Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
No więc Cyrus śpi, ale już próbuje pełzać po kuwetce, gdzie ma swój polarowy kocyk
Czuje się dobrze, bardzo słabo kontaktuje, ale jest ciepły i zaczyna wracać do rzeczywistości
Jestem bardzo szczęśliwa 
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Brawo dla silnego chłopa :przytul: :lol:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Silny chlop, dojdzie szybko do siebie :flex:
I szybko zapomni o tym zabiegu jak juz bedzie mial tyle panienek :hyhy:
I szybko zapomni o tym zabiegu jak juz bedzie mial tyle panienek :hyhy:
Ostatnio zmieniony czw paź 26, 2006 7:00 pm przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Tak w ogóle to musiał dostać większą dawkę, bo nie chciał zasnąć... :roll: Teraz śpi, ale tak po szczurzemu, jest już przytomny, choć zakręcony
Mój synek nawet nie wie, że 4 żony na niego czekają :hihi:
-
KasiaGdańsk
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Dziękuję Laylo, to wiele dla mnie znaczy, bardzo was wszystkich kocham. Teraz nich mój synek cioteczny wraca do zdrówka i połączy się z córeczkami ciotecznymi 
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze sie potoczylo. (a jakze inaczej mialoby byc :klask: ) ...
A niedlugo prywatny Cyrusowy haremik
:hihi:
A niedlugo prywatny Cyrusowy haremik
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
-
KasiaGdańsk
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Dziś nasz synuś był ze mną na ostatnim antybiotyku. Czuje sie swietnie, tylko trochę sobie popanikował, ale ogólnie jest z nim bardzo oki. Żadnych wycieków, szwy praktycznie prawie wchłoniete, teraz czeka go łączenie z pannicami... 
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Życzymy powodzenia w spotkaniu z "żonami" 
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
[quote="Guślarka"]w spotkaniu z "żonami"
[/quote]
Hmmmm... właśnie zapoznawałam Cyrusa z Arią, Biancą i Betty (w tej kolejności, a Aiko nie wyjmowałam, bo to dzikus;) ) Aria była nastroszona i podekscytowana, a panny B dostały rujki i Cyrus napalił się na Betty i chciał na nią skakać, na szczęście pilnowałam gołąbeczki.
Mam troszkę mętlik w głowie, bo ciągle czytam inne wersje, kiedy kastrat przestaje być płodny... Potrzeby ma nadal, jak widzę, więc nie wiem, ile mam bezpiecznie odczekać. Ileż te plemniczki żyją? :? Nie chcę czekać długo, bo nudzi się chłopakowi, ale nie chcę mieć wnuków :shock: Ech.. i co ja mam robić?
PS Dziękuję po raz setny Kasi, tym razem za opiekę nad stadem podczas mojego wyjzadu i pofatygowanie się z Cyrusem na zastrzyk :przytul:
Hmmmm... właśnie zapoznawałam Cyrusa z Arią, Biancą i Betty (w tej kolejności, a Aiko nie wyjmowałam, bo to dzikus;) ) Aria była nastroszona i podekscytowana, a panny B dostały rujki i Cyrus napalił się na Betty i chciał na nią skakać, na szczęście pilnowałam gołąbeczki.
Mam troszkę mętlik w głowie, bo ciągle czytam inne wersje, kiedy kastrat przestaje być płodny... Potrzeby ma nadal, jak widzę, więc nie wiem, ile mam bezpiecznie odczekać. Ileż te plemniczki żyją? :? Nie chcę czekać długo, bo nudzi się chłopakowi, ale nie chcę mieć wnuków :shock: Ech.. i co ja mam robić?
PS Dziękuję po raz setny Kasi, tym razem za opiekę nad stadem podczas mojego wyjzadu i pofatygowanie się z Cyrusem na zastrzyk :przytul:
-
KasiaGdańsk
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Do usług, dla moich chrześniaków zawsze, mam nadzieję na spotkanie Aji i Azji z Cyruskiem w celu wiadomym... 
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Ufff... pierwszy dzień łączenia
Było dużo pisku, stroszenia futerka i awantur
Krwi jednak nie było, tylko dużo paniki a atmosferka nerwowa. Zaskoczył mnie Cyrus, myślałam, że, jak to on, będzie kluskowaty i dziewczyny go zjedzą. Tymczasem on porozstawiał je po kątach i nie dawał się
Po jakimś czasie emocje troszkę opadły, ale piski są nadal. Wieczorem kolejny wspólny wybieg, zobaczymy co będzie. Betty okropnie się zaporfiryniła, domyślam się, że z nerwów.
Tak w ogóle to jeszcze wczoraj dziewczynki dostawały rujki jak wypuszczałam je z nim pojedyńczo, a on próbował na nie skakać. Dziś już w ogóle tak nie jest, panienki traktują go po prostu jak nowego szczura, któremu trzeba co nieco pokazać
Myślę, że będzie ok, piski mnie nie ruszają i póki nie ma krwi, będę im się pozwalała dogadać. Trzymajcie kciuki za kolejne spotkania Cyrusa z haremem :jezor2:
Tak w ogóle to jeszcze wczoraj dziewczynki dostawały rujki jak wypuszczałam je z nim pojedyńczo, a on próbował na nie skakać. Dziś już w ogóle tak nie jest, panienki traktują go po prostu jak nowego szczura, któremu trzeba co nieco pokazać
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Layla, kciuki trzymane :thumbleft: 
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Layla, trzymam kciuki, mocno mocno 
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Cyrus właśnie siedzi w swojej klatce razem z Aiko, z którą najmniej się kłócił
Aiko robi do niego podchody "z pewną taką nieśmiałością" :jezor2: Idzie nam coraz lepiej i mam nadzieję, że harem niedługo się połączy :thumbleft:
-
AmericanIdiot
- Posty: 261
- Rejestracja: pt lip 28, 2006 8:01 pm
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
trzymam kciuki na Cyruska i za kobietki żeby szybko się polubili 
"Jedynym dowodem na to że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja jest to że się z nami nie kontaktuje" 
"Wielkośc narodu i jego postęp moralny można poznac po tym w jaki sposób obchodzi się ze swoimi zwierzętami"
Za Tęczowym Mostem: Stef ['], Karmel ['], Pusio ['], Markiz [']
"Wielkośc narodu i jego postęp moralny można poznac po tym w jaki sposób obchodzi się ze swoimi zwierzętami"
Za Tęczowym Mostem: Stef ['], Karmel ['], Pusio ['], Markiz [']
