argumenty żeby nie kupować tylko adoptować (nie wymienię na pewno wszystkich) które mogą przemówić do mamy
szczurka masz za darmo
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
(to kiepski i głupi argument, szczególnie że szczurek w sklepie kosztuje mniej niż 20zł a transport szczurka np z Warszawy może być droższy, no ale jakiś tam argument to jest)
masz dużo, dużo większe prawdopodobieństwo że nie przyjmujesz szczurka chorego (w sklepach to baaardzo różnie bywa, dla mamy argumentem mogą być koszty leczenia, jeżdżenie do weterynarza, wszelkie problemy z tym związane które bywają naprawdę spore i owszem, każdy szczur kiedyś wymaga opieki weterynarza, ale niekoniecznie już na samym wejściu)
masz prawdopodobieństwo graniczące z pewnością że nie w ciąży (w sklepach trzeba mieć po prostu farta w tej kwestii, Ty akurat możesz go nie mieć, zobacz sobie w dziale "zwierzaki" ile jest szczurków do adopcji z wpadek sklepowych, to najlepszy dowód
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
problemy z odchowywaniem takiego potomstwa, ewentualną decyzją o uśpieniu, szukanie im domków (mieszkasz w Garwolinie więc będzie to trudne właśnie ze względu na dojazd), też koszty utrzymania, nerwy......)
wiesz że szczurek kojarzy "co to człowiek" (szczególnie te z miotów wpadkowych całkiem od małego odchowane w domu, wygłaskane i dobrze traktowane)
możesz sobie wybrać w jakim wieku adoptujesz szczurka, w sklepie są tylko maluchy zwykle, baardzo rzadko trafiają się starsze
Powodzenia w przekonywaniu mamy, może ktoś jeszcze jakieś argumenty znajdzie
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Choć wiem że z rodzicami "nic na siłę" więc nie rób wielkiej awantury domowej, kłótni itd, zwykle rozsądne argumenty spokojnie powiedziane dają lepszy efekt
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Powiedz że sam się zajmiesz organizowaniem szczurka i nie będzie to dla niej żaden problem większy niż pójście z tobą do sklepu (bo może będzie musiała umowę adopcyjną podpisać-tu może być problem. Możesz szukać szczurka bez umowy-dużo takich- ale może umowa nie będzie takim problemem jeżeli wytłumaczysz mamie że to dlatego że właściciele kochają swoje szczurki i chcą jak najlepiej zabezpieczyć ich przyszłość).