Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Dzięki...
Skywalker prawdopodobnie już tylko pije. Nie widzę aby sam jadł. Podaje mu różne soki, jogurt pitny, herbatkę zieloną... Ale wciąz jest aktywny, w takim sensie, że spaceruje, myje się. Już chętniej siedzi na kolanach niż chodzi... Ogólnie dużo leży i śpi...
Jutro idę z nim do dr Lewandowskiej z innej lecznicy. Moze ona coś wymyśli... Trudniej mu się oddcyha, ale nie otwiera pyszczka...
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać
Spróbuj z nutridrinkiem - dostaniesz go w każdej aptece. Tylko po otwarciu może stać 24h, więc jeśli chcesz resztę na później, to musisz zamrozić.
To piją ludzie ciężko chorzy, np. osłabieni chemioterapią. Osłabionym szczurom też służy. To było jedyne, co jadł pod koniec życia mój umierający Gluś
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Kupię mu nutridrinka. Pewnie mu posmakuje... Dodaję mu też do soku Colostrum, bo to też wzmacniające...
To wszystko jest takie straszne........................................................
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać
Nasz Buba też to chętnie pił i wzmocniło go to. Podobno szczurki najchętniej piją czekoladowe i waniliowe. To jest wysokoenergetyczne i odżywcze. Można to mrozić w pojemniczkach na lód, ja wlałam nawet do woreczka na lód przez lejek, potem rozmrozić i poczekać troszkę, żeby nie było takie zimne.
Moi czy zdrowi, czy chorzy, o truskawkowego to by się tłukli To jest smaczne, więc jeśli Skywalker ma problemy z przełykaniem, ale apetyt choć trochę ma, to będzie dobrze.
Trzymaj się, jesteś dzielna... równie dzielna, jak Twój szczur.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Właśnie przeleciałam do apteki i kupiłam Nutridrinka Czekoladowego. Truskawkowych nie było. Kupiłam też butelke dla nieowląt, napełniłam Kubusiem i zainstalowałam w klatce -ale na razie to Chmurek z niej pociąga. A Skywalker popił sobie właśnie czerwonego barszczu z poidełka. W klatce są już trzy różne poidełka i butelka ze smoczkiem.
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać
Czekoladowy jest ok Jakby nie chciały pić , to kup truskawkowy. Moje srednio przepadały za czekoladowym.
Tylko jabłkowego nie kupuj, bo nie jest tak wartościowy czy coś (nie pamietam).
Mozesz mu zrobic nawet papkę z Nutri i kaszki , albo rozciapac biszkopta w Nutri. Ja tak dokarmialem moje waciki, jak odmawiały picia. To jadly wtedy papkę "z palca".
Nutri rozmrazaj po kostce w "kąpieli wodnej". Albo odstaw na kilka godzin. Nie podgrzewaj w mikrofali.
nie jest dobrze. dr lewandowska zalecila eutanazje.gdy powiedziala o uspieniu, Skywalker uciekł do mnie na rece i sie wtulił. nie uspilam, poprosilam o kolejny steryd i lek przeciwbolowy. powiwdziala, ze to jest stan agonalny. teraz siedzi u mnie na kolanach. ogolnie ciezej oddycha. powiedziala, ze nowotwor zaatakowal nosek.
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać
Gdyby miłość mogła uzdrawiać...
On ciągle jest dzielny. Pojadł troszkę ze strzykawki, teraz się rozgląda, kokosi na kolanach....
Najgorze, że ten nosek jest od środka zaatakowany.........................................
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać