Arala'n'co.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Arala'n'co.
postaram się o całym procesie oswajania Heli z Aralą informować na bieżąco
Arala'n'co.
szczęśliwy szczur czyli pierwsze wyjście z bloku... na balkon
Arala'n'co.
ona jest przecudna :zakochany: jaki slodki pycholek
Arala'n'co.
super fotka :zakochany: super ciur :thumbleft:
Arala'n'co.
czekam z niecierpliwoscia na wiesci o malej czarnej myszy w bialych skarpetkach... :lol:
Arala'n'co.
eeee... ja wpadając tutaj myślałam już,ze zobaczę Aralową kumpelę a tu jeszcze nic
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Arala'n'co.
łoj kobiety, chwilunia chwilunia, fotografia małej to nie takie byle co... a teraz mam z nimi tyle zachodu że nie mam czasu zgrać na kompa tego co zarejestrowałam wczoraj...
no ale sprawa ma się tak, Arala jest mocno zainteresowana maleństwem, które piszczy przy jej nieudolnych próbach iskania (taa, to nie moja ręka o nie ) a jak znajduje się w obrębie jej tylnych nóg to dostaje kopniaka... czyli ogólnie bywało lepiej :? ale zdaje mi się że idziemy w dobrym kierunku bo Arala nie jest zbyt zazdrosna ani agresywna, i chyba maluchowi nie chce zrobić krzywdy (mocno ją przekupuję różnymi przysmakami).
mała jest niesamowita... garnie się do rąk i bawi, normalnie serce mi się kraja jak pomyśle że muszę ją zostawiać samą (studia, ach studia), a jak mi wczoraj na ręce zasnęła to wogóle ajajajaj :zakochany:
mam kilka pomysłów na imię dla niej.... będzie albo Krecik, albo Tenka/Antenka, albo... hmmm jeszcze pomyślę
no ale sprawa ma się tak, Arala jest mocno zainteresowana maleństwem, które piszczy przy jej nieudolnych próbach iskania (taa, to nie moja ręka o nie ) a jak znajduje się w obrębie jej tylnych nóg to dostaje kopniaka... czyli ogólnie bywało lepiej :? ale zdaje mi się że idziemy w dobrym kierunku bo Arala nie jest zbyt zazdrosna ani agresywna, i chyba maluchowi nie chce zrobić krzywdy (mocno ją przekupuję różnymi przysmakami).
mała jest niesamowita... garnie się do rąk i bawi, normalnie serce mi się kraja jak pomyśle że muszę ją zostawiać samą (studia, ach studia), a jak mi wczoraj na ręce zasnęła to wogóle ajajajaj :zakochany:
mam kilka pomysłów na imię dla niej.... będzie albo Krecik, albo Tenka/Antenka, albo... hmmm jeszcze pomyślę
Arala'n'co.
ok uwaga - pierwsze zdjęcia!
i nie marudzić że zamazane... sami poróbcie dobre z takimi wariatkami
maleństwo
porównanie z kubkiem
ufff.... lece
miłego oglądanka
i nie marudzić że zamazane... sami poróbcie dobre z takimi wariatkami
maleństwo
porównanie z kubkiem
ufff.... lece
miłego oglądanka
Arala'n'co.
ale cudnaa ;] Arala oczywiscie tez :zakochany: super ciurki
Arala'n'co.
co myślicie o imieniu Dot? (od końcówki ogonka )
Arala'n'co.
mnie sie podoba
Arala'n'co.
Dot, super :thumbleft:
ale maciupenka to ona jest strasznie... podkarmiaj ja jeszcze...
ale maciupenka to ona jest strasznie... podkarmiaj ja jeszcze...
Arala'n'co.
no staram sie... serki topione, jogurciki... a ona megana raczej wtrynia. troche sie martwie co do sposobu picia, ma wode w miseczce i wiszącym poidełku, ale nie widziałam żeby z jednego czy drugiego popijała (poidło traktuje jako zabawke do włażenia a w miskę tylko się wtarabania co jakiś czas).
Arala'n'co.
mazoq, ona jak była u mnie to piła z miski...
i mam pare fotek małej z tego jednego dnia...
w pudełku
jogurcik
tak od góry...
i mam pare fotek małej z tego jednego dnia...
w pudełku
jogurcik
tak od góry...
she's got the devil in her heart ...
moje szczurki
moje szczurki