[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: ESTI »

Napisze tu, bo moze sie komus przyda na przyszlosc.

Wczesniej pisalam o Lucy >>TU<<
Tym co nie w temacie, powiem tyle, ze Lucy zaczela chrumkac i od wtorku zeszlego tygodnia, czyli 4 kwietnia zaczela dostawac baytril, dostala dawke dexafortu i mialam za tydzien czyli dzis przyjsc na kontrole.

Niestety stan malej wcale sie nie poprawial, a wrecz przeciwnie. Od wczoraj nastapilo mocne pogorszenie, a dzisiaj rano malo sie nie udusila, tak ja zlapaly dusznosci. Najpierw zaliczylam ostry dyzur (pierwszy wet), gdzie dostala Dexasone (steryd) i Furosemid (na sciagniecie plynow z pluc). Nastepnie pojechalam zrobic kolejne RTG (drugi wet) i pojechalam do Wojtys (trzeci wet), zeby zmienic i kontynuowac lecznie dodajac inne leki - co uslyszalam?
- Ja nic nie moge juz zrobic, najlepiej uspic... prosze sie jeszcze jakby co skontaktowac z Bieleckim.
Szczerze to rozwalilo mnie to, ale nie moglam dac za wygrana.
Wyzalilam sie najpierw na forum (dzieki za wsparcie) i Mada poradzila mi dr Seweryna, gdyz kilka osob go chwalilo. Tak tez zrobilam i sie umowilam.

Dr Seweryn zrobila na mnie piorunujace wrazenie (mam nadzieje, ze pozytyw pozostanie), bylam u niego godzine. Badal mala przez pol godziny i myslal.
Wniosek:
Trudno cokolwiek stwierdzic bez szczegolowych badan, czesto niemozliwych.
Potraktowal wiec przypadek Lucy klinicznie. Nie wiadomo jak zareaguje na leki, ale sprobujemy, za dwa dni kontrola.
Mala dostaje:
- Metranidazol (antybiotyk) 1/50 tabl. 1xdziennie
- Benazepril (na serce) 1/100 tabl. 1xdziennie
- Furosemid 1/30 tabl. 2xdziennie
- Encorton 1/10 tabl. 2xdziennie
- Enteofemat 1xdziennie
- 3 krople soku pomidorowego. ;)

Najgorsze jest to, ze mala w niczym nie chce tego przyjac, wiec od jutra bede zmuszona dawac jej strzykawka na sile - czarno to widze.

A teraz najwiekszy szok.
Wlasnie odebralam telefon i kto zadzwonil - dr Seweryn, spytal sie jak sie czuje Lucy. :shock:
Czy zjadla, czy powrocily dusznosci... juz na razie nic nie pisze bo musze wyjsc z szoku.
Ostatnio zmieniony czw kwie 13, 2006 8:43 pm przez ESTI, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: Azi »

gratuluje weta, rzeczywiscie szok. Probowałaś (pewnie próbowałaś, ale zapytać nie zaszkodzi) z jogurtem mieszać? Może jak to tabletki to rozgnieśc i wymieszać z czymś co ma bardzo intensywny smak i zapach... niestety nic takiego mi do głowy nie przychodzi, chyba, że soki marchwiowe.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: ESTI »

Azi, uwierz mi probowalam, ale ta bestyja we wszystkim wyczuje - jogurt, maselko, majonez... i nic.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: Lulu »

kiedys od dr Lewandowskiej (Magdy ;) ) uslyszelismy, ze zadnen szczur nie oprze sie soczkowi porzeczkowemu... niestety w koncu okazalo sie, ze to nie do konca prawda (wyjatkiem byl Hesusek), ale moze warto tez sprobwac? nawet jezeli by sie mialo nie udac...

a tak poza tym to dzielne z was (Esti i Lucy) dziewczyny... i jak juz pisalam ciagle wierze, ze dacie rade... nie dopuszczam do siebie mysli, ze moze byc inaczej :przytul:

a z wetem super... mam nadzieje, ze skoro w koncu udalo sie trafic na takiego co leczyc chce, co juz nie ma innej opcji jak poprawa...
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: Dory »

To rzeczywiście świetny wet :shock:
Ja też wierzę, że z tego wyjdziecie dziewczyny (z takim człowiekiem po waszej stronie? ;) ). Trzymajcie się ciepło :przytul:
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: krwiopij »

ESTI, moze nutella? :P

zazdroszcze wam warszawiakom strasznie... tylu macie wspanialych wetow do wyboru... ja mam tylko jedna dr nowakiewicz, ktora, chociaz wspaniala, przyjmuje rzadko i tylu ma pacjentow, ze juz gubi sie w moich szczurach...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: IVA »

