co do jasnienia haskaczy... kilka dni temu robiac porzadki w piwnicy znalazlam albumy ze zdjeciami sprzed ladnych kilku lat. No i tak patrze, a tu moja Tosia kochana, pierwszy przeuroczy szczur... do tej pory caly czas myslalam, ze to kaptur, a tu sie teraz okazalo, ze to haskacz w pelnej krasie! Ona do konca nie wyjasniala ani troche... pozniej na dupie ze starosci troche osiwiala, ale generalnie byla mocno ubarwiona jako husky. Wiec regula o jasnieniu haskaczy zdaje sie nie być regułą...
Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
no chyba nagram filmik
))))
co do jasnienia haskaczy... kilka dni temu robiac porzadki w piwnicy znalazlam albumy ze zdjeciami sprzed ladnych kilku lat. No i tak patrze, a tu moja Tosia kochana, pierwszy przeuroczy szczur... do tej pory caly czas myslalam, ze to kaptur, a tu sie teraz okazalo, ze to haskacz w pelnej krasie! Ona do konca nie wyjasniala ani troche... pozniej na dupie ze starosci troche osiwiala, ale generalnie byla mocno ubarwiona jako husky. Wiec regula o jasnieniu haskaczy zdaje sie nie być regułą...
co do jasnienia haskaczy... kilka dni temu robiac porzadki w piwnicy znalazlam albumy ze zdjeciami sprzed ladnych kilku lat. No i tak patrze, a tu moja Tosia kochana, pierwszy przeuroczy szczur... do tej pory caly czas myslalam, ze to kaptur, a tu sie teraz okazalo, ze to haskacz w pelnej krasie! Ona do konca nie wyjasniala ani troche... pozniej na dupie ze starosci troche osiwiala, ale generalnie byla mocno ubarwiona jako husky. Wiec regula o jasnieniu haskaczy zdaje sie nie być regułą...
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
tak jak dzisiaj obiecałam, nadrabiamy trochę zdjęciami 
Co nowego u nas.. Aya z Mishka maja sie dobrze
Tajfun wczoraj cos sobie zrobil z lapka.. podkurczal ja wczoraj, w ogole na niej nie stawal... 2 wizyty u weta i łapka prawie jak nowa
na szczescie nic powaznego...
No to lecimy ze zdjeciami... zdjecia sa z okresu lipiec-wrzesien
Przy okazji.. juz sie zdazylam pochwalic co niektorym, a dla wiadomosci tych, ktorzy jeszcze nie wiedza... Tajfun wazy 950g <samica> ;] Czyli kilo szczescia... och ten spaślak!


















TUTAJ widać idealnie skalę porónawczą Mishki (na górze) - wiek 10mcy i Tajfuna (ta wiellka poducha:P - 6 mcy, 950g...)










za chwilę kolejne serie...
Co nowego u nas.. Aya z Mishka maja sie dobrze
No to lecimy ze zdjeciami... zdjecia sa z okresu lipiec-wrzesien
Przy okazji.. juz sie zdazylam pochwalic co niektorym, a dla wiadomosci tych, ktorzy jeszcze nie wiedza... Tajfun wazy 950g <samica> ;] Czyli kilo szczescia... och ten spaślak!


















TUTAJ widać idealnie skalę porónawczą Mishki (na górze) - wiek 10mcy i Tajfuna (ta wiellka poducha:P - 6 mcy, 950g...)










za chwilę kolejne serie...
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
zapomniałam dodać, że mniej więcej od lipca dziewczyny są przesiedlone do Ferplasta Furet Plusa
na poczatku sypalam sciolke na calosc, ale przeszlismy na kocia kuwete, widoczna gdzies na dalszym zdjeciu klatki... a reszta w polarach 
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

















iskanie iskanie


a po iskaniu goły mokry placek na głowie Tajfuna

i za chwilę jeszcze jedna seria zdjęć...
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
Ile waży Tajfun?!
Wybacz, nie wierzę
Wybacz, nie wierzę
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
no ważyliśmy Tajfuna jakieś 2 tyg. temu u weta... 950g... stał nieruchomo na wadze, więc myślę, że dobry wynik pokazało... byłam w równie ciężkim szoku... najpierw myślałam, że coś z wagą nie tak... ale no taki kloc jednak z niego jest
a raczej z niej:P męskie imię, ale to samica stuprocentowa:P jak podnosze Mishke np. to w ogóle nie czuć, że coś trzymam, za to jak Tajfun na mnie wlezie, to normalnie aż przeciąża
ostatnio zarwał rurę ferplasta... tzn tak się skokiem rzucił do środka, że zerwał 2 kółka boczne, które były przytwierdzone do klatki, żeby się tunel nie ruszał
mój kochany pasibrzuch
)
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
no tak, cały Tajfun
)))))

zbiorowe iskańsko

tak się lubią czasem poprzytulać...


