_n.jpg ,
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 7812_n.jpg
Znalazł się jakiś dobry człowiek i przetransportował maleństwo do mnie aż z Wrocławia. Dobrze że są tacy ludzie
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Maleństwo stało się oczkiem w głowie zarówno moim jak i mojego partnera, niestety dziewczyny nie przywitały jej równie miło. Mimo tego że jest już maj nadal jesteśmy na etapie terenu neutralnego bo choć Spunk, Shame i Koko jako tako małą akceptują, łączenie stoi w miejscu przez agresję.
Na dzisiaj to wszystko
Jutro wrzucę więcej fotek paskud
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)