Malinkowe cudaki ;)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: malina89_dg »

Powiem Ci gosja1 że to kwestia kilku dni ;D
Chłopaki przybiegają do mnie po smakołyk (już się nauczyły że na szelest woreczka będzie coś dobrego) i jak już są obok mnie to ja im przed pyszczkiem smakołykiem i tak robię żeby za nim podążały (tak też nauczyłam pokonywać tor przeszkód ś.p.Dexterka) ;) to jest dla nich i dla mnie chwilka a one szybko zapamiętują ;D zataczamy kółeczko a później smakołyk coraz wyżej i same wiedzą żeby się zakrecić ;D Tajfun to już bez proszenia przybiega i się kręci bo wie że coś dzięki temu dostanie ;D Piorunek jeszcze się zapomina ;D hehe ale i tak jestem z nich taka dumna ;D

muszę im coś wymyślić żeby ich zabawić na wybiegu bo jak je wypuszczam i biorę się za naukę (niestety teraz sesja na studiach;/ ) to one nie chcą w ogóle biegać, a jak przy nich siedzę i zaczepiam to biegają jak szalone po mnie i wokół mnie. Także muszę coś wykombinować bo mi smutno kiedy nie mogę poświęcić im w ostatnich dniach tyle uwagi ile bym chciała. Macie jakieś pomysły ? ;)
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: saszenka »

Spróbuj im opowiadać o ubezpieczeniach gospodarczych - same zaczną uciekać jak szalone :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: gosja1 »

Mój jeden na próbę nauczenia obrotu spojrzał na mnie z politowaniem, trochę się pokręcił i poszedł zirytowany, że mu głowę zawracam. Drugi w ogóle nie podjął tematu. :P
Pomysłów niestety nie mam. Moi jeszcze sami potrafią sobie dostarczać rozrywek. Mój brak uwagi jeszcze ich do tego bardziej mobilizuje :/
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: BlackRat »

Ja ostatnio też muszę dziewczynkom zabawy wymyślać, bo albo się lenią, albo -w większym stopniu- szkodnikują. Toteż np. dam im pozwiedzać jakieś nowe miejsce (przykładowo łazienkę) czy też postawię na podłodze jakiś nowy przedmiot: krzesło, składany stolik, jakieś pudła, piłkę do ćwiczeń itd. Ależ są wtedy podekscytowane ;)
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: Arau »

malina89_dg pisze:wyżej i same wiedzą żeby się zakrecić ;D Tajfun to już bez proszenia przybiega i się kręci bo wie że coś dzięki temu dostanie ;D
Phahah, u mnie to samo ^^ Jak trzymam w ręku coś dobrego i pachnącego (zazwyczaj obiad... znaczy nasz, ludzki ;P) to obaj biegną za mną i w biegu wykonują obroty i ciągną mnie za nogawki, patrząc na mnie przy tym błagalnym wzrokiem spaniela :D
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: malina89_dg »

Arau pisze:Phahah, u mnie to samo ^^ Jak trzymam w ręku coś dobrego i pachnącego (zazwyczaj obiad... znaczy nasz, ludzki ;P) to obaj biegną za mną i w biegu wykonują obroty i ciągną mnie za nogawki, patrząc na mnie przy tym błagalnym wzrokiem spaniela :D
Haha skąd ja to znam ;D
BlackRat pisze:np. dam im pozwiedzać jakieś nowe miejsce (przykładowo łazienkę) czy też postawię na podłodze jakiś nowy przedmiot: krzesło, składany stolik, jakieś pudła, piłkę do ćwiczeń itd. Ależ są wtedy podekscytowane ;)
ooo widzisz ;D jakie pomysły ;D ja dzisiaj szukałam czegoś w pufie - to normalnie była frajda ;D zostawiłam ją otwarta i tak im się podobało siedzenie w niej, że właśnie w tym momencie chłopcy w niej śpią ;D
Nie wiem po co kupowałam im nową wielką klatkę jak widać wystarcza im pufa :P haha
gosja1 pisze:Mój jeden na próbę nauczenia obrotu spojrzał na mnie z politowaniem, trochę się pokręcił i poszedł zirytowany, że mu głowę zawracam. Drugi w ogóle nie podjął tematu.
To u mnie na początku było to samo ;D nie miały nawet czasu na to żeby w ogóle na mnie spojrzeć, ale ja jestem uparta ;D ile ja się do nich nagadałam ;D naopowiadałam ;D a że smakołyk uwielbiają i by oddały za nie wszystko więc zaczęły współpracować ;D i teraz same przybiegają i same się obkręcają ;) Wariaty ;)
saszenka pisze:Spróbuj im opowiadać o ubezpieczeniach gospodarczych - same zaczną uciekać jak szalone
myślisz że nie próbowałam ? ;D ja najszybciej się uczę jak coś komuś opowiadam - wtedy mi najszybciej wchodzi do głowy ;D a że nikt nie chce w domu słuchać o ubezpieczeniach to słuchać musieli chłopcy ;D Tak się biedactwa nasłuchali, że skończyło się na tym, że zostawiłam książkę na łóżku, chwila nieuwagi i co zrobili ? Olali ją ciepłym moczem! w dosłownym tego słowa znaczeniu! nie wiem który to ale znając ich to obydwaj bo u nich przy takich rzeczach jest współpraca rodzinna. Oczywiście patrzę na nich a oni niewiniątka w oczach i co mi przekazują ??? - "weź z nas przykład i olej te ubezpieczenia" ;D cudnie!
I oczywiście dzisiaj pisałam zaliczenie i będzie poprawka ;/ książka na kaloryferze ;D dobrze, że moja a nie wypożyczona z biblioteki ;D


