ADHD w najsłodszym wydaniu
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
ADHD w najsłodszym wydaniu
Ponieważ forum odwiedzam regularnie już od 3 miesięcy należało by się przywitać i krótko opowiedzieć o mnie i moich paskudach
Moja przygoda ze szczurami rozpoczęła się około 2 lata temu jakoś w okolicy października. To był jeden z tych całkiem przyjemnych dni kiedy słonko świeci, a w szkole wcale się siedzieć nie, a nauczyciela słuchać tym bardziej... Więc albo się śpi, albo gada i z takich oto pogaduszek na j.niemieckim wynikło, że jest szczur i trzeba się nim zająć. No ale jak to?! A tak to wyrzucili z kartką "PRZYGARNIJ MNIE", albinosa płci męskiej w nieokreślonym wieku. (czasami ludzie są naprawdę niesamowicie głupi) No ale... po krótkiej dyskusji z matką, Bimber trafił do mnie. (nie krzyczcie, byłam młoda-młodsza, mniej doświadczona i nie wiedziałam że muszą być 2)
Niestety nasza znajomość nie trwała długo bo zaledwie 9 miesięcy... Gdy odszedł myślałam że już nigdy nie będę w stanie mieć szczurka tak bardzo go kochałam i tęskniłam...
Dopiero po dwóch latach udało mi się przełamać i pojawiły się one:
i wywróciły mój świat do góry nogami
Spunk- byle wyżej byle szybciej jestem największa i nikt mi nie podskoczy ( koteczek też )
Kiedyś: (tak naprawdę nie jestem dumbo ale nikt nie zabronił mi tak wyglądać )
Aktualnych brak przez ADHD
Shame- ludzie są źli chyba że uznam inaczej... ale na to trzeba czasu lizawka <3
Znów stare choć próbowałam: (poprawię się )
Minął miesiąc iiiiiiiiii... Z okazji urodzin Kasi pojawiły się jej nowe lokatorki + Rokoko (ojciec chciał mnie udusić za 5 szczurów w domu ale daliśmy radę)
mama Tusia oraz córeczki: Yumi i Rokoko (pomylona płeć w zoologu właścicielka wolała zostawić samce)
Rokoko- wejdę wszędzie, po tapecie też da się wspinać
http://imageshack.us/photo/my-images/197/rokoko.jpg/
Razem
Później była chwila przerwy i walka z wszołami zakończona zwycięstwem ^^
A od niedzieli (pomimo sporów) dołączyła do nas już ostatnia koleżanka
Lili (zapewne ulegnie zmianie)- brak oczka i łysienie absolutnie nie odbiera mi uroku :3
A oto nasz domek:
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 0290j.jpg/
Mam nadzieję że nie zanudziłam )
Pozdrawiam szczuro-lubów
Moja przygoda ze szczurami rozpoczęła się około 2 lata temu jakoś w okolicy października. To był jeden z tych całkiem przyjemnych dni kiedy słonko świeci, a w szkole wcale się siedzieć nie, a nauczyciela słuchać tym bardziej... Więc albo się śpi, albo gada i z takich oto pogaduszek na j.niemieckim wynikło, że jest szczur i trzeba się nim zająć. No ale jak to?! A tak to wyrzucili z kartką "PRZYGARNIJ MNIE", albinosa płci męskiej w nieokreślonym wieku. (czasami ludzie są naprawdę niesamowicie głupi) No ale... po krótkiej dyskusji z matką, Bimber trafił do mnie. (nie krzyczcie, byłam młoda-młodsza, mniej doświadczona i nie wiedziałam że muszą być 2)
Niestety nasza znajomość nie trwała długo bo zaledwie 9 miesięcy... Gdy odszedł myślałam że już nigdy nie będę w stanie mieć szczurka tak bardzo go kochałam i tęskniłam...
Dopiero po dwóch latach udało mi się przełamać i pojawiły się one:
i wywróciły mój świat do góry nogami
Spunk- byle wyżej byle szybciej jestem największa i nikt mi nie podskoczy ( koteczek też )
Kiedyś: (tak naprawdę nie jestem dumbo ale nikt nie zabronił mi tak wyglądać )
Aktualnych brak przez ADHD
Shame- ludzie są źli chyba że uznam inaczej... ale na to trzeba czasu lizawka <3
Znów stare choć próbowałam: (poprawię się )
Minął miesiąc iiiiiiiiii... Z okazji urodzin Kasi pojawiły się jej nowe lokatorki + Rokoko (ojciec chciał mnie udusić za 5 szczurów w domu ale daliśmy radę)
mama Tusia oraz córeczki: Yumi i Rokoko (pomylona płeć w zoologu właścicielka wolała zostawić samce)
Rokoko- wejdę wszędzie, po tapecie też da się wspinać
http://imageshack.us/photo/my-images/197/rokoko.jpg/
Razem
Później była chwila przerwy i walka z wszołami zakończona zwycięstwem ^^
A od niedzieli (pomimo sporów) dołączyła do nas już ostatnia koleżanka
Lili (zapewne ulegnie zmianie)- brak oczka i łysienie absolutnie nie odbiera mi uroku :3
A oto nasz domek:
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 0290j.jpg/
Mam nadzieję że nie zanudziłam )
Pozdrawiam szczuro-lubów
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Ale słodziaki ! I mieszkanko jakie fajne mają choć ja bym dała jeszcze tak ze 3 hamaczki 40cm x 30cm i półeczki z 2 .