Cieszę się, że znalazłaś kogoś, to nie rozłożył rąk, zrozumiał Ciebie i podjął się walki o małą :przytul:
Teraz tylko potrzeba czasu i jej woli życia.
A co do leków - większośc moich potforków wyczuwa je we wszystkim i musze podawać dopyszcznie siłą.
Co do soczku porzeczkowego, to ja bym tez stwierdziła, że raczej nie działa - u mnie żaden nie chciał z nim przyjmować leków, czasami mi się udawało z malinowym ale to też niezbyt często.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
małolata
Posty: 241
Rejestracja: śr gru 15, 2004 11:36 pm
Kontakt:

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: małolata »

Esti dobrze ze nie posluchalas rady o uspieniu, przed tak powazna decyzja trzeba sie skonsultowac z jak najwieksza iloscią dobrych specjalistów. ale mysle ze doskonale to wiesz:) trzymam kciuki za was. Napewno sie uda.My tez sie leczymy i nie mamy zamiaru sie poddac narazie!!!
Szakira [']-12.04., Foteczka['] 11.04-13.04.06. ;(
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: Nisia »

My też trzymamy kciuki i to mocno.

A co do podawania leków. Próbowałaś z ochłodzoną czekoladą na gorąco?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: ESTI »

Ona za bardzo nie przepada za czekolada niestety.

Niunia zawsze byla niejadkiem, zawsze bardzo szczupla i drobna... moja kruszynka.
Ale nic bede probowala wszytskiego, co innego mi pozostalo.
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: Nisia »

Heike niejadek nie chciał w niczym Lakcidu ani Scano. Serek waniliowy go w końcu skusił. Ale Lakcidu i Scano nie musiał zjeść o okreslonej porze.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: merch »

Mniej niedobre lekarstwa przemycam w pascie tuńczykowej Abby lub Lisnera , krusze ociupinke dodaje i mieszam dokladnie , czasem się udaje zalezy od szczur ai leku ale gdzieś tak 50 na 50. Napisz jak się mala miewa a i popraw nazwę leku na metronidazol. Enteofemat też nie znalazłam czyzby tez jakaś literówka ?
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: ESTI »

Kolejna wizyta za nami...

Niestety podawanie lekow na sile strzykawka jest straszne.
Mala bardzo to przezywa, nastepstwami sa problemy z sercem a co za tym idzie z oddychaniem... dodatkowo nie wszystko uda mi sie jej podac, gdyz czesc wyplywa poza pyszczek.
Postanowilismy z dr Sewerynem, ze najwazniejsze leki czyli Furosemid i steryd bede dawala wieczorem w zatrzyku, a reszte nadal dopyszcznie.
Od wczoraj wieczora Lucy miala wieksze problemy, zaczal znowu zbierac sie plyn, dlatego tez zwiekszylismy dawke porannego Furosemidu, gdyz dawka jest za mala dla niej, byc moze zwiazku, ze jest takim niejadkiem, jest nieodpowiednia wchlanialnosc leku. Teraz bedzie dostawac 1/10 tabletki.

Doktor jest niesamowity, poza tym, ze wrazliwy na pacjenta, to jak zaczelismy gadac o podawaniu zastrzykow i potwierdzilam, ze juz jestem w tym wprawiona, to absolutnie nie zgodzil sie na normalne strzykawy:
- "nie mamy zamiaru rzucac w nia oszczepem, ale dawac zatrzyki" - powiedzial. ;)
I dostalam ladne insulinoweczki, podawkowane leki na kazdy dzien, wszystko w najlepszym porzadeczku.

Oczywiscie jeszcze raz podkreslil, ze nie wie czy uda sie nam pokonac to wszytsko co dzieje sie z Lucy, ale ja o tym dobrze wiem, natomiast staramy sie, a noz sie uda.

Reszte opiesze w temacie o nim w dziale weterynarze.
Obrazek
Awatar użytkownika
tulpenik
Posty: 199
Rejestracja: czw sie 18, 2005 12:46 pm
Lokalizacja: Szczecin

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: tulpenik »

Trzymajcie sie. Mam nadzieje, ze sie uda. Moja Felcia miala tez niewydolnosc krazenia i zapalenie pluc, ale dopiero trzeci weterynarz postawil trafna diagnoze, niestety za pozno. Ale Felcia byla lakomczuchem i wszystkie leki przemycalam jej w gerberku.
Teraz Radha dostaje bactrim i ten mieszam jej z maslem i na chleb - zlizuje dokladnie wszystko :-)
Powodzenia
Bez szczurków
Felcia [12.2004 - 11.02.2006]
Radha [7.10.2005 - 2.04.2007]
Misza [8.2005 - 13.11.2007]
http://tulpenik.fotosik.pl/albumy/85457.html
Bez psa
Fafik [29.06.2007 - 28.05.2009]
http://picasaweb.google.com/tulpenik/Fa ... directlink
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] Niewydolnosc krazenia, obrzek + zapalenie pluc

Post autor: ESTI »

tulpenik, a mozesz opisac po krotce, jakie byly objawy u Felci?
I jaka byla prawidlowa diagnoza oraz leczenie?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”