Tragedia : /

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

Może masz rację, że to przez to panikowanie.. No ale wiesz, mam szczurka z adopcji, jest bardzo delikatny no i nie chcę żeby od razu po drugim dniu u mnie stała mu się krzywda ;)
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Newbie
Posty: 732
Rejestracja: ndz lis 07, 2010 1:20 pm

Re: Tragedia : /

Post autor: Newbie »

gdyby starszy chciał młodemu zrobić krzywdę pewnie już by to zrobił, skoro nie leje się krew i nie lata futro to zdecydowanie panikujesz ;) chłopaki muszą się dogadać po prostu, daj im czas na to
Obrazek
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

Ehh jakie to męczące :P Chłopaki już są w jednej klatce. Aster nie wykazuje żadnych agresywnych ruchów w stosunku do Profesorka :D Mam nadzieję, że jeszcze trochę i się do malucha przekona ;)
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Awatar użytkownika
AnkaES
Posty: 84
Rejestracja: czw cze 16, 2011 7:24 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tragedia : /

Post autor: AnkaES »

Wydaje mi się, że to za wcześnie na zamknięcie w jednej klatce ::)
Mała Mi & Migotka
Awatar użytkownika
mini
Posty: 1825
Rejestracja: czw mar 10, 2011 11:09 am
Lokalizacja: Poznań

Re: Tragedia : /

Post autor: mini »

Dlaczego za wcześnie? Jesli wszystko gra to nie ma co przedłużać sprawy ;) Trzeba jedynie być czujnym na początku.
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

[b]AnkaES[/b] wszyscy doradzają, żeby zamykać ogony w jednej klatce jak już się akceptują.
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Awatar użytkownika
AnkaES
Posty: 84
Rejestracja: czw cze 16, 2011 7:24 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tragedia : /

Post autor: AnkaES »

Już po jednym dniu? ;) Może i tak. Moja uwaga wynikala z doświadczeń w łączeniu... świnek morskich ;D więc mogłam się mylić...
Mała Mi & Migotka
Awatar użytkownika
mini
Posty: 1825
Rejestracja: czw mar 10, 2011 11:09 am
Lokalizacja: Poznań

Re: Tragedia : /

Post autor: mini »

Jesli cały dzień jest bez krwawych bujek, a wszystko ogranicza się do braku zainteresowania to pewnie, że można ;) Przeciąganie łączenia w takiej sytuacji nie ma większego sensu i celu.
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

Jak nic złego się nie dzieje to czemu nie ;) Wiadomo, że gdyby coś się działo to od razu malucha dałabym do drugiej klatki ale póki co nie widzę takiej potrzeby :)
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Awatar użytkownika
AnkaES
Posty: 84
Rejestracja: czw cze 16, 2011 7:24 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tragedia : /

Post autor: AnkaES »

Ok, wiem na przyszłość ;D
Mała Mi & Migotka
Newbie
Posty: 732
Rejestracja: ndz lis 07, 2010 1:20 pm

Re: Tragedia : /

Post autor: Newbie »

u mnie większość łączeń polegała na tym że już pierwszego dnia szczury były w jednej klatce. to widać - jak się nie akceptują to trzeba łączyć powoli, ale jak nie ma problemu to nie ma sensu odkładać. Postaw tylko klatkę koło łóżka żebyś w razie czego się obudziła i mogła kontrolować sytuację
Obrazek
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

No tak Aster zaakceptował malucha, co prawda niekiedy jeszcze go przygniata ale to chyba normalne :P Profesorek jest spokojny i nie stawia żadnych oporów no a poza tym nowe miejsce, nowi ludzie, nowy szczur - to wszystko też wpływa na jego obecne zachowanie. Klatkę mam zawsze przy łóżku, więc mam na nich oko ;)
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Awatar użytkownika
AnkaES
Posty: 84
Rejestracja: czw cze 16, 2011 7:24 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tragedia : /

Post autor: AnkaES »

Moje dziewczyny ciągle się przygniatają, ugniatają itd :D To normalne.
Mała Mi & Migotka
marts
Posty: 1070
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 10:01 pm
Lokalizacja: opole

Re: Tragedia : /

Post autor: marts »

No to chyba sukces :P Dopóki paliło się światło Profesorek siedział w domku i nie wychodził, jak tylko je zgasiłam, zaczął szaleć po klatce :P Leżałam tak około godziny, bo i tak nie mogłam zasnąć i nasłuchiwałam co oni tam robią - wiadomo było trochę pisków, kiedy Aster wyganiał go ze swojego hamaczka.. No ale przeżyłam szok - rano się budzę a oni śpią przytuleni na górze w hamaku Asterka :D Ah ta nieopisana radość :D Jednak kiedy ich nakryłam na spaniu razem od razu obaj zmieszani uciekli na dół :P
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Awatar użytkownika
AnkaES
Posty: 84
Rejestracja: czw cze 16, 2011 7:24 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tragedia : /

Post autor: AnkaES »

Pozostaje tylko pogratulować ;)
Mała Mi & Migotka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”