
SKYWALKER -Dwuletni, szary, bardzo mądry szczurek. Opanował samodzielne otwieranie klatki, dwa razy wykonał podkop w dnie klatki, rozszarpał na strzępy kabel wysokiego napięcia, pielęgnował chorego Yodę (karmił bananem) Gdy widział kiedyś śmierć szczurka Kropka wpadł w szał, szarpał go łapkami i próbował obudzić... Obecnie bardzo chory, ale z ogromną wolą życia. Nie ma jednego oczka, a podczas operacji obcięto mu także całe uszko. Drugie uszko jest dumbo


CHMUREK -Łaciate, rozbrykane maleństwo. Ma krzywy zgryz (dolna szczeka jest ciut dłuższa) i reguralnie trzeba mu podcinać jeden ząbek, który rośnie taaaaaki długi. Uwielbia biegać i psocić ze swoim bratem Łatkiem. Wieczorem zawsze chowa się pod łóżkiem i trzeba go sposobem wywabiać.
ŁATEK -maleńki łysolek z drobnym puszkiem zamiast sierści. Na skórze ma identyczne łaty jak Chmurek, z tą tylko różnicą, że nie ma sierści. jego ulubionym zajęciem są psoty z Chmurkiem.
KOMINIARZ -wielki postrach wszystkich szczurów. Jest wielki, czarny i gruby. Jedynym szczurkiem którego kiedykolwiek w swoim życiu kochał, był wiekowy (jako jedyny nasz szczur dożył 4 lat) inwalida Dwukropek z niedowładem tylnich nóżek.Wszystkich innych szczurów Koniniarz nieznosi. Zanim pomyśli atakuje. Gdy do nas przyszedł bał się dosłownie wszystkiego i każdego ruchu. Odkupiony od hodowcy ptaszników.
Oraz taaaaaaaaaaaaaakie stado Ogoniastych Aniołków, które wszędzie fruwają na maleńkich skrzydełkach i machają ogonkami