no i tutaj Tajfun znowu jakiś taki chudy kurde wyszedł:P


trochę nabałaganiłyśmy


szczury pomagały mi w przeprowadzce:P

no tutaj w końcu widać mniej więcej skalę porównawczą Mishki i Tajfuna

Aya też jest niczego sobie:P


małe królestwo...

pomidorowa
))

pomidorowa mojej mamy:P mina Tajfuna mówi sama za siebie...


no i jak zwykle, wszyscy najedzeni, a Tajfun do końca przy misce..



do końca przy misce...

szamam sobie flipsa

tunel zapchany

słodkie moje śpiochacze

kolejny skład...

Mishka i jej pozycje

ale pod kołderką najlepiej

Mishka rekin
znowu 


Tajfun też podłapał...


zbiorowe iskańsko

tak się lubią czasem poprzytulać...


no i tutaj Tajfun znowu jakiś taki chudy kurde wyszedł:P


trochę nabałaganiłyśmy


szczury pomagały mi w przeprowadzce:P

no tutaj w końcu widać mniej więcej skalę porównawczą Mishki i Tajfuna

Aya też jest niczego sobie:P


małe królestwo...

pomidorowa

pomidorowa mojej mamy:P mina Tajfuna mówi sama za siebie...


no i jak zwykle, wszyscy najedzeni, a Tajfun do końca przy misce..



do końca przy misce...

szamam sobie flipsa

tunel zapchany

słodkie moje śpiochacze

kolejny skład...

Mishka i jej pozycje

ale pod kołderką najlepiej

Mishka rekin


Tajfun też podłapał...

Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
Widzisz, męsko brzmiące imię zobowiązuje, pewnie stąd tyle ciałkakinia87 pisze:męskie imię, ale to samica stuprocentowa:P
hahaha chciałabym to zobaczyć xDkinia87 pisze:ostatnio zarwał rurę ferplasta... tzn tak się skokiem rzucił do środka, że zerwał 2 kółka boczne, które były przytwierdzone do klatki, żeby się tunel nie ruszałmój kochany pasibrzuch
)
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
ech
no i niestety, nie mogło być dobrze za długo...
niedawno wyczułam u Tajfuna guzka pod sutkiem. Kilka dni temu miał średnicę niecały 1cm..wczoraj już ok. 2cm. Dzisiaj wizyta u weta..Podjechałam do dość dobrze opiniowanej kliniki u mnie w BDG. Generalnie szczegóły wizyty opisałam tutaj, więc nie chcę spamować..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=169&t=33476
No i cóż.. mamy zapisany na 5 dni antybiotyk.. nie wiem, ale jakoś nie przekonuje mnie to, żeby to miało pomóc... Wolałabym chyba Tajfuna szybko zoperować, żeby to gó*** usunąć i mieć to jak najszybciej z głowy... no ale dobrze, nie będę się kłócić ze specjalistą i przychylę się do zaleceń... Jedyne co mnie właśnie zdziwiło, to to, że jak ją wetka oglądała to było to bardzo małe :| nie rozumiem tego. Praktycznie o połowę się zmniejszyło... więc jak to możliwe? w ciągu jednego dnia taka zmiana?
niedawno wyczułam u Tajfuna guzka pod sutkiem. Kilka dni temu miał średnicę niecały 1cm..wczoraj już ok. 2cm. Dzisiaj wizyta u weta..Podjechałam do dość dobrze opiniowanej kliniki u mnie w BDG. Generalnie szczegóły wizyty opisałam tutaj, więc nie chcę spamować..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=169&t=33476
No i cóż.. mamy zapisany na 5 dni antybiotyk.. nie wiem, ale jakoś nie przekonuje mnie to, żeby to miało pomóc... Wolałabym chyba Tajfuna szybko zoperować, żeby to gó*** usunąć i mieć to jak najszybciej z głowy... no ale dobrze, nie będę się kłócić ze specjalistą i przychylę się do zaleceń... Jedyne co mnie właśnie zdziwiło, to to, że jak ją wetka oglądała to było to bardzo małe :| nie rozumiem tego. Praktycznie o połowę się zmniejszyło... więc jak to możliwe? w ciągu jednego dnia taka zmiana?
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
skoro się zmniejszyło to może nie jest źle? to na pewno jest guzek guzek, a nie ropień?
tak czy siak, trzymam z chłopakami mymi kciuki!
tak czy siak, trzymam z chłopakami mymi kciuki!
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
dziekujemy :* wetka powiedziala, ze na ropnia to jej nie wyglada, uciskala, zadna ropa nie wylatywala. Mi sie wczoraj wydawalo, ze jakby kropka ropki jest, ale mozliwe, ze to paproch był. Skóra jest jedynie zaczerwieniona w tym miejscu (widoczne jak sie scisnie to miejsce). Teraz Tajfun odpoczywa po wizycie, wiec jak bedzie na wybiegu to znowu skontroluje guzka... nie wiem naprawde czy to guz czy nie guz... ksztalt raczej guzowaty, taki bardziej owalny, miekki, przesuwalny... nie wiem, nie mam pojecia.. i wet tez z tego co widzialam do konca nie wiedzial..
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
Niestety nie obędzie się bez operacji. Tajfuna czeka najprawdopodobniej zabieg mastektomii...bardzo prosimy o kciuki 26.11 (sobota) od 9:15... ja chyba do tej soboty nie wyrobię ze stresu. Tak się boję, że oddam mojego najweselszego, najenergiczniejszego ogona, a on nie przeżyje operacji
chyba nigdy bym sobie nie darowała, że oddałam na ciachanie szczura, który nie wykazywał żadnych oznak chorobowych.. ech
kolejna informacja, bedziemy z mezem przygarniac do stada 4. dziewuche, ale to jak juz sie Tajfun wykuruje po zabiegu... marzy mi sie fuzz albo czarnuch berkshire... no ale zobaczymy, co się trafi
kolejna informacja, bedziemy z mezem przygarniac do stada 4. dziewuche, ale to jak juz sie Tajfun wykuruje po zabiegu... marzy mi sie fuzz albo czarnuch berkshire... no ale zobaczymy, co się trafi
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
ale się porobiło..
jeszcze w poprzednim poście pisałam, że marzy mi się fuzz i doslownie dzień później na forum ogłoszenie, ze do adopcji sa fuzziki z bydgoszczy.. moja radosc nie miala granic
od razu wyslalam ankiete PA i czekalam cierpliwie na odpowiedz... po prostu sie zakochalam w tych kluchach! I coz stalo sie dzis.. wchodze przypadkiem, ogloszenie na tablicy - facet z bdg likwiduje sklep zoologiczny i musi sie "pozbyc" reszty "towaru" w postaci 3 pozostalych szczurkow do końca tego tyg... Ale najgorsze było to, co napisał dalej... "jeśli do końca tygodnia (do piątku) nikt nie wyrazi chęci zabrania szczurów, będę zmuszony wyrzucić je na śmietnik. Nie chcę ich zabijać, ale też nie mam co z nimi zrobić." Zrobilo mi sie goraco i zimno zarazem... od razu wykonalam telefon do kumpeli, ktora chciala przygarnac 2 szczurki, zgodzila sie w ciemno. Zostal ten trzeci, ostatni.. przez myśl przeleciała mi adopcja fuzza z bydgoszczy i niestety nie zastanawiałam się długo, co wybiorę.... Na fuzzika mnóstwo chętnych, a ten maluch mógłby do piątku nie otrzymać takiej szansy
Wybrałam szczura homo nie wiadomo. Wiem tylko tyle, że to samiczka. Dalej nie wiem zupełnie nic... ale to już nie jest ważne... ważne, że będzie miał ciepły domek... i inne szczurki, które mam nadzieję też w ciemno go pokochają. Ponieważ na 5 szczurów moja klatka byłaby za ciasna, zrezygnowałam z adopcji wymarzonego fuzza.. ale jestem pewna, że io n też znajdzie wspaniały domek..
Jutro odbieram moją nową kluchę
właściwie, to nawet nie wiem, w jakim jest wieku... z tego wszystkiego zapomniałam nawet spytać... szczur wielka niewiadoma
juz nie moge sie doczekac...
jeszcze w poprzednim poście pisałam, że marzy mi się fuzz i doslownie dzień później na forum ogłoszenie, ze do adopcji sa fuzziki z bydgoszczy.. moja radosc nie miala granic
Jutro odbieram moją nową kluchę
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun
troche temat zawisl w poweitrzu, a u nas takie zmiany... ze mna od listopada Krecik i Lunka, kochane urwisy.. Tajfun po 2 operacjach guzów, ma się świetnie na szczęście.. niestety wczoraj odeszła od nas nasza kochana Aya
nie mogę się z tym pogodzić, czuję się tak, jakby ktoś wyrwał mi serce i zakopał pod ziemią, razem z nią... Moj kochany pychol, moje najmądrzejsze śliczności... moja Ayunia
((

tutaj klika słów na pożegnanie..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=35612

tutaj klika słów na pożegnanie..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=35612
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]