Pozdrowienia dla Ciurków i wieeelkie mizianko .
Pozdrowienia dla Ciurków i wieeelkie mizianko .
Za Tm:
Bera(*) Siwa(*) Całusek(*) Zawsze zostaniesz w mym serduszku Nana (*) Milek (*)
Nasz wątek : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38292
https://www.facebook.com/mini.zoo.92?ref=tn_tnmn
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Niedługo dojdą 3 duże plastikowe tunele i może jakieś koszyczki. Stale jestem w fazie gospodarowania a to już 2 komplet hamaczków (poprzedniu "urozmaiciły" )
Wymiziam, wymiziam
Wymiziam, wymiziam
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Słodziutkie - wymiziaj, a co do albinoska to dobrze, że sprawiłaś mu domek.
Moje dzieci: Sassy, Pansy, Rifle, Sky ♥
Za TM: Nena 15.12.2012 - 16.03.2013, Mia 14.06.2012 - 05.01.2015, Joy 12.09.2012 - 09.03.2015
Nasz temat: http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38876
Za TM: Nena 15.12.2012 - 16.03.2013, Mia 14.06.2012 - 05.01.2015, Joy 12.09.2012 - 09.03.2015
Nasz temat: http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38876
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Słodziaczki! Ode mnie wycałować! Pozdro od moich miziaków, które zapraszają do swojego wątku (w podpisie link )
Śliczną masz klateczke - powiem ci że ja też jestem na etapie umeblowania , bo mam nową większzą (mama na mnie narzeka, bo za duża itp. a ja na to "to nie moja wina, szczury mnie namówiły - a zwierzakom się nie odmawia")
Śliczną masz klateczke - powiem ci że ja też jestem na etapie umeblowania , bo mam nową większzą (mama na mnie narzeka, bo za duża itp. a ja na to "to nie moja wina, szczury mnie namówiły - a zwierzakom się nie odmawia")
Ze mną; szczurki Tajga i Tatjana, pies Moli---> nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40655
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Hehe, niedługo wstawię aktualne...
Niestety Lila walczy z katarem (metro ;/) ale mam nadzieję że już na finiszu
Moja mama po te klatkę z wa-wy do krakowa zasuwała ;p trzeba zrobić słodkie oczka i wszystko da się dogadać
Całusy dla ogoniastych :3
Niestety Lila walczy z katarem (metro ;/) ale mam nadzieję że już na finiszu
Moja mama po te klatkę z wa-wy do krakowa zasuwała ;p trzeba zrobić słodkie oczka i wszystko da się dogadać
Całusy dla ogoniastych :3
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Sliczne sa... 6 ogonkow, sporo... mam takie pytanie przy okazji na pierwszym zdj Bimber ma roze w klatce, szczurki mg je jesc? nie sa czyms pryskane..? poglaskaj stadko ode mnie
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Ostatecznie 4 i 2 u przyjaciółki (jak wyjechałam zostały w 5 Lili jeszcze nie było) :p
Co do róż nic mu nie było więc myślę że same w sobie trujące nie są tylko pytanie jaką mamy pewność że nie są pryskane...więc chyba nie polecam chyba że na czas pozowania (on je sam ukradł, nie miałam wyboru)
panny się zawstydziły dziękujemy
Co do róż nic mu nie było więc myślę że same w sobie trujące nie są tylko pytanie jaką mamy pewność że nie są pryskane...więc chyba nie polecam chyba że na czas pozowania (on je sam ukradł, nie miałam wyboru)
panny się zawstydziły dziękujemy
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Ciekawe z tymi rozami jak bede miala szczurki i swoje roze w ogrodzie napewno im dam
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Hm... Dziś Spunk próbowała zabrać z biurka... Może w ramach przysmaku
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Hah mozliwe... Wydaje mi sie, ze zwierzaki czuja takie rzeczy instynktownie
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Tylko czy w takim razie dac im troche czy nie? ;P
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Modelki (prawwwwwwwie)
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
Jejku jakie slodziaki tez chce zrobic taki polarowy hamaczek
Ja jestem na etapie uczenia, nie mam jeszcze szczurkow ale bym czasem dala, swoja z ogrodu, a nie kupna...
Ja jestem na etapie uczenia, nie mam jeszcze szczurkow ale bym czasem dala, swoja z ogrodu, a nie kupna...
Re: ADHD w najsłodszym wydaniu
I racja a ja nie mam ogródka więc kwiotka też nie dostaną.
A kiedy szczurki planujesz adoptować?
A kiedy szczurki planujesz adoptować?
Domowe przedszkole:
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...
MALUCHY: Flea Brandy
ŚREDNIAKI: Spunk Shame Rokoko
STARSZAKI: Lili
Bimber ...pierwszej miłości się nie zapomina...