I co teraz?!?!?!?!

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Guest

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: Guest »

Chciałem wyjąć szczura z klatki i wtym momencie zucil sie...
Jest młody... Wszystko było wporzo...
Ale teraz mam wrazenie ze on chce sie zucic za kazdym razem jak wkładam ręke do klatki...
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: jokada »

zdarza się...
szczur mógl sie poczuc zagrożony
bronic swojego terytorium

co Ci moge poradzić... hmm
nie wkładac rąk do klatki, próbowac brac go na ręce jak wyjdzie z niej
oswajać, przyzwyczajać do siebie

nie mówię że pomoze na 100%
u mnie nie pomogło
Olaf nie dawał sie dotykąc, rzucał sie
dawał sie czasmi pogłaskać kiedy otwierałam klatke i sam chodził po pokoju
a ja cierpliwie czekałam az sam do mnie podejdzie
(no i znaczył wszystko po czym przeszedł)
zdecydowałam sie na kastracje - teraz to zupełnie inny szczur
na szczęście...
:)
Guest

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: Guest »

Hmmm...
Thx... Ale niewiem czy wykastruje mojego szczurka...
Właśnie jego imie wzieło sie od jego jąder...
A nazywa sie Jajko...
Postaram sie go oswojić , jak zauważyłem co chwile wystawia łepek z klatki rozglądajac sie za swojim towarzyszem... czyli moją ręką... :blink:
Ja już niewiem czego jajko oczekuje...
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: jokada »

to moze daj mu mozliwośc wyjścia z klatki
i wtedy sie z nim baw, ganiaj ręka itp

ja staram sie moich nie wyciagac na siłe z klatki
(mimo ze z Morią można zrobić wszystko ;) , i z Olafem powolutku juz też)
czekam aż wyjda na otwarte drzwiczki klatki i dopiero je biore
Guest

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: Guest »

Ahhh...
Jajko już powoli mnie toleruje...
Tylko strasznie sie boji momentu jak wyciagam go z klatki...
Jak jest w klatce to moze ugryzc ale jak poza nia to juz spoko..
Właśnie siedzi w mojim kapturze :blink:
Ale Jaja z tym Jajkiem mam...
:huh: Jajko pstrajko!
Jajko jest umnie juz 3 dzień i jest najlepsze ! Wyjątkowe ...
Pozdrówki dla Aś i jego szczurasów.
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: jokada »

ojej, jak dopiero trzecie dzien to mia prawo byc dziwnym ;) Jajkiem
przyzwyczai się
on do Ciebie, i Ty do niego
Moria jak ja brałam do siebie do domku - a znałam ją od urodzenia
tez na początku trochę sie bała
a teraz sama sie pcha do wyjścia :)
Guest

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: Guest »

Teraz Jajko mi uciekł za łużko i tam baraszkuje od godziny...
Ale już chyba ma zamiar wrócić do klatki bo sie kręci żeby wyjść. :D
Ale Jajko jest ograniczony... ja nie moge. :blink:
izunia

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: izunia »

Najprostszym sposobem na oswojenie nowgo szczurka jest trzymanie go jak najwiecej na rekach ja tak robilam na poczatku jak bylu malenkie nie wypuszczalam ich z rak wszedzie je nosilam karmilam i dawalam pic z reki i wbrew pozorom nie uwazaja mnie tylko za zywiciela rodziny ;) hehe ale jezeli o puszczanie po domu to musi minac odpowiednio dlugi okres czasu zeby szczur sie przyzwyczail do twojego glosu i przychodzil do ciebie bez problemu (za kazdym razem gdy podajesz jedzenie wymawiaj jego imie albo jakis ustalony dzwiek to szybko sie nauczy)
Anuś
Posty: 37
Rejestracja: wt sie 01, 2006 8:05 pm
Kontakt:

I co teraz?!?!?!?!

Post autor: Anuś »

A czy zdarzylo sie Wam ze szczur ugryzl Was jak byl na zewnatrz klatki, zalozmy lazil po Was ?
Ja jak otwieram klatke to on juz razu pakuje sie do wyjsia z niej, w sumie o dobrze, jak w klatce mnie gryzie..

Ciesze sie, ze Jajko juz sie oswoilo w miare , mam nadzieje, ze mojemu tez to w koncu przyjdzie...

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Nie Sie 06, 2006 12:32 pm ]
Prosze patrzec na date postow!
/ mod. LuLu
.Reggae to puls serca riddim, naturalne uderzenie, subtelne wrażenie.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”