No to od początku, od niespełna tygodnia mam 2 przygarnięte 3 miesieczne szczurcie ( siostry) Kropkę i Kreskę. No i stwierdziłam poczytam i dowiem się jak te szczurzencje oswoić. Kreska dała się mniej wiecej oswoić z moją osobą, da sie pogłaskac i interesuje się mną, wącha itd. Problem mam z Kropką bo ona panicznie sie mnie boji, jak wsadzam rękę do klatki ucieka


Proszę o jakieś porady, na siłę nie chcę jej oswajać - stresować.