A dzisiaj dostaliśmy Labo ;) i chłopacy niestety nie są zainteresowani... Muszę z nimi przeprowadzić pogadankę i znaleźć metody żeby ich przekonać do tego Labo ... Dlaczego zawsze tak jest, czy z dziećmi czy ze zwierzętami że co zdrowe to nie lubią... Nawet nie spróbowały a już wiedzą że im nie smakuje... No na prawdę... Ehh
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: saszenka »

Bo do Labo to trzeba dorosnąć... Najszybciej się dorasta przez kilka dni głodówki ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: gosja1 »

Jest czasem też tak, że jak karma trochę wyschnie i zwietrzeje, to szczurom zaczyna smakować jak niewiarygodny rarytas ;D

Jeśli chodzi o olewanie ciepłym moczem, to wczoraj pisałam pracę zaliczeniową, miałam zeszyt na kolanach i oczywiście któryś, już nie pamiętam który, zdecydował, że chce być miziany i co to tam jakieś papierzyska na kolanach, gdy to miejsce szczurka :P Też zeszyt potężny sik zaliczył :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: xiao-he »

No bo jak to się mówi: "Jeśli czegoś chcesz, jest to niemoralne, zabronione, albo niezdrowe" :D No to widzisz, ogony też wo.ą jakieś śmieci od porządnego żarcia ::)

A tak nawiasem mówiąc to pięknych masz tych Cudaków ::) Mizianko :-*
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: malina89_dg »

gosja1 to widzę że Twoje ogonki też niezłe są ;D haha "potężny sik" ;D

saszenka właśnie myślę o głodówce ale serce mi pęka ;( wytrzymałam od rana nie dając im nic prócz Labo i nie ruszyły ;( i nic nie dawać? nawet kawałeczka marcheweczki ?:( przeca ja spać nie będę mogła... Ale z drugiej strony nie zapowiada się żeby się wzieły za Labo same:( a nie po to zamawiałam i to tyle km ode mnie żeby leżało :( Ehh jestem bezradna... tyle szczurków głoduje a one wybrzydzają. I pogadanki też nic nie dają :P

xiao-heChłopaki cieszą się, że się podobają i dziękują za mizianko ;)

Pozdrawiamy i całujemy :*:*
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: saszenka »

Ja im na początku podawałam pół na pół z poprzednią karmą i stopniowo zastępowałam. Warzywo/owoc to u nas obowiązkowy bonus nie wliczający się do paszy, więc tak czy inaczej dostawały, ale raczej tym trudno się najeść i gdzieś tam nocą głód nękał szczura zmuszając do rozgryzienia Labo ;) Sprawdziło się też u nas zakraplanie Labo kapką tranu ;D Po jakimś czasie się dranie przyzwyczaiły, ale wystarczyło raz dać inną karmę to znowu Labo poszło jako ściółka do kuwety ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: malina89_dg »

to muszę spróbować z tym zakrapianiem ;)
dałam im wcześniej jabłko którego nienawidzą i nawet jabłuszko zjadły ;D haha a Labo leży...
po prostu... rozpieszczury...
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: saszenka »

Jest taka idea, że dopóki jedzenie jest w zasięgu szczura, to z głodu nie umrze. Więc jeśli tylko wykażesz się silną wolą to zaczną jeść Labo - jest pyszne i zdrowe ;) Moje cwaniary zanosiły je do sitka, spały na nim i obsikiwały, więc siłą rzeczy musiałam połowę wyrzucać ::) Ale z braku laku dobry kit, w końcu się przemogły. A teraz znów zaczynamy, bo Gandzik musi schudnąć! Bezapelacyjnie!
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: malina89_dg »

no właśnie martwi mnie to moje ugodowe serduszko :P
i te ich błagalne oczy mówiące "daj nam coś dobrego na kolacje..." ;)
Piorunkowi też by się przydało schudnąć :P może im głodek w nocy wejdzie do dupeczek i chociaż spróbują ;P
na razie piłują suchy chleb, który pochowały kiedyś po kontach w pokoju :P podejrzewam, że narobiły zapasów bo wiedziały co będzie ich czekać ;D skubańce!
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Malinkowe cudaki ;)

Post autor: saszenka »

Hahahahahaha, zawsze powtarzałam, że szczury są stworzone do rządzenia światem i przeżyją trzecią światową ;)
Nie jest łatwo, gdy szczur patrzy z wyrzutem, ale trzeba sobie wmówić że to dla ich własnego dobra. Zresztą tak właśnie jest... A jak już osiągną wymarzoną sylwetkę, to bez wyrzutów można im czasem podrzucić coś smacznego na podwieczorek :D
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”